Aktualności
08.12.2024
Grudniowe Pączki po raz 19! 21 osób na starcie i cieplutkie jak na grudzień - dosłownie - 88km. To liczby tej edycji smakowitej wycieczki do Cukierni Jędruś w Nowym Stawie :-)
Zapraszam na BLOGA.
01.12.2024
Szybko, sprawnie i bez trudności. Tak można lapidarnie podsumować tę nockę na rowerze. Ekipa zaliczyła przyjemną trasę, ja zobaczyłem i sfotografowałem co planowałem i wszyscy zadowoleni wrócili do domu. Wschód słońca był miłym dodatkiem :-)
Zapraszam na BLOGA.
24.11.2024
Sezon nocnych treningów spod znaku ,,Po co spać, jak można jechać" można uznać za otwarty. Nie ma na co czekać, bo sezon maratonów roku 2025 też nadciąga wielkimi krokami. Na pierwszy ogień poszła trasa do Iławy i normalnie na niej to nie było.
Zapraszam na BLOGA.
06.11.2024
Środowe latareczki zdarza mi się bardzo rzadko organizować, skoro więc już to nastąpiło, niech zagoszczą na głównej stronie :-) Przegoniłem odważną i doświadczoną ekipę po pagórkach Wysoczyzny Elbląskiej w warunkach gęstej mgły i +2 stopni niejakiego Celsjusza. Udało mi się nikogo nie zgubić, poza trasą :-))
Zapraszam na BLOGA.
26.10.2024
Rowerowa trasa po dawnej linii kolejowej Szczytno-Biskupiec na Warmii i Mazurach to stosunkowo nowa propozycja. 40 km asfaltowej drogi wymagało sprawdzenia, co uczyniłem jadąc w ten mocno okrężny sposób do Świękit. A po co tam?
Zapraszam na BLOGA :-)
20.10.2024
Szlaki piesze to nigdy nie jest łatwy kawałek rowerowego chleba. Czerwony ,,Kopernikowski" na odcinku z Elbląga do Rakowa także do najłatwiejszych nie należał, ale uczestnicy październikowej odsłony MWR poradzili sobie z nim bardzo dobrze.
Zapraszam na BLOGA.
21-24.09.2024
Sezon ultra w tym roku sięgnął jesieni, a to za sprawą imprezy spod znaku MRDP. Wschód MRDP z Przemyśla na Rozewie jechałem podczas zmiany pór roku i lata było na trasie znacznie więcej, chociaż te +7 pierwszej nocy ... ;-)
Zapraszam na BLOGA.
15.09.2024
Wrześniowa Miejska Wycieczka Rowerowa miała mieć charakter rowerowo-kajakowy, ale pogoda nie pozwoliła popływać na Nogacie. Zamiast kajaków był bocian oraz łoś i to była dobra podmianka :-)
Zapraszam na BLOGA.
06-07.09.2024
The road to Hell? ;-) Aż tak źle to nie było, ale powrót z Helu do Władysławowa po słabej, wąskiej i zatłoczonej drodze rowerowej był sztuką przetrwania. Na szczęście to było tylko 40 z całości 260 km nocno-dziennych kilometrów.
Zapraszam na BLOGA.
02.09.2024
Miło mi zakomunikować, że środowisko rowerowe Elbląga ma od dzisiaj swojego człowieka od rowerów :-).
Weszło bowiem w życie zarządzenie Prezydenta Miasta Elbląg Michała Missana o powołaniu Pełnomocnika Prezydenta Miasta Elbląg ds. Koordynacji i Rozwoju Ruchu Rowerowego i Pieszego.
No to do roboty :-)
25.08.2024
Zlot żaglowców Baltic Sail Gdańsk był celem szybkiej wycieczki do Gdańska. Przyspieszaczem był pociąg, bo tak kręcić korbami w dwie strony po Żuławach Wiślanych za dnia, to mi się nie widziało. Nuda ;-) Same żaglowce piękne i romantyczne, chociaż nie z tych największych.
Zapraszam na BLOGA.
6-12.07.2024
Życiówka, moja życiówka osiągnięta w całkiem ładnym stylu :-) Udziału w RAP 2024 nawet nie rozważałem, ale od czego ma się kolegę - ultrasa. Opłacił, wręczył, kazał jechać i zdjęć nie robić :-)). Kto to taki?
Zapraszam na BLOGA. Ilość tekstu także jest moją życiówką ;-)
15-16.06.2024
Szósta edycja Maratonu Elbląskiego miała być na ocenę celującą, czyli 6. Czy taka była nie nam, organizatorom, oceniać. My na pewno zachwyceni byliśmy frekwencją, która w pewnym momencie sięgnęła 50 zapisanych zawodników i zawodniczek. Dziękujemy Wam bardzo za zaufanie i już zapraszamy za rok. Tymczasem kupujcie rowery i trenujcie do edycji nr 7. Szczęśliwej edycji ;-)
Zapraszam na BLOGA.
18-19.05.2024
Określenie ,,epicka" to chyba za mało na określenie sobotniej trasy po Krainie Kanału Elbląskiego. Miejska Wycieczka Rowerowa do Topolna Wielkiego i Wysokiej też mogła być dla niektórych - nomen omen - wielkim i wysokim wyzwaniem ;-) Działo się w ten weekend naprawdę dużo i mam nadzieję, że wszyscy będą go wspominać długo i pozytywnie.
10-11.05.2024
Sprawdzenie i analiza początkowego, ale najtrudniejszego odcinka Maratonu Elbląskiego 2024 między Elblągiem a Pasłękiem było celem nocnej jazdy kilkunastu osób zapisanych na to wydarzenie. Trening wyszedł dobrze, myślę, że każdy może być z siebie zadowolony :-)
Zapraszam na BLOGA.
08.05.2024
Brodnica była celem końcowym wycieczki rowerowo-kolejowej z Robertem. Długo by wymieniać atrakcje, które towarzyszyły nam na trasie, zajrzycie lepiej na BLOGA po opis i fotografie tej ciekawej jazdy ;-)
Zapraszam!
28.04-01.05.2024
Górski sprawdzian Treka i mnie to już historia. Oceniamy siebie na mocną 4 ;-) To były 4 dni rowerowania w nieprawdopodobnie pięknych krajobrazach i świetnej, aż za bardzo, pogodzie.
Zapraszam na BLOGA, na razie czekają 442 opisane zdjęcia i dane statystyczne.
20.04.2024
Setki kilometrów po asfalcie można bez problemu zamienić na dziesiątki w terenie, zwłaszcza jak pogoda pokaże ,,pazur". Dzisiaj pokazała :-)
Zapraszam na BLOGA.
13-14.04.2024
,,Alleynocka" a potem Alleycat wypełniły rowerowo weekend :-)) To też bardzo fajne połączenie.
06-07.04.2024
Pociągiem do Gdańska, rowerem nad morze, potem koncert a na deser nocna trasa rowerem przez Kaszuby i Żuławy Wiślane. Co może pójść nie tak? ;-)
Zapraszam na BLOGA.
01.04.2024
Suchy port w lany poniedziałek podczas prima aprilis świeżo po zmianie czasu. To bardzo, bardzo oryginalna Wielkanoc ;-) Ale wycieczka odbyła się naprawdę :-))
Zapraszam na BLOGA.
31.03-01.04.2024
Zdrowych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka i obfitego śmigusa-dyngusa życzy Marek Kamm.
23-24.03.2024
Pierwszy wiosenny weekend pod znakiem rowerów za nami. Zaczęliśmy od wagarów, które to są chyba źle oceniane przez ... pogodę, która drugi raz z rzędu robiła nam pod górkę, ale w sumie niewiele zdziałała ;-) A dzień później pojechaliśmy zdobywać szczyt Wysoczyzny Elbląskiej i to była mniej znana strona Milejewa.
17.03.2024
Plaża w Gdańsku-Stogach o godzinie 2 w nocy też robi wrażenie. Jest na niej ciemno, a w oddali widać ogrom świateł największego na Bałtyku terminalu kontenerowego. Bo po co spać, jak można jechać :-)
Zapraszam na BLOGA.
09.03.2024
Sentymentalno-treningowa jazda do Bydgoszczy w 30 lat po podróży pociągiem do sklepu firmowego Romet po swój pierwszy rower turystyczny (Wagant). Zaś pokonany dystans był ukoronowaniem jesienno-zimowych jazd przygotowujących mnie do tegorocznego sezonu ultra. Dzięki Roberto za wspólną jazdę.
Zapraszam na BLOGA,
08.03.2024
Wszystkiego dobrego i rowerowego dla zaglądających tutaj
Rowerzystek życzy Marek Kamm.
Rowerpower Miłe Panie!
02.03.2024
Lidzbark Warmiński był celem pierwszej marcowej nocki. Nocki ciepłej, suchej i z fajnym wiatrem, który za bardzo nie przeszkadzał w drodze na wschód i całkiem ładnie napędzał w drodze powrotnej na zachód.
Zapraszam na BLOGA.
24-25.02.2024
7 godzin w deszczu na treningowej trasie Elbląg-Gniew-Elbląg zostało zrekompensowane 5 godzinami słońca w towarzystwie rekordowo licznej obsady lutowej edycji Miejskiej Wycieczki Rowerowej jadącej Szlak Mennonitów. To właściwe proporcje, bardzo właściwe ;-) Że kocham takie weekendy obiecuję już nie pisać :-))
17-18.02.2024
Ja wiem, że się powtarzam - kocham rowerowe weekendy. Cóż poradzić po 30 latach jazdy na rowerze :-)) Tym razem odwiedziłem Malbork i Olsztyn w towarzystwie pięknych, zahartowanych i niesamowitych ludzi. Poza tym wyjazdy różniły się absolutnie wszystkim - długością, stylem, pogodą i celem.
Zapraszam na bloga - MALBORK i OLSZTYN
10.02.2024
Warunki drogowe nie pozwoliły na zabranie ekipy, ale czekające wyzwania tego roku nie pozwalają mi spać ;-) Żuławy Wiślane ,,by night" polecają się po tej wycieczce.
Zapraszam na BLOGA.
04.02.2024
Luty łaskawie oszczędza zimę, więc nie oszczędzamy się my i na kolejną nockę zabrałem ekipę do Iławy. Coś tam wiało, momentami kropiło, czyli klasyka :-) Dzisiejsza wycieczka z cyklu,,Po co spać, jak można jechać" nie wyszła tylko pod jednym względem - wschodu słońca nie widzieliśmy ;-)
Zapraszam na BLOGA.
27-28.01.2024
Rowerowy weekend - wiadomo, kocham ;-) Pierwszy taki w roku 2024 zaliczony. Przebiegał pod znakiem i w świetnym towarzystwie Rowerowego Elbląga, czyli ludzi którzy: mają wielkie serducha, są otwarci na potrzeby innych, są odważni, nie boją się jeździć w każdej pogodzie, nie zawsze muszą spać w nocy i nie poddają się trudnościom :-)
Zobaczcie sami z kim miałem okazję i przyjemność podróżować!
21.01.2024
Sto kilometrów za dnia po Żuławach Wiślanych to już dawno nie było. Domu szwajcarskiego z Braniewa, który powstaje teraz w Topolnie Małym nie widziałem nigdy. To była bardzo udana niedziela :-)
Zapraszam na BLOGA.
13.01.2024
Wykonałem jazdę ,,Po co spać, jak można jechać" na rowerze MTB i kolcowanych oponach, bo rower szosowy w żaden sposób nie poradziłby sobie z tą trasą w zimowych realiach. Trasą po iluminowanym Oberlandzie.
Zapraszam na BLOGA.
06.01.2024
Trzej Królowie przybyli do Betlejem ze wschodu. Zachowując proporcje ze wschodu przybyła też do Gdańska elbląska ekipa rowerowa, aby pozwiedzać miasto z perspektywy rowerowego siodełka pod kierownictwem Grzegorza Reszki, przewodnika PTTK.
Zapraszam na BLOGA.
01.01.2024
Sezon się zakończył, sezon się rozpoczął. Bo po co nie jeździć, jak można pojeździć ;-) Dzisiaj około 30 osób przybyło pokręcić pierwsze kilometry sezonu 2024.
No to jedziemy!
Zapraszam na BLOGA.
31.12.2023
Sezon 2023 dobiegł końca, sezon 2024 zacznie się kręcić jutro :-) Dzisiaj na Żuławach WIślanych rządziła mgła, stąd też taki wpis na blogu. Za to mgła nie przesłoniła niezwykłości roku 2023, co też dobrze widać na blogu.
30.12.2023
Pogoda urządziła niezły test rowerowej czwórce, która postanowiła wcielić dzisiejszej nocy hasło ,,Po co spać, jak można jechać". Pojechaliśmy sobie na Orlen w Ostródzie, bo dlaczego nie? :-)) Jechało się całkiem żwawo, a że dużo było deszczu? Tak hartuje się stal, tak buduje się głowę - latem na ultramaratonie też może padać ;-)
Zapraszam na BLOGA.
25-26.12.2023
Zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wszystkiego rowerowego w 2024 roku życzy Marek Kamm.
17.12.2023
Od wielu lat cykl Miejskich Wycieczek Rowerowych obejmuje 10 imprez od stycznia do czerwca i od września do grudnia - w wakacje jeździmy pod innym szyldem. Dzisiaj nadszedł więc czas na jazdę nr 10 sezonu 2023. Celem wycieczki był Kanał Modry, a celem uroczystości po wycieczce było ... oddanie roweru w dobre ręce :-)
Zapraszam na BLOGA.
10.12.2023
Osiemnaście razy jechać w to samo miejsce i się nie znudzić? To możliwe tylko przy Grudniowych Pączkach, kiedy to okazuje się, że nie samym rowerem człowiek żyje. Spotkanie, rozmowy, jedzenie słodkości także mają znaczenie :-)
Zapraszam na BLOGA.
05.12.2023
Zjawiskowo piękna pogoda wysłała mnie na Wysoczyznę Elbląską zasypaną solidnie białym puchem. Efektem wycieczki jest stylowa galeria zdjęć i dość znikoma liczba kilometrów. Bo nie zawsze droga jest celem ;-)
Zapraszam na BLOGA.
30.11.2023
Nowy Staw to miejsce wielokrotnie odwiedzone, wielokrotnie tylko przejechane, w sumie nic oryginalnego ;-) Ale wybierzecie się tam, jak jest zima, jest śnieg i jest lodowisko na żuławskich drogach. Będzie bardzo oryginalnie :-))
Zapraszam na BLOGA.
22.11.2023
Środowe latareczki rzadko goszczą na głównej stronie, ale tym razem wycieczka bardzo mi się podobała, nie było błota, było szybko i wygodnie na rowerze MTB no i wyszła mi fajna fotka (to najważniejsze :-)))) Ale jeszcze lepsza, prawdziwe zdjęcie miesiąca jest widoczne na blogu, gdzie serdecznie ZAPRASZAM.
19.11.2023
Listopadowa edycja Miejskich Wycieczek Rowerowych zaprowadziła nas nad Nogat, ale nie rzeka była celem naszej jazdy. Nogat jest dobrze znany, ale jego okolice już niekoniecznie. Co zobaczyliśmy i gdzie dojechaliśmy?
Zapraszam na BLOGA.
17-18.11.2023
Za nami trzecia jazda spod znaku ,,Po co spać, jak można jechać". Tym razem był to ekspresowy przelot przez Żuławy, Powiśle i Oberland i to nie tylko z powodu ryzyka śniegu czy lodu.
Zapraszam na BLOGA.
14.11.2023
Tradycyjna w tym okresie wycieczka do miejsc bliskich mojemu sercu w Sztumie i Kwidzynie za sprawą oryginalnej pogody posłużyła także do testów paru akcesoriów przeciwdeszczowych. Niektórych tylko z nazwy ...
Zapraszam na BLOGA.
11-12.11.2023
Druga odsłona rowerowej nocy na siodełku w cyklu ,,Po co spać, jak można jechać" prowadziła na Kaszuby. Poprzeczka trudności trasy była więc postawiona znacznie wyżej - dosłownie i w przeności - niż tydzień temu. Lekko nie było, ale w końcu o to chodzi, żeby treningi były trudne, a ultramaraton ,,łatwy" ;-)
Zapraszam na BLOGA.
04-05.11.2023
Wycieczki z cyklu ,,Po co spać, jak można jechać" w najbliższym czasie posłużą do przygotowań pod kątem ultramaratonów. A jednym z aspektów jazdy ultra jest kręcenie po zachodzie słońca. Za nami pierwsza nocka spędzona na siodełku na okrężnej trasie Elbląg-Gdańsk-Tczew-Malbork-Dzierzgoń-Elbląg
Zapraszam na BLOGA.
29.10.2023
Dziki po Krynicy Morskiej chodziły (i chodzą) odkąd pamiętam. Aż w końcu zostały upamiętnione w brązie, jako jeden z symboli miasta. W ramach wycieczki ,,Po co spać, jak można jechać" pojechaliśmy zobaczyć ich pomnik.
Zapraszam na BLOGA.
08.10.2023
Manufaktura surowej cegły w Surowym za Pasłękiem była celem październikowej Miejskiej Wycieczki Rowerowej. Wejść do wytwórni ostatecznie się nie udało, ale od czego jest Internet i bystry prowadzący :-)) Co nieco poczytałem prawie 40 osobom, które chwilę potem rozpoczęły piękną, epicką i zwycięską wojnę z północno-zachodnim, wściekłym wiatrem.
Dzięki, że nie zostaliście dzisiaj w domach!
Zapraszam na BLOGA.
23-24.09.2023
Że weekendy rowerowe są moimi ulubionymi to oczywista oczywistość. Czy weekendy rowerowo-kajakowo-rowerowe też mają takie szanse? To bardzo możliwe, bardzo :-))
Najpierw było Powiśle ze szczególnym uwzględnieniem miejsc rodzinnych, a w niedzielę było rowerowo-kajakowo przy i na Jeziorze Druzno. Nogi dały radę, ale ponad 10 km pokonanych kajakiem czuję jeszcze na ramionach.
14-15.08.2023
Nie mogłem zignorować okrągłej, 550 rocznicy urodzin Mikołaja Kopernika. Wręcz nie wypadało. Kopernik w swojej działalności zajmował się Słońcem, a podczas tego maratonu Słońce zajmowało się nami ;-) Nie wstrzymało to jednak elbląskiej ekipy ultra. Brawa dla Was.
Zapraszam na BLOGA.
05-06.08.2023
Rowerowe weekendy należą do moich ulubionych. I właśnie przytrafił się kolejny. Sobota upłynęła pod znakiem triathlonu w Gdyni i kibicowania Albertowi, prezesowi Malborskich Morsów podczas walki z trzema dyscyplinami naraz. A potem był 100 km przelot do Elbląga w miłym towarzystwie Angeliki.
Zaś niedziela upłynęła na odwiedzinach żuławskich nowości, czyli wrót sztormowych na Tudze w Tujsku i wieży triangulacyjej w Marzęcinie, postawionej w związku z najniżej położonym punktem w Polsce.
28-29.07.2023
Ta wycieczka miała pełne prawo się nie udać. Do ostatniej chwili ważyły się kwestie pogodowe, termin też był chwiejny a lista uczestników zmienna. No i było wiadomo, że jak już ruszymy to trzeba zdążyć w punkt, bo wschód słońca nie poczeka na spóźnialskich. Udało się jednak znakomicie, szczęście nam sprzyjało.
Zapraszam na BLOGA.
16-18.07.2023
Nocna Stegna, Nocny Suchacz. Wielu osobom wydaje się to przerażające, niemożliwe, niebezpieczne i niepotrzebne jeździć rowerem po nocy. Najczęściej mówią to ci, co jeszcze nie spróbowali :-) A kiedy nie spróbować, jak teraz. Jest ciepło, jest krótka noc, są piękne wschody czy zachody Słońca. Zdjęcia też wychodzą inne, co innego się widzi, co innego się czuje.
Zapraszam na BLOGA - Stegna, Suchacz - a potem do spróbowania. Póki są wakacje ;-)
08-09.07.2023
Ciepło, gorąco, ...Tour de Silesia. Tak można stopniować od teraz temperatury na letnich maratonach ;-) Na niedługiej trasie imprezy z dwoma trudnymi podjazdami to pogoda rozdawała karty i sprawiła, że zdobyłem najgorętszy medal w historii swoich startów. Nie było łatwo walczyć w upale na poziomie +35, +38 stopni, zwłaszcza w warunkach zamkniętych sklepów w Czechach. Tym bardziej cieszy fakt, że dwóch elblążan biorących udział w tym ultra dotarło w limicie czasu do mety.
Zapraszam na BLOGA.
29.06-01.07.2023
Weekend z 500 km musi się podobać. I się podoba :-) Tym bardziej, że trasy były urozmaicone, na trzech różnych rowerach i w krańcowo różnych warunkach pogodowych. Na pierwszy ogień poszedł Głębock pod rosyjską granicą. Trek wymagał dotarcia napędu po jego wymianie i 200 km to zapewniło.
Potem była akcja Aktywne Miasta czyli finałowa jazda z Angeliką po zwycięstwo w klasyfikacji SP 11 i trzecie miejsce w całym Elblągu. Wiedziałem, że wygra to i z przyjemnością topiłem się z rowerem w ulewach licznie przechodzących tego dnia przez Żuławy Wiślane. To z tej jazdy pochodzi fotka unikat. Mam około 50.000 rowerowych zdjęć i ani jednego, na którym ktoś w takim deszczu jechałby z uśmiechem :-)) Trafia więc na główną bez dyskusji.
A w sobotę pojechałem z konkretną ekipą na podbój mazurskiego Szczytna. Po drodze na tamtejsze single MTB była jazda przez Warmię. I to mogło się bardzo podobać.
18.06.2023
Kopernikowska Setka była najdluższą Miejską Wycieczką Rowerową w sezonie 2023, którego rzecz jasna w żaden sposób nie kończymy. Teraz będzie za to nieco krócej ;-)
Zapraszam na BLOGA.
10-11.06.2023
Piąta odsłona Maratonu Elbląskiego 444 km/24h przeszła już do historii. Ponownie w ciągu jednej doby powiększyło się znacznie grono elbląskich i pozaelbląskich ultra kolarek i kolarzy. Osobiście najbardziej cieszę się z wyniku Angeliki, której doradzałem przez 3 miesiące jak podejść z sukcesem do tego wyzwania.
27.05.2023
Miałem okazję i prawdziwą przyjemność poprowadzić wycieczkę dla grupy dzieciaków i dorosłych mieszkańców Wyspy Nowakowskiej. Byli oczywiście także elbląska reprezentacja, bo to w końcu niedaleko. Całe wydarzenie miało związek z uroczystymi obchodami 50-lecia Gminy Elbląg, która otacza Elbląg z trzech stron.
Zapraszam na BLOGA.
26.05.2023
Charytatywnym wyjazdom Jacka Lemierskiego do Częstochowy przyglądałem się od jakiegoś czasu i jak tylko nadarzyła się okazja, to podjechałem poznać tego długodystansowego kolarza. Nie obyło się bez paru wspólnych kilometrów, bo jak to tak :-)
Zapraszam na BLOGA.
12-13.05.2023
Na 30 dni przed weekendem Maratonu Elbląskiego pojechałem z grupą zawodniczek i zawodników oraz kibiców na objazd trasy tej imprezy. Objazd najdłuższy i najtrudniejszy, liczący ponad 160 km przez Wysoczyznę Elbląską i Warmię. Cała ekipa poradziła sobie z dystansem koncertowo, znacznie wyprzedzając zakładany czas przejazdu. Mnie szczególnie cieszy dobra forma Angeliki, którą przygotowuję do debiutu na ultra dystansie 444 km Maratonu Elbląskiego.
Zapraszam na BLOGA.
07.05.2023
To była Miejska Wycieczka Rowerowa nr 73 więc dostrzegam pewne powiązanie z moja ulubioną liczbą ;-) Czy to ta numerologia miała wpływ na akcję Lisia Góra, której zapewne długo nie zapomnę? Możliwe :-)) Babcia ze szczytu próbowała skraść show, ale to jednak rowerzystki i rowerzyści byli najważniejsi.
Zapraszam na BLOGA.
06.05.2023
Obserwowanie pociągów mam we krwi od małego, przy parowozach w Elblągu spędziłem wiele godzin. Czasy się lekko zmieniły i teraz nadszedł czas na fotograficzne uwiecznienie najładniejszych pociągów w Polsce, czyli Pendolino. Stylowe pagórki pod Malborkiem były dobrym punktem obserwacyjnym dla siódemki MiKol-i, czyli Miłośników Kolei :-)
Zapraszam na BLOGA.
29.04-03.05.2023
Nadszedł czas na testy - ustawionej na bikefittingu - geometrii Treka dzień po dniu. Majówka 2023 wydawała się idealnym terminem, żeby ruszyć w Polskę i na generalnie łatwej trasie sprawdzić, czy wszystko pasuje. Z Elbląga do Katowic wykręciłem 1130 km w towarzystwie Roberta przez miasta w których miałem okazję być po raz pierwszy rowerem: Lublin, Zamość,Tarnów, Wieliczka. Celem majówki była droga, ale kilka unikatów UNESCO także udało się wpleść w kilometraż :-)
Zapraszam na BLOGA.
22.04.2022
Ultra Wysoczyzna to impreza biegowa na różnej długości trasach po Wysoczyźnie Elbląskiej z kulminacyjną Ryk Jelenia na długości 80 km! Nominalnie więc nie powinna mnie interesować, ale takiej ofercie organizatorów nie potrafiłem i nie chciałem się oprzeć ;-)
Zapraszam na BLOGA.
09-10.04.2023
Zdrowych i rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy, smacznego jajka i obfitego śmigusa-dyngusa życzy Marek Kamm.
31.03-01-02.04.2023
Rowerowy weekend zaczął się już w piątek, 31 marca, zahaczył o prima aprilis, który żartem wcale nie był, a zakończył 2 kwietnia Miejską Wycieczka Rowerową z 2000-letnią historią w tle. I tak to powinno wyglądać. I to jest piękne :-)
Zapraszam!
25.03.2023
Kolejna wycieczka z cyklu ,,Po co spać, jak można jechać" prowadziła mokrymi asfaltami Krainy Kanału Elbląskiego. Poza nocnymi rozmowami Polaków na siodełku, poszukaliśmy - po wschodzie Słońca - pierwszych bocianów sezonu 2023. Dzięki Roberto za wspólną jazdę.
Zapraszam na BLOGA.
18.03.2023
Nocna wycieczka do Kwidzyna w którym dawno temu wszystko się zaczęło miała na celu obejrzenie iluminacji tamtejszego zespołu katedralno-zamkowego. Silny wiatr utrudniał jak mógł jazdę mi i Robertowi, ale ostatecznie to my wygraliśmy :-)
Zapraszam na BLOGA.
12.03.2023
Jeden piękny zimowy weekend przeszedł mi koło nosa, więc nie mogłem dopuścić do straty drugiego ;-) Klimatyczna zima i 40 ambitnych kilometrów godnych co najmniej 160 km na asfalcie dostarczyły solidnej porcji endorfin i zmęczenia. Warto było wyjść z domu.
Zapraszam na BLOGA.
08.03.2023
Wszystkiego dobrego i rowerowego dla zaglądających tutaj Rowerzystek życzy Marek Kamm.
Rowerpower Miłe Panie!
05.03.2023
Jeżeli to prawda, że wycieczka bez pociągu się nie liczy i nie jest zaliczona, to marcowa odsłona Miejskich Wycieczek Rowerowych liczy się bardzo i zaliczona została celująco. Podczas jazdy wszystko kręciło się wokół kolei, wokół torów normalnych i szerokich, wokół dawnego Ostbahnu, którego ważnym miejscem była stacja Słobity-Stacja. Stacja, która tylu rowerzystek i rowerzystów zapewne nigdy nie widziała :-)
Zapraszam na BLOGA.
19.02.2022
Urodziny na ogół obchodzi się w domu albo w lokalu. Ale, że to była rocznica urodzin - i to dość okrągła, 550 - Mikołaja Kopernika to postanowiłem je uczcić kręcąc korbami na pieszym szlaku kopernikowskim między Elblągiem a Fromborkiem. Poza kręceniem było też chodzenie z rowerami, ale wszystko w rozsądnych proporcjach ;-)
Zapraszam na BLOGA.
02.02.2023
Dzisiaj rozpoczęły się zapisy na 5 edycję Maratonu Elbląskiego. Trasa liczy w dalszym ciągu 444 km, a na jej pokonanie jest całe 24 godziny. Zapraszam do spróbowania swoich sił na jednym z najłatwiejszych polskich maratonów :-)
28 - 29.01.2023
Rowerowy weekend w styczniu przydarzył się chyba pierwszy raz w historii mojego rowerowania. Ale w sumie, czemu nie skoro sezon trwa cały rok :-) W sobotę sprawdziliśmy śliskie i zaśnieżone ścieżki Bażantarni w ramach ,,Snowbike", a niedziela zawierała jazdę pod auspicjami WOŚP w ramach MWR pod nazwą ,,Nowa rzeka Elbląg". Było chłodno, ale serca Rowerowego Elbląga okazały się gorące.
13 - 14.01.2023
Piątek trzynastego na mnie nie działa, więc nie widziałem przeszkód, aby rozpocząć tego dnia nowy sezon szosowy na Treku. Z Robertem i Andrzejem zajrzeliśmy na Kociewie, aby podczas długiej, styczniowej nocy wykręcić sympatyczne 240 km. Bo po co spać, jak można jechać i iluminacje podziwiać :-)
Zapraszam na BLOGA.
08.01.2023
Nowa depresja była tematem przewodnim Miejskiej Wycieczki Rowerowej nr 69 inaugurującej dziesiąty rok tych wydarzeń. Do Marzęcina wybrała się liczna grupa rowerzystek i rowerzystów, żeby dowiedzieć się z pierwszej ręki jak doszło do zmiany najniżej położonego miejsca na mapie Polski i dlaczego trzeba będzie zmienić podręczniki do geografii.
Zapraszam na BLOGA.
01.01.2023
Wiosna przywiodła pod Górę Chrobrego niezły tłum rowerzystek i rowerzystów mających w planach zrobienie pierwszych kilometrów sezonu 2023. Świetna rowerowa pogoda sprawiła, że zaliczyliśmy i Wysoczyznę Elbląską, i Żuławy Wiślane. Przyjemna jazda zakończyła się po ponad 50 km i w sumie szkoda było wracać do domu :-)
Zapraszam na BLOGA.
25-26.12.2022
Zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wszystkiego rowerowego w 2023 roku życzy Marek Kamm
18.12.2022
To był już siedemnasty raz! Bowiem od 2006 roku kończę oficjalny sezon wycieczkowy w Nowym Stawie, gdzie w lokalnej cukierni oddaję się słodkiemu łakomstwu w towarzystwie elbląskich bikerek i bikerów. Nie inaczej było teraz, kiedy 19 osób postanowiło skorzystać z zaproszenia i poza kaloriami zmierzyło się z niełatwą, żuławską pogodą. Dzięki!
Zapraszam na BLOGA.
11.12.2022
Tematem ostatniej w tym roku Miejskiej Wycieczki Rowerowej (MWR) były trzy oryginalne żuławskie mosty, każdy zbudowany w innej technologii. Na trasie towarzyszył nam lekki mróz, ale patrząc co się wyprawiało dzień później, to mieliśmy dużego farta co do pogody. I tak to sezon 2022 MWR dobiegł końca, a w styczniu zaczniemy kolejny, dziesiąty już rok :-)
Zapraszam na BLOGA.
28.11.2022
Rzadko pojawiają się na Żuławach Wiślanych tak efektowne inwestycje hydrotechniczne jak sztormowe wrota przeciwpowowodziowe. W zeszłym tygodniu taka właśnie konstrukcja została ukończona na Tudze przy jej ujściu do Szkarpawy w Tujsku. W te pędy tam pojechałem ;-)
Zapraszam na BLOGA.
12-13.11.2022
Tradycja wycieczek z niepodległością w tytule jest u mnie dość długa, także jak Andrzej rzucił odpowiednie hasło to ochoczo przystałem na nocną jazdę do Olsztyna, gdzie przy Urzędzie Wojewódzkim zagościła jedna ze sławnych ławek. Żeby trasa nie była zbyt krótka nieco ją urozmaiciliśmy, zaliczając ciekawe miejscowości województwa warmińsko-mazurskiego.
Zapraszam na BLOGA.
06.11.2022
Trójmiasto jest w Polsce zasadniczo jedno, ale jak się dobrze przyjrzycie mapie Żuław Wiślanych to znajdziecie też drugie ;-) No dobra, to bardziej trójwieś spod znaku myszy, ale co tam :-) Pojechałem tam z licznym gronem uczestników i uczestniczek Miejskich Wycieczek Rowerowych, aby aktywnie spędzić czas na świeżym, przedmuchanym żuławskim powietrzu.
Zapraszam na BLOGA.
30.10.2022
Pierwszy raz miałem okazję pedałować w noc zmiany czasu z letniego na zimowy. Ciekawe doświadczenie dwukrotnego zabaczenia godziny 2 w nocy odbyło się na trasie ku Westerplatte, którego iluminowany pomnik miałem okazję obejrzeć po raz pierwszy. Wycieczka z cyklu ,,Po co spać, jak można jechać" zgromadziła całkiem liczne grono uczestników, które szybko uporało się z długą trasą.
Zapraszam na BLOGA.
16.10.2022
Miało być podziwianie polskiej złotej jesieni w towarzystwie Wałów Tolkmita podczas 66 już edycji Miejskich Wycieczek Rowerowych. Tymczasem zmagaliśmy się przez chwilę z ulewą, potem z deszczykiem, do tego z mokrą i śliską nawierzchnią. Lekko nie było, ale wiem że takie wycieczki pamięta się szczególnie ;-)
Zapraszam na BLOGA.
09.10.2022
Z pełną premedytacją wybrałem się na przekop Mierzei Wiślanej w niedzielę, kiedy było wiadomo, że tłumy ludzi wykorzystają doskonałą pogodę i przyjadą oglądać to okazałe dzieło hydrotechniki. Ja zaś liczyłem na żeglarzy, którzy sprawią że i mosty zwodzone, i komora śluzy będą w akcji. Nie zawiodłem sie, przeczucie mnie nie myliło ;-)
Zapraszam zatem na BLOGA.
24-27.09.2022
Po raz pierwszy przyszło mi przejechać 1000 km+ jesienią. Jak się jednak chce mieć wszystkie medale MRDP w kolekcji to łatwo być nie może. Nie przewidziałem tylko, że będzie tak trudno i będę walczył z limitem czasu do ostatnich kilometrów maratonu.
Zapraszam na BLOGA.
17-18.09.2022
Elbląski Dzień bez Samochodu i Miejska Wycieczka Rowerowa spod znaku rowero-kajaków wypełniły całkowicie ostatni weekend lata. Działo się dużo, pięknie i ciekawie, począwszy od sobotniego przejazdu ulicami Elbląga i festynu na torze Kalbar z ważeniem rowerów, wieloma innymi ciekawostkami i lekko przyspieszonym końcem przez stylową burzę po niedzielną wycieczkę, gdzie i nasze ręce, i nogi miały co robić. Jestem zmęczony, ale zadowolony że się dzieje :-)
10.09.2022
Pierwszy raz miałem przyjemność wziąć udział w dożynkach nie tylko z pozycji biernego konsumenta, ale i czynnego uczestnika. Podczas Święta Plonów Gminy Elbląg w Węzinie poprowadziłem bowiem dożynkową wycieczkę rowerową dla okolicznych mieszkańców oraz grupy elblążan przybyłych na to wydarzenie. Po pokonaniu 18 km z czystym sumieniem można było siadać do bogato zastawionych stołów ;-)
Zapraszam na BLOGA.
03.09.2022
Noce już są wyraźnie dłuższe niż jeszcze z miesiąc temu, ale to nie może być przeszkodą w jazdach z cyklu:,,Po co spać, jak można jechać". Tym razem zapraszam na wycieczkę przez Krainę Kanału Elbląskiego ku nocnej odsłonie Góry Dylewskiej i wschodowi słońca nad Warmią w towarzystwie kapitalnie, mistrzowsko po prostu, położonej kapliczki. Niezwykłej kapliczki ...
Zapraszam na BLOGA.
25.08.2022
Wycieczką po Warmii i Mazurach zakończyłem przygotowania siebie i sprzętu pod kątem imprezy sezonu, którą będzie kończący wrzesień maraton z Rozewia do Świeradowa Zdroju. I powiedzmy, że jestem gotowy ;-) Na pięknej trasie dotarłem do piramidy w Rapie, która po remoncie prezentuje się elegancko. I po co to jechać do Egiptu :-))
Zapraszam na BLOGA
.
11-14.08.2022
Wzorowo wyszedł długi weekend sierpnia 2022. Do wybornej pogody dopasowałem świetne trasy długodystansowe, podczas których zobaczyłem dużo nowych rzeczy, dużo sprawdziłem i jeszcze więcej się dowiedziałem. Najważniejsze, że nowe spodenki i nowe siodełko w Treku bardzo przypadły sobie do gustu ;-)
Zapraszam na Kaszuby i w okolice Kwidzyna.
06-07.08.2022
Rowerowy weekend toczył się u mnie na kierunku pasłęckim. Najpierw zajrzałem do Surowego sprawdzić lokalizację manufaktury produkującej unikalne cegły w technologii gliniano-słomianej, a w niedzielę poprowadziłem grupę na pasłęcki kirkut, czyli żydowski ślad dawnych mieszkańców tych okolic. Jak niewiele potrzeba, aby tak blisko Elbląga odnaleźć nietypowe i ciekawe miejsca.
28.07.2022
Ziemia Chełmińska była celem kolejnej jazdy spod znaku ,,Po co spać, jak można jechać". Na warsztat tym razem wziąłem gotyckie zamki, zamczyska i ruiny takichże ze szczególnym uwzględnieniem Wąbrzeźna, które ma całkiem ciekawie zagospodarowany brzeg Jeziora Zamkowego. Było też dużo analiz, dużo kilometrów i dużo kręcenia, bo główna impreza sezonu już za niecałe 2 miesiące.
Zapraszam na BLOGA.
21.07.2022
Lekko zapomniany, ale nie porzucony cykl wycieczek ,,Po co spać, jak można jechać" zaprowadził mnie tym razem do Bartoszyc i ,,betonozie" w centrum tego miasta nad Łyną. Poza tym zostawiłem ślady na nowiutkim asfalcie DW 512 z Bartoszyc przez Górowo Iławeckie do Pieniężna, która jest teraz obowiązkową miejscówką do odwiedzenia ;-)
Zapraszam na BLOGA.
09-12.07.2022
Urlop na rowerowym siodełku to zawsze przyjemna sprawa ;-) Tym razem doszedł do tego aspekt rodzinny, bo na trasę maratonu Wisełka 500 namówił mnie mój syn Michał. Po okresie półrocznych przygotowań ruszyliśmy na 492 kilometrową rowerową przygodę z Warszawy do Gdańska wzdłuż pięknej, szerokiej i dzikiej Wisły. Kontuzja zakończyła jazdę młodego bikera na 433 km w Tczewie, ale to nie były stracone 4 dni :-)
Po zdjęcia zapraszam na BLOGA.
26.06.2022
Legendy o tczewskich łąkach na trasie maratonu Wisła 1200 doszły do mnie przed zeszłoroczną edycją tej imprezy. Z opowieści finiszerów wiało grozą na temat potworów wychodzących z Wisły i pożerających nieostrożnych rowerzystów, jednorożców w wiślanych zaroślach i innych koszmarów :-)) W zeszłym roku nic mi się nie potwierdziło ;-) A że teraz na trasie Wisełki 500 też są te łąki to pojechałem pokazać mojemu młodemu Bikerowi, co go czeka na trasie już za 2 tygodnie :-))
Zapraszam na BLOGA.
22.06.2022
Najwyższej klasy atrakcje znajdowały się na trasie pierwszej letniej odsłony środowych latareczek. Najpierw pojechaliśmy zobaczyć unikatowy - pierwszy od ponad 50 lat - flis sosny taborskiej Kanałem Elbląskim do Elbląga. A następnie, już w małym gronie, znaleźliśmy drogę na pasłęcki kirkut. Oj, warto było wczoraj wyjść z domu.
Zapraszam na BLOGA.
18.06.2022
Po co spać, jak można jechać i ... jeszcze pomóc koledze zrobić życiówkę. Sama radość :-) Zawodnik okazał sie bardzo dobrze przygotowany, zarówno fizycznie jak i mentalnie. Brawo Paweł, oby tak dalej. A Jezioro Jasne trzeba będzie odwiedzić, jak więcej słońca będzie w niego świeciło.
Zapraszam na BLOGA.
12.06.2022
Około 4 godzin (rekord!) trwały tradycyjne zapisy na najdłuższą w tym roku Miejską Wycieczkę Rowerową. Początkowo miało jechać 50, ale ostatecznie - dzięki uprzejmości i sponsoringowi Jerzego Wcisły, senatora Rzeczpospolitej - mogło ruszyć 60 osób na wycieczkę w kierunku przekopu Wisły. Żuławy Wiślane to teren stworzony do turystyki rowerowej z racji swojej płaskiej jak stół powierzchni, ale jednak 100 km to 100 km :-)
Cieszę się, że wszystkim udało się pokonać ten dystans i gratuluję kilku osobom ustanowienia życiowych rekordów. Nade wszystko jestem zachwycony domem podcieniowym w Mikoszewie i jego przesympatycznymi właścicielami, Katarzyną i Michałem Pielaszkiewicz. Tego typu pasjonatów ze świecą szukać w obecnych czasach. Dziękuję że jesteście, dziękuję za zgodę na przyjęcie naszej grupy i za przygotowanie świetnego obiadu. Teraz już nie opędzicie się od nas ;-)
Na relację i opisane zdjęcia zapraszam na BLOGA.
28-29.05.2022
Czwarta edycja Maratonu Elbląskiego była pierwszą z cechami prawdziwego ultrawyścigu. Do eleganckich medali, które pojawiły się już rok temu teraz doszły statuetki dla najlepszych, monitoring zawodników, biuro zawodów, oficjalny organizator, jedzonko na trasie i na mecie a także ... wpisowe. Gdyż, jak większości wiadomo, darmowych obiadów nie ma ;-) I tylko frekwencja pozostawiła pewien niedosyt, i nad tym trzeba będzie popracować.
Na trasie maratonu na zawodniczki i zawodników czekały trudne warunki pogodowe, które dodatkowo podniosły poprzeczkę tej - pozornie łatwej, bo prowadzonej wiele km przez Żuławy Wiślane - imprezy. Objawieniem wyścigu okazał się Marcin Chruszczyk, doświadczony biker jakby pozostający ostatnio w ukryciu, który 444 km trasę pokonał rekordowo szybko w 15 godzin i 30 minut. Całe show skradła jednak Sylwia Kopaczewska, która jako jedyna w tej edycji kobieta przejechała całą trasę i na mecie zameldowała się po 23 godzinach i 45 minutach, czyli kwadrans przed upływem limitu czasu 24 godzin. Zawodnicy, orgowie i kibice ściskali kciuki jak nigdy dotąd. Co to się działo na mecie! To odliczanie i szacowanie szans :-)
Ze swojej pozycji na bufecie i punkcie kontrolnym w Jelonkach nad Kanałem Elbląskim miałem okazję po raz pierwszy w historii pomagać Wam podczas tego ekstremalnego wysiłku. To było dla mnie nowe doświadczenie i dochodzę do wniosku, że jednak wolałbym być po tej drugiej stronie. To bardziej przewidywalne ;-)
Po więcej zapraszam na BLOGA.
25-26.05.2022
W cudownym otoczeniu wytrawnych turystek i turystów rowerowych miałem okazję spędzić dwa dni w klimatycznej Krainie Kanału Elbląskiego podczas prowadzenia rajdu zorganizowanego przez Stowarzyszenie Łączy Nas Kanał Elbląski Lokalna Grupa Działania (LGD) w Elblągu. Na trasie z Iławy przez Karnity i pochylnie Kanału Elbląskiego do Elbląga, rowerem i statkiem, w deszczu i w słońcu, z wiatrem i pod wiatr ambitnie kręciło korbami 30 osób. Szacunek dla Was!
Szczególnie dziękuję Pani Stanisławie Pańczuk - Prezes Stowarzyszenia - za zaproszenie oraz kolegom: Leszkowi Marcinkowskiemu - Prezesowi i przewodnikowi PTTK Oddział Ziemi Elbląskiej - za fachowy komentarz i pomoc w prowadzeniu grupy oraz Robertowi Woźniakowi za pomoc w prowadzeniu grupy.
Zapraszam na BLOGA.
15.05.2022
Jezioro Korsuń w gminie Rychliki jest już dość mocno oddalone od Elbląga i - można by powiedzieć - na krawędzi zasięgu standardowych Miejskich Wycieczek Rowerowych. Miałem pewne obawy, czy 64 km to nie zbyt dużo, ale 54 osoby na starcie wycieczki szybko wyprowadziły mnie z tych obaw. Spokojnym tempem i z licznymi odpoczynkami w pięknych okolicznościach przyrody pedałowało się doprawdy znakomicie. Dzięki Wam za to!
Zapraszam na BLOGA
.
07-10.05.2022
Dobra majówka to majówka przedłużona. Na przykład przedłużona o maraton Baltic Bike Challenge ze Świnoujścia do Krynicy Morskiej, czyli w sumie do domu :-). Na imprezę namówił mnie Andrzej, któremu towarzyszyłem na całej - rekordowej dla niego - 700 km trasie. Żeby nie ograniczać się tylko do jazdy w limicie czasu, zaliczyliśmy też turystycznie w przeddzień maratonu odcinek Szczecin-Świnoujście.
Zapraszam do opisanej galerii, na relację trzeba będzie poczekać nieco dłużej ;-)
30.04-02.05.2022
Krótki majowy weekend w całości wypełniły rowerowe peregryncje po okolicach znanych i całkowicie nieznanych. Na pierwszy ogień poszła nieznana Warmińska Łynostrada na odcinku Olsztyn-źródła Łyny, a następne dwa dni spędziłem z moim młodym Bikerem na szosowo-terenowym warmińskim treningu przed Wisełką 500. Historia tworzy się na moich oczach, bo to pierwszy taki wspólny wyjazd :-)
17-18.04.2022
Zdrowych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka i obfitego śmigusa-dyngusa życzy Marek Kamm.
10.04.2022
Rezerwat przyrody Pióropusznikowy Jar był celem kwietniowej jazdy spod znaku Miejskich Wycieczek Rowerowych. Teraz na dłużej opuszczamy Wysoczyznę Elbląską i to zapewne jest dobra wiadomość dla wielu osób ;-) W niedzielę bowiem to nie były łatwe kilometry, ale myślę że piękno wiosennej aury wynagrodziło wszystkie trudności.
Zapraszam na BLOGA.
07.04.2022
Południowe rejony Krainy Kanału Elbląskiego między Iławą a Ostródą skrywają przede mną jeszcze sporo tajemnic. Kilka z nich dzisiaj odkryłem w związku z przygotowaniami do ciekawej imprezy, która już pod koniec maja. Bądźcie czujni ;-)
Zapraszam na BLOGA.
02.04.2022
Po Żuławach to dzisiaj pedałowali prawdziwi koneserzy, którzy z niejednym wiatrem już walczyli. Dzisiaj wiało solidnie, acz nie rekordowo. Namiastka burzy piaskowej była jednak czymś nowym, czego jeszcze nie widziałem.
Zapraszam na BLOGA.
19.03.2022
Nowe drewniane konstrukcje zagościły na południowych rubieżach województwa warmińsko-mazurskiego. Był to dobry powód aby odwiedzić Kurzętnik i Szczupliny, bo to w tych miejscowościach te atrakcje się pojawiły. Z niełatwą, nocno-dzienną trasą, zmagało się łącznie 6 osób z czego całość zaliczyło trzech rowerzystów.
Po szczegóły zapraszam na BLOGA.
13.03.2022
Zaplanowana była Jodła Jagna, do tego doszła sosna Gruba Kaśka i tak to pomnikowe drzewa w Nadleśnictwie Młynary mamy zaliczone. Chyba że są tam jeszcze jakieś sędziwe dęby? ;-) Niełatwa, interwałowa trasa po Wysoczyźnie Elbląskiej kosztowała sporo sił osoby, które wczoraj zaczęły sezon rowerowy i dla nich szczególne ukłony, że poradziły sobie z trudnościami.
Zapraszam na BLOGA.
08.03.2022
Wszystkim rowerzystkom tutaj zaglądającym, jak i tym zastanawiającym się jeszcze, czy warto jeździć na rowerze składam najserdeczniejsze życzenia uśmiechu na co dzień, zadowolenia z jazdy rowerem i wielu radosnych chwil podczas rowerowych podróży wielkich i tych małych też :-)
Rowerpower Miłe Panie!
05.03.2022
Wysoczyzna Elbląska sprawdziła dzisiaj moc i cierpliwość mojego młodego Bikera w ramach przygotować do Wisełki 500. Wygląda na to, że podążamy we właściwym kierunku i we właściwym tempie. Jodła Jagna i Sosna Gruba Kaśka były zaś miłym urozmaiceniem trasy.
Zapraszam na BLOGA.
26-27.02.2022
Weekendy pod znakiem roweru to moje ulubione dni tygodnia. Tym razem pojechałem do Warszawy w towarzystwie człowieka autentycznie zakochanego w tym mieście. Tak bardzo, że jechał do niej rowerem szosowym po trawie, nosił go po schodach z mostu i nie bał się szutru na drodze. Co to znaczy motywacja! Ja z kolei miałem dużo pytań, na które ten wyjazd udzielił odpowiedzi. Dla Was zaś jest zapisany ślad wygodnej i wolnej od blachosmrodów drogi z Elbląga do Warszawy lub odwrotnie. Tylko nie pomylcie plików :-))
Zapraszam na BLOGA.
13.02.2022
Miejska Wycieczka Rowerowa nr 60 w wigilię Walentynek nie mogła być zwykłą wycieczkę do Pasłęka ;-). Były więc konie, ciepłe napoje, piękna pogoda, stylowe mury oraz czekoladowe serduszka i okrągłe lizaki. Była też konkretna grupa 40 rowerzystek i rowerzystów dla których jazda w lutym to normalna rzecz. I tak trzymać!
Zapraszam na BLOGA.
30.01.2022
Po raz trzeci wcieliłem się w rolę wolontariusza Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zaplanowana krótka trasa do Nowakowa przez Kępę Rybacką, tak dobrze znana setkom elbląskich rowerzystów, za sprawą anormalnych warunków pogodowych dzisiaj była nieco inna ;-) Tym większy szacunek należy się tej elicie, która odważyła się dzisiaj na wsparcie osobowe i materialne WOŚP.
Zapraszam na BLOGA.
15.01.2022
Bikefitting zrobiony, pedały i buty SPD zostały skonfigurowane a zatem nadszedł czas na pierwszą jazdę w pełnym połączeniu z rowerem. Bałem się jej niezwykle, ale znowu okazało się, że strach ma wielkie oczy ;-) Poszło całkiem dobrze, nic mnie nie boli po prawie 100 km trasie do Małdyt i z powrotem, no i się nie przewróciłem.
Zapraszam na BLOGA.
09.01.2022
Warunki pogodowe nie do końca były typowo rowerowe, więc tym większe brawa dla śniegowo-lodowych 31 wojowniczek i wojowników. Dziękuję, że daliście się wyciągnąć z domów na styczniową inaugurację Miejskich Wycieczek Rowerowych sezonu 2022. Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana ;-)
Zapraszam na BLOGA.
01.01.2022
Sezon się zakończył, sezon się zaczął. Zima odpuściła, rowerzyści i dwie rowerzystki dopisały i tak to pierwsze kilometry w 2022 roku za nami. Szybko, sprawnie i bezpiecznie zrobiliśmy pętlę dookoła komina, chociaż w tym przypadku właściwsze będzie - dookoła wiatraków - i wróciliśmy do Elbląga dalej świętować nowy, oby już bliższy normalności rok.
Zapraszam na BLOGA.
30.12.2021
Wycieczka do zawsze pięknego i bliskiemu mojemu sercu Sztumu stanowiła ostatnią jazdę za Elbląg w tym roku. Tym razem celem jazdy multimodalnej było spotkanie ze Starostą Sztumskim w bardzo ważnej, rowerowej sprawie. W drodze powrotnej natomiast testowałem kolcowane Schwalbe Marathon Winter na oblodzonych, zaśnieżonych i zaczynających się topić asfaltach i brukach lokalnych dróg powiatowych i gminnych.
Zapraszam na BLOGA.
25-26.12.2021
Zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wszystkiego rowerowego w 2022 roku życzy Marek Kamm
12.12.2021
W zimowej aurze odbyła się 16 odsłona Grudniowych Pączków, czyli tradycyjnej jazdy do Nowego Stawu pod hasłem ,,Nie samym rowerem człowiek żyje". W miejscowej cukierni Jędruś oddaliśmy się bowiem słodkiemu szaleństwu ciast i ciastek, że o kawie nie wspomnę. Sama jazda sielanką jednak nie była, słodkości wymagały dzisiaj sporego wysiłku.
Zapraszam na BLOGA.
04.12.2021
Na pozór mało rowerowe aktywności towarzyszyły mi podczas sobotnich godzin. A to kawiarenka naprawcza, a to odsłonięcie tablicy okolicznościowej. Ale jak wiadomo pozory często mylą i dobrze jest zapoznać się ze szczegółami. Bo i kawiarenka w Domu pod Cisem nie ograniczyła się do picia kawy, a i tablica to nie byle jaka tablica postawiona nie wiadomo gdzie.
Zapraszam na BLOGA :-)
20.11.2021
Źle się czuję, jak za długo nie jeżdżę rowerem więc wybrałem się w nieco dłuższą trasę, aby obejrzeć nową wieżę widokową. Stanęła ona z rok temu na terenie Rezerwatu Przyrody Beka nad Zatoką Pucką. Ciepła, sucha i - za sprawą bardzo silnego wiatru - w zasadzie bezchmurna noc - zachęciła też Roberta i nie musiałem się samotnie wsłuchiwać w ryk wiatru :-)
Zapraszam na BLOGA.
07.11.2021
Dziesięć wycieczek, 436 rowerzystek i rowerzystów i 445 pokonanych kilometrów. To podstawowe liczby sezonu 2021 Miejskich Wycieczek Rowerowych. Sezonu trudnego, w którym koronawirus robił co mógł, aby utrudnić nam nasze jazdy. Ale co on tam mógł ;-) Ostatnia wycieczka prowadziła śladem mennonickich cmentarzy w Żelichowie, w tym Cmentarza 11 Wsi. Mennonicki ślad naszych opon prowadził też do Władysławowa, gdzie nad parującą zupą z dyni poznaliśmy szczegóły życia tej ciekawej społeczności.
Zapraszam na BLOGA.
30.10.2021
Tradycyjnie w tym okresie odwiedziłem miejsca bliskie mojemu sercu w Kwidzynie i w Sztumie. Na mocno okrężnej trasie, w celu uniknięcia nadmiernego ruchu samochodowego, towarzystwa dotrzymywał mi Robert. Podczas jazdy towarzyszyła nam doskonałej jakości pogoda, co należało lekko wykorzystać ;-)
Zapraszam na BLOGA.
24.10.2021
Czy Goci znali i jedli pizzę? Czy może im smakowała? Po dzisiejszej Miejskiej Wycieczce Rowerowej odpowiedzi na te pytania są już znane. Znane uczestniczkom i uczestnikom przedostatniej w tym sezonie MWR. O Gotach ciekawie opowiadał Leszek Marcinkowski, pizzę zapewnił Jerzy Stanecki a solidnym wsparciem energetycznym zainaugurowała szerszą współpracę Gmina Elbląg.
Zapraszam na BLOGA.
09.10.2021
Po serii akcji promująch czytanie książek o nazwie Odjazdowy Bibliotekarz wierzę, że nadchodzi też czas Latarkowych Nocy Bibliotek. Także jest czytelniczo-rowerowy odjazd, tyle że po ciemku :-) Pierwsza edycja wypadła ciekawie i okazale, kryminalnie i mennonicko.
Zapraszam na BLOGA.
03.10.2021
Winogrona to rośliny niezwykle oryginalne na Wysoczyźnie Elbląskiej. Te nad Kadynami rosną już od 2013 i aż dziw, że Miejska Wycieczka Wycieczka dotarła do nich dopiero teraz. Nie było dane nam ich skosztować, ale w końcu liczy się aktywnie spędzony czas w gronie rowerowych turystów. Wisienką na torcie była wizyta w potężnej, największej drewnianej stodole w Europie.
Zapraszam na BLOGA.
01.10.2021
Ciężko jest na Żuławach Wiślanych po tylu latach ich eksploracji znaleźć coś, czego jeszcze nie widziałem. Na szczęście powstają różne nowe rzeczy, a i setki razy mijanego koleją Zajączkowa Tczewskiego nigdy rowerem nie eksplorowałem. I tak to wyszła całkiem miła jazda połączona z odwiedzinami znanych osobistości rowerowego Tczewa - chociaż tak bardzo od siebie się różniących - turystki i profesjonalisty.
Zapraszam na BLOGA.
25.09.2021
Trzeci i ostatni z cyklu rajdów promujących Diamenty Krainy Kanału Elbląskiego wiódł grupę początkujących blogerów do podelbląskiego Władysławowa. W tej miejscowości mlekiem płynącej mieliśmy okazję zrobić własnoręcznie masło, poznać trudy mennonickiego życia i dowiedzieć się, jak się doi krowę. Holsztynkę rzecz jasna :-)
Zapraszam na BLOGA.
18-19.09.2021
Minął kolejny rowerowy weekend. Prawie bez kilometrów, które przecież nie zawsze są najważniejsze. Emocje, bardzo pozytywne emocje też mają swoją wartość. Tak było podczas Elbląskiego Dnia Bez Samochodu i dzień później na imprezie o nazwie ,,Love Rower" w olsztyńskim Parku Centralnym.
11.09.2021
Promocja Diamentów Krainy Kanału Elbląskiego dotarła do Aniołowa, wsi mającej zdolności do przemieniania gości w anioły, nawet jak nimi na co dzień nie są ;-) Moce nieczyste chciały nam nieco zakłócić wyjazd przysyłając burzę i opady deszczu, ale jeszcze raz Anioły były górą. Daliśmy radę!
Zapraszam na BLOGA.
4-5.09.2021
Weekendy bardzo lubię, a jak to są w całości weekendy rowerowe to lubię je niezwykle ;-). Ten był taki, najpierw w sobotę wybrałem się z adeptami blogowania do Oleśna w ramach promowania Diamentów Krainy Kanału Elbląskiego, a w niedzielę kręciłem z solidną grupą 38 rowerzystek i rowerzystów bardziej wymagające kilometry po Wysoczyźnie Elbląskiej w kierunku Wielkiego Kamienia. Dziękuję za takie możliwości!
17.08.2021
Wakacje powoli dobiegają końca, lody na wycieczkach rowerowych sponsorowane przez Gminę Elbląg także się skończyły. To znak, że za nami czwarta z cyklu popołudniowych wycieczek rowerowych w ramach ,,Wakacji z MOSiR". Tym razem przemierzaliśmy mniej znane drogi Żuław Elbląskich, aby jazdę zakończyć oglądaniem pięknych kwietników z bajkowymi bohaterami wieczorynek młodości ludzi z odpowiednim numerem PESEL :-)
Zapraszam na BLOGA.
16.08.2021
Po dwóch latach wróciłem na GreenVelo żeby obejrzeć i przejechać się łącznikiem Białystok-Łomża, a tak dokładnie to Strękowa Góra-Łomża. Prawie 50 km długości tego odcinka dostarczyło wszystkich wybitnie przeciwstawnych emocji. Od wściekłości po radość :-) No, a potem z tej Łomży trzeba było jakoś wrócić do Elbląga ...
Zapraszam na BLOGA.
08.08.2021
Do trudnej trasy sierpniowej Miejskiej Wycieczki Rowerowej dopasowała się pogoda zalewając deszczem dojazd na miejsce zbiórki w elbląskiej Bażantarni utrudniając tym samym uczestnictwo w jeździe do Wielkiego Wierzna większej ilości uczestniczek i uczestników. Ale nie wszystkim. Myślę, że nie żałowaliście swojej decyzji, bo Kolekcja Zabytków Ruchomych Józefa Kuciaka robi wrażenie ;-)
Zapraszam na BLOGA.
25.07.2021
Miejskie Wycieczki Rowerowe ruszyły w noc. Pierwsza edycja trwała kilka godzin po zachodzie słońce, ale to zapewne nie jest nasze ostatnie słowo ;-). Suchacz po raz kolejny okazał się super miejscówką, ale to nic dziwnego z taką Panią Sołtys Moniką Jarkiewicz.
Zapraszam na BLOGA.
03-08.07.2021
Urlop spędzony w pięknych okolicznościach przyrody, aktywnie, z dobrą i bardzo dobrą pogodą. Czegóż chcieć więcej? Zapraszam na epicką opowieść o Wiśle, która powstała w ramach jazdy maratonu rowerowego Wisła 1200 z Wisły do Gdańska. I zachęcam do samodzielnego poznawania Królowej - pięknej i naturalnej największej rzeki Polski.
Zapraszam na BLOGA.
27.06.2021
Czwarta edycja Miejskich Wycieczek Rowerowych prowadziła do Kadyn.Tam bowiem rosną cisy, drzewa mało znane szerszej publiczności. Ale cisy nie powinny się kojarzyć tylko z florą. A z czym jeszcze? Dowiecie się już za jedno kliknięcie ;-).
Zapraszam na BLOGA.
05-06.06.2021
Trzecia edycja Maratonu Elbląskiego, chociaż pierwsza pod tą nazwą. Skomplikowane? Wszystko wyjaśni się na BLOGU. Zapraszam na film, relację, fotorelację i ... na start 4 edycji, już w czerwcu 2022 roku :-)
30.05.2021
Miejskie Wycieczki Rowerowe mają w tym roku niezawinione zaległości, więc w ramach ich nadganiania jeździmy częściej niż zwykle. Trzecia jazda prowadziła do Nowego Dworu Elbląskiego często i chętnie mylonego z Nowym Dworem Gdańskim ;-) Ale ten drugi nie ma takiej perełki architektonicznej, jaką my mieliśmy okazję obejrzeć dzięki uprzejmości Pana Filipa Gawlińskiego, właściciela zabytkowego domu z 1795 roku.
Zapraszam na BLOGA.
23.05.2021
Bardzo, bardzo okazale wypadła jubileuszowa, 50 edycja Miejskich Wycieczek Rowerowych. Na trasie w kierunku Złotej Wyspy kręciło korbami 85 osób, co jest dawno nie widzianą liczbą. Wielkie dzięki że Wam się chciało; kolejna jazda już za tydzień. Przybywajcie!
Zapraszam na BLOGA, gdzie tym razem czeka nadzwyczajnie dużo galerii :-)
14.05.2021
Budowa kanału przez Mierzeję Wiślaną trwa w najlepsze. Gdzieś za rok powinien być gotowy, a my dzisiaj sprawdziliśmy jak przebiegają pracę przy tej ciekawej inwestycji. Z początkowego chaosu wyłaniają się mosty, kanał śluzy, budynek kapitanatu i inne równie tajemnicze konstrukcje.
Zapraszam na BLOGA.
01.05.2021
Nieznany szerszej publiczności akwedukt w Silicach koło Olsztyna był celem wycieczki na którą w ciemną noc zdecydowało się 5 osób. Obejrzeliśmy zaniedbane skrzyżowanie Kanału Wiktorii z Kanałem Elżbiety, których nazwy - wbrew pozorom - nie mają nic wspólnego z brytyjskim dworem królewskim.
Zapraszam na BLOGA.
18.04.2021
Schowana na Warmii wieś Bęsia skrywa na swoim terenie jeden z niewielu dobrze zachowanych wiatraków. Jeszcze trochę mu brakuje do kompletnego wyglądu, ale już teraz to ładny ,,holender". Odwiedziliśmy go z Robertem podczas nocnego wyjazdu.
Zapraszam na BLOGA.
10.04.2021
Ciekawostki Gdańska Oruni obejrzałem podczas porannej wycieczki po Żuławach Wiślanych. Jazda była częścią większej wyprawy do Wdzydz Kiszewskich, gdzie dotarli Robert i Mateusz.
Zapraszam na BLOGA.
08.04.2021
Dzień urlopu wykorzystałem na krótki wypad na Żuławy Wiślane. Odwiedziłem Tuję, posiliłem się w nowostawskim Jędrusiu i przetestowałem kurtkę przeciwdeszczową w deszczu, a nie w śnieżycy :-). To była dobra jazda.
Zapraszam na BLOGA.
04-05.04.2021
Szczególnie zdrowych w tym roku, spokojnych i szczęśliwych Świąt Wielkiejnocy życzy Marek Kamm.
27.03.2021
Po zabytkowym moście nad Kanałem Kopernika jeździło się już wielokrotnie, ale że jego otoczenie to były zarośla, to ciężko było zobaczyć jak wygląda. Zakończony niedawno remont DW 504 Pogrodzie-Braniewo pozwolił zapoznać się dzisiaj z tą ciekawą konstrukcją nad jeszcze ciekawszym kanałem. Suchym Kanałem Kopernika :-)
Zapraszam na BLOGA.
20.03.2021
Zima się niby skończyła, wiosna się niby zaczęła, a pewnikiem jest lockdown. Ruszyłem w trasę po Wysoczyźnie Elbląskiej i Żuławach poszukać śladów wiosny, ale poza pustymi gniazdami bocianów i żurawiami na elbląskim lotnisku to widziałem jeszcze dużo śniegu na polach i liczne dziury w asfalcie po długiej zimie. Były też pewne treści krajoznawcze, bo jakżeby inaczej ;-)
Zapraszam na BLOGA.
08.03.2021
Wszystkim rowerzystkom tutaj zaglądającym, jak i tym zastanawiającym się jeszcze, czy warto jeździć na rowerze składam najserdeczniejsze życzenia uśmiechu na co dzień, zadowolenia z jazdy rowerem i wielu radosnych chwil podczas rowerowych podróży wielkich i tych małych też :-)
Rowerpower Miłe Panie!
25.02.2021
Wiosenna aura sprawiła, że wybudziłem Treka ze snu zimowego i ruszyłem na Żuławy szukać pierwszych śladów wiosny. Na pewno było ją czuć w powietrzu, na ziemi jakby nieco mniej. Jestem jednak pewien, że ona w końcu przyjdzie.
Zapraszam na BLOGA.
.
21.02.2021
Nie jest łatwo zorganizować wycieczkę, kiedy z każdej strony straszy pandemia. Ale, że zamknięcie w domach też ma swoje granice, więc ruszyliśmy na inauguracyjną trasę Miejskich Wycieczek Rowerowych obierając na cel wieś Pagórki, zlokalizowaną prawie na szczycie Wysoczyzny Elbląskiej. I tak to sezon 2021 został przez wielu zapoczątkowany. Miejmy nadzieję, że szybko się nie skończy ;-)
Zapraszam na BLOGA.
14.02.2021
Wielu osobom marzy się zdobycie Krynicy Morskiej ,,na skróty" czyli w poprzek Zalewu Wiślanego. Tegoroczny luty daje taką nadzieję za sprawą długotrwałych mrozów i równie zmasowanych opadów śniegu. I z tym śniegiem jest pewna trudność. Ruszyliśmy z Andrzejem sprawdzić, ile go jest.
Zapraszam na BLOGA.
31.01.2021
W ostatni dzień stycznia odbywał się finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i z grupą rowerzystek i rowerzystów ruszyliśmy do Stegny, żeby nad morzem napełnić puszkę monetami i banknotami. Naszym celem było kolorowe i bardzo liczne audytorium morsów i foczek. Jazda w prawdziwie zimowej scenerii i warunkach była ciekawym doświadczeniem ale pomimo pewnych trudności wszyscy dali sobie radę.
Zapraszam na BLOGA.
22.01.2021
Zima chwilowo jest w odwrocie, więc słoneczną pogodę wykorzystałem na mały przelot po Żuławach Wiślanych. Zmiany rowerowe i hydrotechniczne w delcie Wisły sprawdzicie w relacji fotograficznej, na którą zapraszam TUTAJ.
17.01.2021
Dawno niewidziana piękna zima zagościła w Elblągu i okolicach. Grzechem było siedzieć w domu, chociaż proces ubierania się stosownie do temperatury na poziomie -13 stopni trwał dobre 15 minut. Warto jednak było pokręcić korbami w tak uroczych okolicznościach przyrody :-)
Zapraszam na BLOGA.
10.01.2021
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to inicjatywa w którą bardziej aktywnie włączam się od roku 2019. Wtedy to po raz pierwszy kwestowałem podczas wycieczki rowerowej do Świętego Gaju. Rok temu nic z tego nie wyszło, a teraz dzięki Kórnickiemu Bractwu Rowerowemu poszliśmy na całość o długości 200 km :-). Było pożytecznie, ciekawie, łatwo ale i trudno. Było wspaniale!
Zapraszam na BLOGA.
01.01.2021
Podczas pierwszej jazdy sezonu 2021 udało mi się niczego nie połamać, co jest pierwszym - i jakże zasadniczym - sukcesem. Teraz powinno być już tylko łatwiej ;-) Wycieczka przez Jagodnik do Jeleniej Doliny pokazała piękno lasów Wysoczyzny Elbląskiej, tym razem bez liści, ale za to z szadzią. I tylko słońca zabrakło do pełni szczęścia.
Zapraszam na BLOGA.
25-26.12.2020
Zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wszystkiego rowerowego w 2021 roku życzy Marek Kamm
13.12.2020
Pandemia, nie pandemia. Takie rzeczy nie mogą zatrzymać tradycyjnego - już po raz 15! - wyjazdu do Nowego Stawu i pewnej cukierni w celu słodkiego obżarstwa na zakończenie rowerowego sezonu :-) Na kaloryczne kręcenie w niepewnych czasach zdecydowała się liczna grupa rowerzystek i rowerzystów. Ciekawostką wyjazdu był skansen wozów w Chlebówce, dobrze wpisujący się w pamiętną datę 13 grudnia.
Zapraszam na BLOGA.
06.12.2020
Wojna z silnym wiatrem towarzyszyła na mocno okrężnej trasie do Sztumu i Kwidzyna, którą pokonałem w towarzystwie Roberta. Jak nie w twarz, to z boku i doprawdy sam już nie wiem który był bardziej dokuczliwy. Ta jazda była też nowym rekordem Treka w liczbie kilometrów przejechanych na raz. Dla mnie nie ;-)
Zapraszam na BLOGA.
28.11.2020
Trek osiągnął pierwszy 1000 km, zaliczył solidny mennonicki - jak na Żuławy Wiślane przystało - chrzest wodą z nieba i na koniec wycieczki odwiedził myjnię. I tak to budżet wycieczki przekroczyłem o całe 4 zł :-).
Zapraszam na BLOGA.
11.11.2020
W tym nietypowym roku udało się pokręcić korbami dokładnie w dniu święta narodowego. Typowo, byłbym w pracy :-) Sprawdzona ekipa bikerek i bikerów szybko i sprawnie okrążyła najdłuższe jezioro w Polsce, dostrzegając liczne akcenty biało-czerwonego święta. Najokazalszy widzieliśmy na tytułowym Jezioraku.
Zapraszam na BLOGA.
07.11.2020
Nauka jazdy na Treku trwa w najlepsze. Już nie hamuję przy zmianie biegów :-)) Dzisiaj skierowałem się w kierunku powstającej farmy wiatrowej ,,Pomerania", znajdującej sie w gminach Dzierzgoń i Stary Targ. Listopadowa aura skryła te prawie 200 metrowe giganty w białej mgle, ale z bliska można było coś zobaczyć.
Zapraszam na BLOGA.
30.10.2020
Po tygodniu krótkich jazd i korekt geometrii nadszedł czas na pierwszą setkę Treka. Padło na Tczew, co wcale nie okazało się łatwym kierunkiem z uwagi na silny wiatr. Słodycze i kawa - tym razem nie na Orlenie - pomogły jednak uporać się z trudnościami. A rower zobaczył Wisłę i myślę, że też jest zadowolony ;-)
Zapraszam na BLOGA.
23.10.2020
Na rowerze trekingowym siedzę od 26 lat, na MTB od lat 12, a teraz nadszedł czas na rower szosowy. Zakładam, że kolarska przygoda potrwa co najmniej 5 lat, a może tak mi się spodoba, że i więcej. Dlaczego 5 - dowiecie się na blogu, gdzie czeka na Was bohater tego wpisu, Trek Domane SL 4 :-)
Zapraszam na BLOGA.
04.10.2020
Sto kilometrów to może i nie jest dużo. Ale jak dodamy do tego prawie 500 metrów przewyższeń, padający, a momentami lejący deszcz i nie najlepsze asfalty to widać, że to nie był spacerek po bułki do sklepu. Tym większy szacunek dla rowerzystek i rowerzystów, którzy nie poddali się w żadnym momencie i trzecią w historii tak długą Miejską Wycieczkę Rowerową zaliczyli. Kraina Kanału Elbląskiego pokazała swój charakter, tak samo jak i Wy. Brawo! :-)
Zapraszam na BLOGA.
19-20.09.2020
Rowerowy weekend podczas Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu nie powinien dziwić. Jak dodamy to tego Narodowy Dzień Sportu, to ludzie aktywni naprawdę mieli co robić przez te dwa dni. W sobotę pokręciliśmy się na specjalnych prawach po ulicach Elbląga, a w niedzielę odbyła się Miejska Wycieczka Rowerowa do arcyciekawego miejsca na Żuławach Wiślanych.
11-16.09.2020
Rowerowy urlop AD. 2020 obejmował udział w Maratonie Północ-Południe z Helu do Bukowiny Tatrzańskiej. To był mój drugi start w tej imprezie, mającej co roku zmienioną trasę. Podczas tej edycji do pokonania było 1001 km w czasie maksymalnie 72h. Po raz pierwszy jechałem rowerem przez Góry Świętokrzyskie i kilka innych miejsc.
Zapraszam na BLOGA.
06.09.2020
Miejska Wycieczka Rowerowa wzdłuż Nogatu miała pokazać jego bardziej nieznane oblicze. Jednak kapryśna ostatnio pogoda w połączeniu z żuławskimi drogami skutecznie uniemożliwiła nam te zamiary. Błoto by nas pochłonęło :-). Mimo to było bardzo wesoło i Nogat już nie jest tak nieznany.
Zapraszam na BLOGA.
05.09.2020
Do zostania uzdrowiskiem Fromborkowi jeszcze sporo brakuje, ale nowa promenada z pewnością w tym nie przeszkodzi. Ruszyliśmy z Robertem ją obejrzeć i dotknąć naszymi oponami, zwłaszcza świeżo założonymi slickami w moim Cube. Maraton Północ-Południe już za tydzień :-)
Zapraszam na BLOGA.
15.08.2020
Warmińska Łynostrada, czyli trasa rowerowa wzdłuż rzeki Łyny na odcinku Olsztyn-Lidzbark Warmiński-Olsztyn, została w tym roku oznakowana. To był już wystarczający powód, żeby ją obejrzeć. A jak dodamy do tego piękno Warmii to myślę, że i Wy dacie się skusić. Ta relacja (zwłaszcza foto) ma to ułatwić, bo tak całkiem łatwo nad Łyną to nie jest.
Zapraszam na BLOGA.
11.08.2020
Na swoją pierwszą setkę (100 km w jeden dzień) czekałem bodajże z 2 lata. Mój Młody czekał niecałe 3 miesiące. Widzę że wszystko przyspiesza, ale żeby aż tak :-) Przekop Mierzei Wiślanej też postępuje szybko i sprawnie.
Zapraszam na BLOGA.
09.08.2020
Wodę można lać, wodę można pić, ale wodę najpierw trzeba pozyskać. Do takiego właśnie miejsca, zakładu produkcji wody Elbląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Szopach koło Elbląga udała się rowerowa ekipa spod znaku Miejskich Wycieczek Rowerowych. Żuławskie mosty zwodzone były miłym dodatkiem do tej naszej lokalnej hydrotechniki.
Zapraszam na BLOGA.
02.08.2020
Mount Everest to leży od Elbląga dość daleko. Ale co stoi na przeszkodzie ,,zaliczyć" go na Wysoczyźnie Elbląskiej? Nic! :-) O jakie zaliczanie chodzi i dla kogo było to robione dowiecie się klikając poniższy link.
Zapraszam na BLOGA.
19.07.2020
Na trzeciej edycji tegoroczych Miejskich Wycieczek Rowerowych zaplanowałem interwałowe wspinanie się po Wysoczyźnie Elbląskiej z kulminacją w postaci zdobycia najwyżej położonej na niej miejscowości,czyli Milejewa. Już to wskazywało, że nie będzie to łatwa wycieczka. A jak jeszcze doszedł do tego lipcowy upał ...
Zapraszam na BLOGA.
10-11.07.2020
Druga edycja maratonu dookoła dawnego województwa elbląskiego (MDDWE) to już historia. Historia piękna i wzruszająca, pisana trudem i walką jego uczestniczek i uczestników. Na odwróconej trasie było inaczej niż podczas zeszłorocznej inauguracji.
Zapraszam na BLOGA.
04.07.2020
Plaże Zalewu Wiślanego były celem wakacyjnej jazdy do Tolkmicka, Kadyn i Suchacza. Można tam zjeść, napić się, pomoczyć nogi, jak i wykąpać, chociaż oficjalnie kąpieliskami one nie są. Z pewnością mile spędzić czas z dala od zgiełku dużego miasta.
Zapraszam na bloga a potem nad Zalew Wiślany.
27-28.06.2020
Weekend pod znakiem rowerowych podróży dużych i tych nieco mniejszych już dobiegł końca. Tematem przewodnim były kościoły - od ogromnej katedy w Pelplinie do małego kościoła w Królewie Malborskim, a dokładnie towarzyszącej mu ...krzywej wieży.
24.06.2020
Na Dzień Ojca (Dzięki Synu!) otrzymałem doskonałej jakości oświetlenie Bontrager. Żuławskie płyty i wertepy najlepiej weryfikują jakość mocowań i trwałość konstrukcji, więc wybrałem się na dawno nie jechaną w ten sposób Wyspę Nowakowską. Lampki przetestowałem, atak srok przeżyłem i do domu cało wróciłem.
Zapraszam na BLOGA.
21.06.2020
Pierwszy dzień lata i pierwsza w tym roku Miejska Wycieczka Rowerowa. Jak to mówią: ,,Lepiej późno, niż wcale'' ;-). Ruszyliśmy śladem latarni lotniczych w Łęczu i Nowakowie, a co z tego wyszło zobaczycie na blogu.
Zapraszam gorąco, jak na lato przystało.
18.06.2020
Wieś Bogatyńskie pojawiła się po raz pierwszy na trasach moich wycieczek. Zdobyłem ją od strony doliny Pasłęki, co po deszczu było całkiem niezłym wyzwaniem. A deszcz, burze i stylowy zachód słońca były równoważnymi składnikami tej jazdy.
Zapraszam na BLOGA.
13.06.2020
Pewnie nieprędko zainteresowałbym się maratonem Tour de Silesia, który - jak nazwa wskazuje - prowadzi po drogach Śląska. Ale że orgowie, idąc z duchem czasu, zrobili wersję ,,covid'' ze stylowym medalem w maseczce i dystansem świetnie wpisującym się w moje plany rehabilitacyjne ... Czas było podjąć wyzwanie :-)
Zapraszam na BLOGA.
10.06.2020
Było Braniewo za dnia, nadszedł czas na Braniewo w nocy. Nawet tak krótkiej jak czerwcowa. Warto było przyjrzeć się miejscowym zabytkom w innym świetle.
Zapraszam na BLOGA.
02.06.2020
Kraina Kanału Elbląskiego i Kraina Sosny Taborskiej to nazwy nieoficjalne, ale dobrze pasujące do dzisiejszej jazdy. Jazdy szybkiej, bardzo porannej i zakończonej - zgodnie z planem - za pomocą PKP.
Zapraszam na BLOGA.
30.05.2020
Znowu byłem w Malborku, znowu w Sztumie, znowu w Dzierzgoniu. Czy było tak samo? No skąd - to była bowiem wycieczka pod hasłem ,,Po co spać, jak można jechać'' :-)
Zapraszam na BLOGA.
22.05.2020
Kiedyś była już jazda do Kwidzyna przez ... Gdańsk, a teraz wracałem ze Sztumu przez ... Prabuty. Co po drodze widziałem, słyszałem i czego się dowiedziałem, tego nikt mi nie zabierze :-)
Zapraszam na BLOGA
20.05.2020
Największe miasto nad Pasłęką, pierwsza stolica Warmii z najstarszym jej zabytkiem i wielowiekową obecnością Katarzynek. Braniewo naprawdę warto odwiedzić w każdej wolnej chwili.
Tymczasem zapraszam na BLOGA.
16.05.2020
Warto zarwać nockę dla wschodu słońca w Krynicy Morskiej. W ogóle ,,po co spać, jak można jechać'' :-). Zapraszam na Mierzeję Wiślaną, gdzie powstał dla rowerów piękny widokowo i klimatyczny odcinek szlaku R10 od Krynicy Morskiej w kierunku Przebrna.
Szczegóły na BLOGU.
09.05.2020
Wycieczka w dawno niewidzianym stylu ,,po co spać, jak można jechać'' za sprawą Andrzeja skierowała swoje koła na Wyspę Sobieszewską. Też dawno niewidzianą tak dokładnie :-). Kontakt z bardzo żywą, kolorową i miejscami uciekającą przyrodą był niezwykle przyjemnym doświadczeniem.
Zapraszam na BLOGA.
30.04-03.05.2020
W zeszłym roku rowerowa majówka odbywała się pod patronatem GreenVelo. Tegoroczną nieoczekiwanym patronatem objął koronawirus, zmieniając plany jazdy do Kaliningradu, Białowieży albo po Małopolsce na najbliższe okolice Elbląga. A że tutaj też się sporo dzieje - zapraszam do czytania i oglądania :-)
1. Wzdłuż Tugi
2. Rybina-obrotowy most kolejowy
20.04.2020
Dużo ciekawego dzieje się w Gładyszach, gdzie z ruin powstaje nowa wersja pałacu rodziny zu Dohna-Schlodien. Będzie się tam mieścił hotel i restauracja, a to wszystko już za 2-3 lata.
Zapraszam na BLOGA.
12-13.04.2020
Szczególnie zdrowych w tym roku, spokojnych i szczęśliwych Świąt Wielkanocnych życzy Marek Kamm.
28.03.2020
Wiślana Trasa Rowerowa w województwie pomorskim to projekt będący jeszcze w fazie realizacji. Wybrałem się z Robertem sprawdzić, co i jak się tam dzieje. Pojechaliśmy na rowerach MTB, co okazało się dobrym wyborem ;-)
Zapraszam na BLOGA.
24.03.2020
W Kadynach nad Zalewem Wiślanym Park Krajobrazowy Wysoczyzny Elbląskiej wraz z Nadleśnictwem Elbląg stworzyły nową infrastrukturę turystyczną. Jak tylko koronowawirus odejdzie w niepamięć warto będzie tam zajrzeć.
A tymczasem zapraszam na BLOGA.
22.03.2020
Drugiej inauguracji sezonu już nie urozmaicałem łamaniem kości i dzisiaj nic nie stanęło na przeszkodzie, aby spokojnie obejrzeć cztery mosty. Chociaż na drodze pojawiły się psy i ... koza, to najtrudniej było pokonać żuławski wiatr :-).
Zapraszam na BLOGA.
08.03.2020
Wszystkim rowerzystkom tutaj zaglądającym, jak i tym zastanawiającym się jeszcze, czy warto jeździć na rowerze składam najserdeczniejsze życzenia uśmiechu na co dzień, zadowolenia z jazdy rowerem i wielu radosnych chwil podczas rowerowych podróży wielkich i tych małych też :-)
Rowerpower Miłe Panie!
01.01.2020
Rzutem na taśmę, czyli dokładnie ostatniego dnia starego roku dokręciłem do zaplanowanych 12.000 km. A pierwszego stycznia ruszyliśmy po tradycyjnym toaście noworocznym na krótką trasę po Żuławach Wiślanych. Podczas tej spokojnej jazdy złamałem sobie łokieć i pierwsza od 2006 roku zima rowerową nie będzie. Życie ...
Zapraszam na BLOGA.
29.12.2019
Czasy nastały takie, że jak tylko człowiek widzi trochę śniegu to od razu leci na rower zobaczyć go więcej. A więcej jest zawsze na Wysoczyźnie Elbląskiej, bo to prawie 200 metrów n.p.m. Pojechałem tam czym prędzej :-)
Zapraszam na BLOGA.
26.12.2019
Bezruch pierwszego dnia świąt należało zrównoważyć delikatną aktywnością dnia drugiego. Wybrałem się w trasę po Żuławach Wiślanych do miejsc znanych, ale ciągle się zmieniających i zaskakujących.
Zapraszam na BLOGA.
Zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wszystkiego rowerowego w roku 2020 życzy Marek Kamm
08.12.2019
Ostatnia odsłona Miejskich Wycieczek Rowerowych A.D. 2019 odbyła się na trasie do elektrowni wodnej na rzece Wąskiej w Węzinie. Udowodniliśmy tym samym wszystkim niedowiarkom, że grudniowe rowerowanie jest jak najbardziej możliwe i nie należy patrzeć w kalendarz, a raczej za okno :-)
Zapraszam na BLOGA.
01.12.2019
Już po raz 14 pojechaliśmy do Nowego Stawu oddać się słodkiemu łakomstwu pod nazwą ,,Grudniowe Pączki''. Jest to moje autorskie zamknięcie sezonu rowerowego, chociaż jak powszechnie wiadomo, ja sezonu nie kończę a tylko zmieniam opony na zimowe :-). Dzisiaj około 30 osób było tego samego zdania - dzięki, że jesteście!
Zapraszam na BLOGA.
23.11.2019
Jasienica Mazowiecka to ostatnia, jak na razie, miejscowość z ulicą Księżycową, którą odwiedziła elbląska ekipa rowerowa. Pozornie łatwa trasa za sprawą lokalnych przymrozków do -9 stopni dobitnie uświadomiła, że zawsze należy być dobrze ubranym i wtedy faktycznie, nie ma złej pogody na rower :-)
Zapraszam na BLOGA.
15/17.11.2019
Rowerowy weekend rozpoczął się od wycieczki na ... Księżyc, gdzie Robert finiszował na Wigry 3 po przejechaniu 384.403 km. Po takim początku wypadałoby mocno kręcić korbami w kierunku co najmniej Marsa, ale wybór padł na niespodziewanie słoneczne i ciepłe listopadowe widoki Wysoczyzny Elbląskiej. To była już 40 Miejska Wycieczka Rowerowa.
15/20.10.2019
Tydzień testowania szlaków rowerowych to już wspomnienie. Na pierwszy ogień poszedł Szlak Kłodawski, okrężny, mający swój początek i koniec w Pruszczu Gdańskim. Sprawdziłem go samodzielnie, natomiast na nowy Szlak Kanału Elbląskiego wybrało się bardzo zaawansowane grono testerów. I ten szlak to prawdziwa petarda!
Zapraszam na BLOGA.
13.10.2019
Park Pachnicowy był celem jednej z najtrudniejszych w tym sezonie Miejskiej Wycieczki Rowerowej. Znaczące przewyższenia oraz udział dróg terenowych ( i tak mocno okrojonych) nieco wystraszyły uczestników bo pod muszlą koncertową w Bażantarni zjawiło się 18 rowerzystów i tylko 2 odważne rowerzystki. Piękno jesiennej Wysoczyzny Elbląskiej wynagrodziło jednak wszelkie trudy.
Zapraszam na BLOGA.
24-25.09.2019
Wziąłem udział w Kongresie Mobilności Aktywnej w Gdańsku. Na to coroczne święto zrównoważonego transportu udałem się tradycyjnie i zgodnie z ideą imprezy rowerem. Tym razem nie jechałem samotnie. Po kongresowe ciekawostki, nowości, idee i film zapraszam na bloga. Inny świat :-)
15.09.2019
Pierwsza po wakacyjnej przerwie Miejska Wycieczka Rowerowa prowadziła do wsi Powodowo gdzie, dzięki uprzejmości Pana Leszka Wójcika, mieliśmy możliwość obejrzenie zabytkowego pałacu (dworu) do niego należącego. Na trasie jazdę ,,uprzyjemniał'' nam silny wiatr, ale cóż on mógł? Nic :-)
Zapraszam na BLOGA.
23-28.08.2019
Najdłuższą, najciekawszą i najtrudniejszą tegoroczną jazdą był maraton Góry MRDP na trasie Świeradów Zdrój-Przemyśl. Klikudziesięciu śmiałków i tylko jedna rowerzystka spróbowało się z trasą wzdłuż południowej granicy Polski walcząc z podjazdami oraz tropikalnym upałem. Nie powinno się tego nazywać urlopem :-)
Zapraszam na BLOGA.
11.08.2019
Trzecia i ostatnia odsłona wakacyjnych wycieczek w ramach ,,Wakacji z MOSiR'' nie opuściła granic Elbląga ani na metr. Tym razem bowiem skupiliśmy się na ciekawej, acz niedocenianej, galerii elbląskich form przestrzennych umieszczonych w otwartej przestrzeni miasta. Mam nadzieję, że powstający właśnie szlak tych obiektów przybliży wszystkim ich oryginalną historię.
Zapraszam na BLOGA.
04.08.2019
Lubiąc słodkości wszelakie trudno byłoby mi nie odwiedzić targów miodów pitnych i pszczelich, które jak co roku odbyły się w Karczowiskach Górnych. Byłem tam dość późno, także degustować już nie było za bardzo co, ale kilka słoików miodu do domu trafiło. Za to trasa powrotna była ciekawa.
Zapraszam na BLOGA.
28.07.2019
Druga odsłona rowerowych ,,Wakacji z MOSiR'' w pierwotnym zamierzeniu miała prowadzić do Karcianego Kamienia. Ale że dojazd/dojście tam teraz (latem) wymagałoby użycia maczet, siekier i pił do karczowania metrowych zarośli, to skupiliśmy się na alei lipowej, która w okolice tego kamienia prowadzi. To i tak była niełatwa wycieczka.
Zapraszam na BLOGA.
30.06.2019
Pierwsza z wakacyjnych wycieczek spod znaku ,,Wakacji z MOSiR'' wiodła szlakiem GreenVelo okolic Elbląga. Na niełatwej trasie 26 osobowy peleton bardzo sprawnie poradził sobie ze zjazdami i podjazdami podziwiając soczystą zieleń lasów na Wysoczyźnie Elbląskiej i chroniąc się w ich cieniu przed upałem.
Zapraszam na BLOGA.
24.06.2019
System Kanału Elbląskiego poza 5 pochylniami z suchym grzbietem to także 4 śluzy komorowe. Byłem już na nich w przeszłości, ale nigdy podczas jednej wycieczki. Teraz to nastąpiło.
Zapraszam na BLOGA.
22-23.06.2019
Trasa (470 km) dookoła dawnego województwa elbląskiego jest wytyczona przez elbląski PTTK od kilku lat. Normalnie pokonuje się ją etapami długości minimum 15 km, ale to by za długo trwało. Pojechaliśmy ją na raz :-).
Zapraszam na BLOGA.
22.06.2019
Z jednym mistrzem olimpijskim już miałem okazję kilka kilometrów sobie pokręcić (Czesław Lang). Dzisiaj Elbląg odwiedziło dwóch mistrzów olimpijskich. Musiałem zatem tam być. Koniecznie :-)
Zapraszam na BLOGA.
11.06.2019
Ruszyłem do Olsztyna na spotkanie w związku z Europejskim Tygodniem Zrównoważonego Transportu, który już 15 września rozpocznie się w Elblągu. Żeby wyjazd nie był czysto komunikacyjny rozszerzyłem go o nowe okolice między Olsztynem a Olsztynkiem.
Zapraszam na BLOGA.
09.06.2019
Najdłuższa z tegorocznych edycji Miejskich Wycieczek Rowerowych, czyli setka na Mierzeję Wiślaną, pomimo jazdy po płaskich Żuławach Wiślanych łatwa nie była. I to nie przez wiatr, nie przez dystans, nie przez wysoką temperaturę. Wypadek i awaria skomplikowały nieco naszą jazdę, ale ostatecznie wszystko dobrze się skończyło.
Zapraszam na BLOGA.
18.05.2019
Odjechana pogoda towarzyszyła tegorocznej edycji Odjazdowego Bibliotekarza, bo w końcu nazwa zobowiązuje. Rzadko się zdarza, aby dokładnie w godzinie startu trwała burza i lały się z nieba potoki wody. Ale że elbląscy bibliotekarze to towarzystwo zahartowane w bojach, to i słońce zmusili do wyjścia. Nawet wbrew serwisom meteo :-)
Zapraszam na BLOGA.
12.05.2019
Nie ma złej pogody na rower, a dzisiaj nie było też źle ubranych rowerzystek i rowerzystów. Kolorowy peleton w kurtkach, kaskach, czapkach i kapturach przejechał sobie trasę w ramach Miejskich Wycieczek Rowerowych dookoła Jeziora Druzno śmiejąc się z padającego deszczu i podziwiając ekologiczne bogactwo na trasie. Tak trzymać!
Zapraszam na BLOGA.
29.04 - 03.05.2019
Majówka w zeszłym roku zeszła mi na podziwianiu widoków szlaku GreenVelo między Białymstokiem a Przemyślem. Tegoroczną postanowiłem spędzić na ostatniej części tej trasy patrząc od Elbląga, czyli odcinku Przemyśl-Końskie. Tym razem w turystycznej jeździe towarzyszył mi Robert, a zupełnie zabrakło upałów :-).
Zapraszam na BLOGA.
27.04.2019
Warsztaty miejskiej jazdy na rowerze powróciły na ulice Elbląga. Po pięcioletniej przerwie wznawiam wraz z partnerami szkolenie przede wszystkim dorosłych rowerzystek i rowerzystów, będących dość zapomnianymi i pozostawionymi samym sobie uczestnikami ruchu drogowego. To nie jest dobra sytuacja i dlatego dzisiaj odbyły się pierwsze zajęcia.
Zapraszam na BLOGA.
21-22.04.2019
Zdrowych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka i obfitego śmigusa-dyngusa życzy Marek Kamm.
14.04.2019
Kwietniowa odsłona MWR prowadziła do wsi Marianka koło Pasłęka, skrywającej (chociaż dobrze widoczną już z oddali) zabytkową perełkę średniowiecznego malarstwa w gotyckich murach. Polichromie ukryte w kościele z XIV wieku są w wyniku prac konserwatorskich stopniowo odsłaniane i zapewne nie była to nasza ostatnia wizyta w tym zagadkowym kościele.
Zapraszam na BLOGA.
06.04.2019
W styczniu 2018 roku pojechałem obejrzeć pierwsze ślady planowanego przekopu Mierzei Wiślanej. Były to ślady farby na drzewach przeznaczonych do wycięcia w miejscu kanału. Teraz drzew już nie ma i krajobraz przypomina Armagedon. Mimo wszystko warto to zobaczyć, zanim buldożery nie zniwelują wydm wypłaszczając krajobraz.
Zapraszam na BLOGA.
30.03.2019
Atrakcyjność Krainy Kanału Elbląskiego jest sprawą bezdyskusyjną. W jej pełniejszym zrozumieniu i wykorzystaniu pomóc może wykwalifikowana kadra przewodników, krajoznawców, regionalistów i pasjonatów. Tacy właśnie ludzie spotkali się w Ostródzie, skąd ruszyli na autokarowo-piesze warsztaty. Ja swoją część rowerową też miałem :-)
Zapraszam na BLOGA.
24.03.2019
Domy podcieniowe są w moim kręgu zainteresowań od roku 2003, kiedy to zacząłem ich dwuletnie katalogowanie w okolicach dalszych i bliższych Elbląga. Ten w Kamionku Wielkim koło Elbląga był pierwszym, do którego udało się wejść. Był wtedy cały i pusty. Teraz jest go mniej, ale jest w nim życie. Trzymam kciuki, aby tak zostało.
Zapraszam na BLOGA.
08.03.2019
Wszystkim rowerzystkom tutaj zaglądającym jak i tym zastanawiającym się jeszcze, czy warto jeździć na rowerze składam najserdeczniejsze życzenia uśmiechu na co dzień, zadowolenia z jazdy rowerem i wielu radosnych chwil podczas rowerowych podróży wielkich i tych małych też :-)
Rowerpower Miłe Panie!
01-02.03.2019
Pierwsza dłuższa jazda sezonu zakładała obejrzenie dwóch środków: Polski i Europy. Ostatecznie skończyło się na dwóch środkach Polski, a Europa musi poczekać na inną okazję ;-) Maraton Centrum zakończył się bowiem w Pruszkowie pod Warszawą.
Zapraszam na BLOGA.
25.02.2019
Nowo otwarty niedawno most zwodzony nad Martwą Wisłą w Gdańsku-Sobieszewie był celem jazdy przez wietrzne Żuławy Wiślane. Konstrukcja robi dobre wrażenie, a jeszcze lepsza jest nowa, asfaltowa droga rowerowa prowadząca z Przejazdowa na Wyspę Sobieszewską, jak i nowy asfalt wzdłuż Martwej Wisły z Sobieszewa do śluzy Przegalina.
Zapraszam na BLOGA.
20.02.2019
Akwedukt pod pochylnią Oleśnica na Kanale Elbląskim to konstrukcja mocno ukryta i dość nieoczywista. Przyjrzałem jej się z bliska, tak bardzo, jak było to możliwe bez moczenia nóg w wodzie. Zimy wprawdzie nie ma, ale do letnich temperatur wody musimy jeszcze chwilę poczekać ;-)
Zapraszam na BLOGA.
10.02.2019
Przysłowie ,,Idzie luty, podkuj buty" okazało się zupełnie nieaktualne podczas drugiej edycji Miejskich Wycieczek Rowerowych 2019. Wiosenna aura zgromadziła bowiem pod elbląską katedrą aż 46 osób chętnych na pokręcenie korbami po żuławskiej równinie. Wstrzeliliśmy się w okienko pogodowe z błękitem nieba, słońcem i ciepłym, choć silnym, wiatrem z południa. A po południu zaczął padać ... deszcz.
Zapraszam na BLOGA.
09.02.2019
Główną imprezą tego roku będzie maraton Góry MRDP, czyli jazda w przeciwnym kierunku niż podczas pierwszej edycji w roku 2015. Tak trudna trasa wymaga starannych przygotowań, aby myśleć w ogóle o jej ukończeniu. Przygotowania już się zaczęły a katuję się na interwałach odcinka Gronowo Górne-Kamiennik Wielki dopełniając kilometry rozmaitą końcówką turystyczną. Dzisiaj było szczególnie zabawnie ;-)
Zapraszam na BLOGA.
13.01.2019
Pierwszą Miejską Wycieczkę Rowerową A.D 2019 postanowiłem połączyć z kwestowaniem na rzecz WOŚP. Po tylu latach bezpośredniego wspierania tej pożytecznej akcji spróbowałem stanąć po jej drugiej stronie. Wyszło znakomicie, bo 302 zł 72 grosze to zupełnie dobry wynik jak na pierwszy raz. Cień gdańskiej tragedii nie pozwala mi się jednak cieszyć do końca.
Zapraszam na BLOGA.
01.01.2019
Pierwsze kilometry nowego sezonu rowerowego prowadziły tym razem drogami Wysoczyzny Elbląskiej do Jeleniej Doliny i Łęcza. Wcześniej życzenia pod elbląską Górą Chrobrego złożyli sobie posiadacze przyczepek, składaków, poziomek, rowerów zwykłych i bezrowerowcy też.
Zapraszam na BLOGA.
Zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wszystkiego rowerowego w 2019 roku życzy Marek Kamm
09.12.2018
Ostatnia odsłona Miejskich Wycieczek Rowerowych A.D. 2018 wiodła z Elbląga do Elbląga przez most ,,zygzak'' w Nowakowie. Deszczowa aura sprawiła, że sama jazda na najkrótszej w tym roku wycieczce też nie trwała długo. Kulminacja nastąpiła zaś w siedzibie PTTK, gdzie zostrzygnięty został konkurs pn. ,,Aktywny uczestnik MWR 2018''.
Zapraszam na BLOGA.
01.12.2018
Grudniowe Pączki to oficjalnie jazda kończąca mój sezon rowerowy, ale nieoficjalnie wiadomo, że niczego nie kończy :-). Cukiernia Jędruś w Nowym Stawie to po prostu dobra miejscówka na wycieczkę podsumowującą kończący się sezon rowerowy i snucie planów na rok kolejny. Dzisiaj pojechaliśmy tam po raz 13 ...
Zapraszam na BLOGA.
25-26.11.2018
Najkrószymi trasami nie jeżdżę już od dawna, ale żeby do Warszawy jechać przez Obrowo? No, jeżeli jest tam ulica Księżycowa to czemu nie :-). Wraz z Robertem ruszyliśmy więc w Polskę listopadową, deszczową i ciemną.
Zapraszam na BLOGA.
18.11.2018
Listopadowa mżawka, mgły i wszechogarniający ziąb o poranku nie wystraszyły 25 osób, które postanowiły aktywnie spędzić kilka niedzielnych godzin. Celem przedostatniej w tym roku Miejskiej Wycieczki Rowerowej był Pasłęk i jego ciekawostki, które z mgły wyłoniły się akurat jak przyjechaliśmy ;-)
Zapraszam na BLOGA.
02.11.2018
Kierowcy się cieszą z S7, rowerzyści też się cieszą z ... S7. GDDKiA też powinna się cieszyć, że tak ładnie uszczęśliwiła tylu użytkowników dróg :-). Bowiem stara ,,siódemka'' od wczoraj jest drogą o charakterze lokalnym, a co za tym idzie stała się przyjazna rowerzystom. Jak jeszcze zakończą się wszystkie prace przy drogach towarzyszących S7 to jazda do Gdańska z Elbląga będzie znowu lekka, łatwa i przyjemna.
Zapraszam na BLOGA.
14.10.2018
Niepodległościowa setka, czyli wycieczka związana ze 100-leciem odzyskania niepodległości przez Polskę zaprzątała moją uwagę od zeszłego roku. Dzięki wsparciu wielu wspaniałych osób udało się zorganizować niecodzienną imprezę dla równie wspaniałych rowerzystek i rowerzystów. Po szczegóły musicie zajrzeć na BLOGA.
15-18.09.2018
Urodziny w formule ultramaratonowej wydały mi się ciekawym pomysłem, kiedy zobaczyłem termin Maratonu Północ-Południe. Nie mogło być oczywiście mowy o piciu w trakcie jazdy, bo nawet radler mi nie służy podczas dużego wysiłku. Na gastronomii sobie jednak nie oszczędzałem :-)
Zapraszam na BLOGA.
09.09.2018
Tajlandia, Ekwador, Afryka Środkowa - te wszystkie egzotyczne strony świata można znaleźć w ... Stalewie na Żuławach Elbląskich. Za sprawą pasjonata roślin z całego świata Pana Sławomira Borowskiego i my mieliśmy możliwość roślinnej podróży po całym świecie.
Zapraszam na BLOGA.
02.09.2018
Na zakończenie wakacji skorzystałem z okazji i wybrałem się z elbląską grupą rowerową STOP do pałacu rodu Sierakowskich w Waplewie Wielkim. Pałacu wielokrotnie mijanego i oglądanego z zewnątrz, ale nigdy od środka. Dziś był ten pierwszy raz, kiedy przekroczyłem jego zabytkowe progi.
Zapraszam na BLOGA.
30.08.2018
Trzecia i ostatnia jazda audytorska po MPR-ach GreenVelo wiodła brzegiem Zalewu Wiślanego. Na jej zakończenie - na szczęście - wpadłem w jedyną na trasie koleinę z błotno-wodną i uświniony jak nieboskie stworzenie wróciłem do domku :-).
Zapraszam na BLOGA.
25.08.2018
Druga jazda w roli audytora MPR szlaku GreenVelo prowadziła po warmińskich drogach i bezdrożach. Dzień był pracowity a dniówka trwała - jak w dobrej korpo - 17 godzin :-)).
Zapraszam na BLOGA.
19.08.2018
Ostatnia z wakacyjnych wycieczek MOSiR prowadziła po dziewiczej rowerowo drodze ekspresowej S7, której budowa dobiega już końca. Wisienką na torcie było pokonanie Nogatu w miejscu, gdzie jeszcze niedawno trzeba byłoby go przepłynąć. A lodami z wisienką wycieczka się zakończyła :-).
Zapraszam na BLOGA.
13-14.08.2018
Audyt Miejsc Przyjaznych Rowerzystom (MPR) szlaku GreenVelo to praca bardzo wdzięczna, bo związana z przemieszczaniem się rowerem i poznawaniem ciekawych ludzi oraz odpowiedzialna, bo uzyskana rekomendacja jest istotną informacją dla rowerowych turystów. Na pierwszy ogień poszły MPR-y z Krainy Wielkich Jezior Mazurskich oraz z Mazur Garbatych (w granicach województwa warmińsko-mazurskiego).
Po mazurskie widoki zapraszam na BLOGA.
29.07.2018
Druga z wakacyjnych wycieczek MOSiR wiązała się z jazdą po płytach i prowadzeniem roweru przez wodę. Pojawiła się także ,,marihuana'', ale naprawdę wszystko było zaplanowane i pod kontrolą. Nawet burza była monitorowana i deszcz lunął jak już chyba wszyscy byli w domach.
Zapraszam na BLOGA.
23.07.2018
W poprzek Mierzei Wiślanej powstaje od zeszłego roku droga pieszo-rowerowa od granicy polsko-rosyjskiej do Mikoszewa nad Wisłą. Pojechałem obejrzeć stan prac, bo doszły mnie słuchy, że jest ona już w całości przejezdna. Tak dobrze to będzie w sezonie 2019, ale i teraz już jest sporo zrobione.
Zapraszam na BLOGA.
08.07.2018
Pierwsza z wakacyjnych wycieczek MOSiR prowadziła do Przezmarka, gdzie obejrzeliśmy zabytkowe wnętrze gotyckiego kościoła pw. Podwyższenie Krzyża Świętego. Istotne było też pokazanie uczestnikom nowych możliwości planowania wycieczek po mniej znanych zakamarkach gminy Elbląg.
Zapraszam na BLOGA.
30.06-01.07
Maraton Pierścień Tysiąca Jezior miał być spokojnym wyjazdem urlopowym na pięknej trasie po Warmii, Mazurach i Suwalszczyźnie. Szybko zamienił się w walkę o przetrwanie z własnymi słabościami oraz słabościami sprzętu :-).
Zapraszam na BLOGA.
25.06.2018
Przegoniłem się po lokalnych górkach, bo już w najbliższy weekend mnie przegonią po górkach Mazur Garbatych w ramach maratonu Pierścień Tysiąca Jezior. Trening wypadł poprawnie, można być dobrej myśli przed czekającym wyzwaniem. Czy pomogła w tym porzeczka albo marihuana? Pewnie woda mineralna ;-)
Zapraszam na BLOGA.
21.06.2018
Dynamiczne zjawiska pogodowe towarzyszyły wyjazdowi naprzeciw Cezarego Bogdańskiego, który pracowicie kręcił pod wiatr i w deszczu z Giżycka do Elbląga. Nie poddał się jednak trudnościom, bo cel tej jazdy był charytatywny. Elbląska delegacja także się nie przestraszyła ...
Zapraszam na BLOGA.
18.06.2018
Trasa dookoła Jeziora Druzno to dobrze znane kółeczko elbląskim bikerom. W zależności od potrzeb można jechać betonowymi płytami w bezpośredniej bliskości tego pięknego rezerwatu przyrody, albo asfaltem jeżeli mamy mniejsze zapotrzebowanie na wstrząsy i drgania. Tym razem pojechałem asfaltem w doborowym towarzystwie trzech policjantów ... Mandatu nie otrzymałem :-))
Zapraszam na BLOGA.
10.06.2018
Czerwcowa trasa Miejskiej Wycieczki Rowerowej prowadziła do Suchacza, a ściśle na nowy (2017) punkt widokowy z Zalewem Wiślanym w tle. Konkretny upał nie wystraszył rowerowej braci, która w nagrodę otrzymała słodkie racuchy z rąk Pana Sylwestra Jarkiewicza, wiceprezesa Stowarzyszenia Suchacz TAKA Wieś.
Zapraszam na BLOGA.
25-26.05.2018
Rowerowy weekend zapoczątkował start o 4:10 do Olsztyna, zamieniony niespodziewanie w wyjazd turystyczny. Piątkowe popołudnie kontynuowałem już w Bażantarni, gdzie zamiast rowerzystów miałem okazję obejrzeć mobilną stację radiolokacyjną :-).
Zaś w sobotę była okazja wybrać się do Nowakowa w przejeździe rowerowym zorganizowanym z okazji XX-lecia elbląskiej PWSZ. Tam w towarzystwie policji jeszcze nie byłem :-).
20.05.2018
Majowa odsłona Miejskich Wycieczek Rowerowych miała na celu odnalezienie Kamienia 3 Krzyży (czy też Kamienia z Trzema Krzyżami) ukrytego w lasach Wysoczyzny Elbląskiej nieopodal Nowego Monasterzyska. Po pokonaniu trudnego podjazdu pod Dębicę i kilku innych mniejszych hopek 48-osobowy peleton dotarł na miejsce dawnej granicy Warmii, którą ów kamień symbolizuje.
Zapraszam na BLOGA po więcej niż tylko relację z MWR, bo to bardzo rowerowa niedziela była :-)
27.04-03.05.2018
Po zeszłorocznych majówkowych jazdach po ścianie zachodniej, przyszedł czas na ścianę wschodnią Polski i kontynuację oględzin szlaku GreenVelo. Jazdy do/z Białegostoku odbyły się wcześniej, teraz nadszedł czas na etap Białystok-Przemyśl. Szlak spełnił moje oczekiwania, a najtrudniej było uporać się z kwietniowo-majowymi upałami dochodzącymi do 38 stopni!
Zapraszam na BLOGA na dłuższą chwilę ;-)
09-12.04.2018
Stolica województwa śląskiego, jak i okoliczne miejscowości stanowiły do tej pory terra incognita na mapie moich podróży rowerowych. Kilkudniowy pobyt w Katowicach pozwolił na bardzo lekkie zapoznanie się z regionem, które trzeba będzie oczywiście pogłębić.
Zapraszam na BLOGA.
08.04.2018
Co w trawie piszczy, dlaczego stacja pomiarowa IMiGW przeniosła się z Elbląga do Milejewa, co są warte prognozy pogody dłuższe niż 3 dni i wiele tego typu ciekawostek czekało na 76 uczestników pierwszej wiosennej Miejskiej Wycieczki Rowerowej. Po spokojnej wspinaczce na szczyt Wysoczyzny Elbląskiej do Elbląga mieliśmy z górki, ale pod wiatr. Bardzo ciepły wiatr :-)
Zapraszam na BLOGA.
01-02.04.2018
Zdrowych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka i obfitego śmigusa-dyngusa życzy Marek Kamm.
13.03.2018
Zmienia się Mierzeja Wiślana, zmieniają się Żuławy Wiślane. Prace drogowe te małe (ścieżka rowerowa na Mierzei) i te duże (budowa S7 na Żuławach) trwale wpłyną na ich wygląd. Bo czy ktoś widział obszar górniczy na żuławskich polderach? Nasypy i hałdy ziemi do tej pory kojarzyły się tylko z wałami przeciwpowodziowymi.
Zapraszam na BLOGA.
12.03.2018
Zabytkowy budynek dworca PKP Budwity jest w Gumniskach Małych. To w zasadzie tłumaczy dlaczego nie miałem go do tej pory w swojej galerii. Tak naprawdę to byłem tam dawno temu, w latach 90 XX wieku, kiedy to jeździły pociągi na obecnie zlikwidowanej trasie Malbork-Małdyty a ja nie miałem jeszcze aparatu :-)
Zapraszam na BLOGA po bardzo dobre wiadomości.
08.03.2018
Wszystkim rowerzystkom tutaj zaglądającym jak i tym zastanawiającym się jeszcze, czy warto jeździć na rowerze składam najserdeczniejsze życzenia uśmiechu na co dzień, zadowolenia z jazdy rowerem i wielu radosnych chwil podczas rowerowych podróży wielkich i tych małych też :-)
Rowerpower Miłe Panie!
04.03.2018
Ostatnia z zimowych - mam nadzieję - Miejskich Wycieczek Rowerowych zgromadziła 31 osób, których nie przestraszył lekki mróz, lekki opad śniegu i lekko zachmurzone niebo. Spod najwyższej wieży kościelnej (97 metrów) po prawej stronie Wisły ruszyliśmy w kierunku najwyższego wzniesienia Żuław Elbląskich, czyli Żuławskiej Góry o wysokości ... 11 metrów n.p.m :-)
Zapraszam na BLOGA.
28.02.2018
Nie była to jazda tak ambitna jak w 2011 roku, ale suchą nogą na Świętym Kamieniu jeszcze nie byłem. Solidne mrozy przekształciły Zalew Wiślany w lodowo-śnieżną pustynię po której raz lepiej, raz gorzej, a czasami wcale nie dało się jechać rowerem.
Zapraszam na BLOGA.
25.02.2018
Czy 20 km może zmęczyć tak jak 100 km? Generalnie nie, ale są wyjątki. Takim wyjątkiem jest interwałowa jazda po zaśnieżonych szlakach i ścieżkach elbląskiej Bażantarni. Pyszna jazda kosztowała mnie dzisiaj mnóstwo sił, ale przecież liczy się dobra zabawa i właściwy poziom endorfin :-).
Zapraszam na BLOGA.
18.02.2018
Druga odsłona Miejskich Wycieczek Rowerowych A.D. 2018 prowadziła ku kameralnej strzelnicy myśliwskiej w Wężowcu. Na prawdziwie zimowej - ośnieżonej i oblodzonej trasie - niełatwej trasie z radością zobaczyłem ponad 40 pasjonatów i pasjonatek zimowego rowerowania. Żywy przykład, że jazda rowerem jest aktywnością całoroczną :-). Brawo!
Zapraszam na BLOGA.
10.02.2018
Nie było mrozu w czasie księżycowej wycieczki do Mrozów Wielkich, więc natura wyrównała nam to z nawiązką w czasie księżycowej jazdy do Starych Bielic. Zimowa aura towarzyszyła nam z różnym natężeniem na całej trasie, więc trzeba było się dobrze do niej przygotować. Szkoda, że wracałem PKP ale przecież nie samym rowerem człowiek żyje ;-)
Zapraszam na BLOGA.
07.02.2018
Zimowa aura sprzyja rowerowym wojażom, to i ja nie siedzę w domu. Krótka jazda ,,dookoła komina'' też potrafi nieźle dać w kość, kiedy asfaltu się prawie nie widzi.
Zapraszam na BLOGA.
05.02.2018
Dawny most zwodzony na Fiszewce w Szopach - nieobecny dotąd w mojej fotogalerii - sprawił, że wziąłem rower i ruszyłem na Żuławy Wiślane. Piękne zimowe słońce też przyczyniło się walnie do tego. A potem to już kręciłem gdzie oczy poniosą oglądając różne znane i nieznane żuławskie ciekawostki.
Zapraszam na BLOGA.
15.01.2018
Rok 2018 na Mierzei Wiślanej zapowiada się ciekawie. Ścieżka rowerowa od Piasków ma dotrzeć do Mikoszewa nad Wisłą a kanał żeglugowy ma wyjść z fazy koncepcyjno-planistycznej i pojawić się w terenie. Sprawdziłem osobiście, jak to wygląda i wygląda na to, że wygląda :-).
Zapraszam na BLOGA.
07.01.2018
Przecierałem oczy ze zdumienia, a wraz ze mną czynili to koledzy prezesi z PTTK Oddziału Ziemi Elbląskiej. Przyczyną nie była otrzymana przez PTTK dzień wcześniej nagroda Prezydenta Elbląga i związana z tym lekka impreza :-). Brakuje nam przymiotników żeby opisać tą niesamowitą radość z 54 osób, które postanowiły pojechać z nami na Wysoczyznę Elbląską. Jesteście NIE-SA-MO-WICI!
Zapraszam na BLOGA :-)
01.01.2018
Zimowe przerwy od roweru to już w moim przypadku prawie prehistoria. Bo i jak tutaj nie jeździć, jak Nowy Rok wita człowieka temperaturą +8oC. Czy jeszcze zimą będzie śnieg?
Zapraszam na BLOGA.
Zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wszystkiego rowerowego w 2018 roku życzy Marek Kamm
10.12.2017
Anielska pokusa kazała nam skosztować anielskie ruchańce, które potem zamiotła diabelska kita i unieśliśmy się wszyscy w anielskiej rozkoszy. A wszystko to 20 km od Elbląga, w jednej z najciekawszych podelbląskich miejscowości. Co też się działo podczas tej odsłony Miejskiej Wycieczki Rowerowej?
Zapraszam na BLOGA :-)
03.12.2017
Już od 12 lat dostarczamy nowostawskiemu Jędrusiowo dodatkowej pracy w niedzielę. Nie za darmo rzecz jasna :-).Tyle razy bowiem elbląscy bikerzy odwiedzili już tą cukiernię na jeździe kończącej mój sezon wycieczkowy. Kończącej dość umownie, ale tak się przyjęło ;-)
Zapraszam na BLOGA.
17-19.11.2017
Weekend z gatunku moich ulubionych, czyli rowerowanie na całego. Najpierw księżycowo-katorżnicza wyprawa do Mrozów Wielkich z elitą elbląskiej sceny maratonowej, a w niedzielę aktywna regeneracja z uczestnikami dwudziestej już Miejskiej Wycieczki Rowerowej.
08-09.11.2017
Dwudniowe szkolenie w Miłomłynie było przyczyną wyjazdu do tego ciekawego miasteczka. Warto będzie kiedyś przyjrzeć mu się znacznie dokładniej, ale to już jak powstanie rowerowy szlak Kanału Elbląskiego z Elbląga do Ostródy.
Zapraszam na BLOGA.
22.10.2017
Dąb Hogo, Hugo zwany też Hoggo lub Hoggon był celem Miejskiej Wycieczki Rowerowej nr 19. Imponujące drzewo mające zasłużony status pomnika przyrody odwiedziła liczna grupa rowerzystów z Elbląga i Braniewa. Na kolejnych kilometrach trasy podziwialiśmy kolorową jesień Wysoczyzny Elbląskiej, której urody nie są w stanie oddać żadne fotki.
Zapraszam na BLOGA i w teren :-)
15.10.2017
Po dwóch latach wróciłem na czarny szlak pieszy Wzgórz Szymbarskich z Sierakowic do Sopotu. Przerwana w 2015 roku jazda w Michalinie koło Przywidza została dokończona w towarzystwie elbląskich BB-tourowiczów Leszka i Krzyśka. Za sprawą pogody, terenu i trzykrotnego przebicia dętki w tylnym kole (sic!) będzie co wspominać podczas długich zimowych wieczorów z kotem na kolanach :-)
Zapraszam na BLOGA.
07.10.2017
Niebieski odcinek zielonego szlaku GreenVelo koło Lidzbarka Warmińskiego był celem nocnej jazdy czterech bikerów na Warmię. Towarzyszyła nam pełnia księżyca na zmianę z deszczowymi chmurami, ale jak ma się szczęście to i deszcz niegroźny. A 100 metrów świecącej ścieżki rowerowej zobaczcie najlepiej na własne oczy.
Zapraszam na BLOGA.
24.09.2017
Oznakowany w 2016 roku Szlak Kaszubsko-Żuławski był przedmiotem rowerowej wycieczki na Kaszuby i Żuławy. Skromna, ale wprawiona w najtrudniejszych eskapadach ekipa spokojnie przejechała cały odcinek z Przywidza do Sobieszewa i wróciła nietypową trasą do Elbląga.
Zapraszam na BLOGA.
19.09.2017
Po wczorajszych zmasowanych opadach deszczu wybrałem się na Wysoczyznę Elbląską zobaczyć jak wygląda krajobraz i drogi. Drogi asfaltowe rzecz jasna, bo w teren to prędko rowerem nie warto się wybierać. Szumiąca zawsząd woda dobitnie pokazała swoją moc.
Zapraszam na BLOGA.
16-17.09.2017
Rowerowy weekend zaczął się w zasadzie już w piątek, ale wyprawa na Hel to przede wszystkim sobotnie godziny spędzone z uczestnikami drugiej edycji MPP. Trudna impreza z ciekawą trasą, którą już za rok zamierzam przejechać. Dopełnieniem weekendu była kolejna Miejska Wycieczka Rowerowa w wersji niedostępnej na co dzień.
Takie urodziny chcę co roku :-). Dziękuję wszystkim za miłe słowa, SMS, maile i telefony!
24.08.2017
Szybko było i szybko się skończyło. Pęknięcie dwóch szprych w środku nocy podczas czwartej doby jazdy wykluczyło mnie z dalszej jazdy. Wygląda na to, że przy MRDP muszę sprawdzić metodę ,,do trzech razy sztuka''.
Zapraszam na BLOGA, chociaż jest tam niewiele.
16.08.2017
Już godziny można odliczać do sobotniego startu Maratonu Rowerowego Dookoła Polski.
Strona MRDP pracuje już pełną parą, tak więc podaję kilka przydatnych linków dla moich kibiców:
1. Relacja SMS
2. Pozycja na mapie (nr startowy 11)
12.08.2017
Elbląskie wyjazdy na Hel mają już długą tradycję. Tym razem na początek Polski wybrały się co najmniej dwie ekipy, a do pierwszej z nich postanowiłem się w Sopocie dołączyć. W te plany wmieszała się gwałtowna burza, która spowodowała pewną ich korektę.
Zapraszam na BLOGA.
10.08.2017
Kolega Robert jedzie rowerem na Księżyc, a pomóc w tym ma mu ambitny plan odwiedzenia wszystkich ulic Księżycowych w naszym pięknym kraju. Na jazdę w kierunku ulicy Księżycowej w Mrągowie wybrałem się wraz z nim. Nocna jazda służyła też dotarciu napędu Cube przed rozpoczynającym się już 19 sierpnia MRDP.
Zapraszam na BLOGA.
01.08.2017
Będąc członkiem Stowarzyszenia Łączy Nas Kanał Elbląski i interesując się wszystkim, co dzieje się w krainie Kanału Elbląskiego nie potrafiłem odmówić sobie przyjemności przejechania trasy projekowanego nowego szlaku mającego niebawem połączyć Elbląg i Ostródę. W trakcie zeszłotygodniowych konsultacji poznałem niezbędne szczegóły nawigacyjne z ust samego autora koncepcji nowego szlaku Kanału Elbląskiego, czyli Krzysztofa Mieczkowskiego z PTTK. Jak już poznałem to ruszyłem, chociaż rama Gianta trzeszczy niebotycznie :-)
Zapraszam na BLOGA.
30.07.2017
Trzecia i ostatnia z tegorocznych wakacyjnych wycieczek rowerowych zorganizowanych w ramach akcji ,,Wakacje z MOSiR'' wiodła do Trop Elbląskich. Wieś ta prezentuje (jeszcze) unikalny na Żuławach Wiślanych typ układu przestrzennego zwany ulicówką wodną. W tropikalnych okolicznościach przyrody obejrzeliśmy ją sobie a na deser mieliśmy poza krówkami ognisko z kiełbaskami.
Zapraszam na BLOGA.
22.07.2017
Na koncert Depeche Mode w jedną stronę pojechałem PKP, ale niepolitycznie byłoby też tak wracać :-). Drogę powrotną zaliczyłem więc jadąc na rowerze i delektując się pięknem przyrody, pięknem drogi rowerowej S7 (jeszcze) i mając w głowie piękny koncert ,,depeszów''.
Zapraszam na BLOGA.
18.07.2017
Treningową jazdę przed MRDP urozmaiciłem sobie obejrzeniem wielokrotnie mijanej zardzewiałej wieży w Nowakowie. Miejscowość ta do tej pory kojarzyła mi się z mostem pontonowym na rzece Elbląg o wdzięcznej nazwie ,,zygak'' :-). Teraz do listy atrakcji trzeba dopisać pozostałości niemieckiej latarni lotniczej.
Zapraszam na BLOGA.
16.07.2017
Druga z wakacyjnych wycieczek w ramach akcji ,,Wakacje z MOSiR'' była dość nietypowa, bo nie miała określonego celu jazdy. Głównymi bohaterami naszej jazdy były bowiem trudne zjazdy i podjazdy zlokalizowane na elbląskim odcinku GreenVelo. Tym bardziej cieszy liczna obecność młodych rowerzystek i rowerzystów, którzy przy wsparciu swoich rodziców pokonali tą interwałową trasę. Brawo!
Zapraszam na BLOGA.
06.07.2017
Trzecia i ostatnia jazda w kierunku nieznanych szerszej publiczności bocznic kolejowych wiodła w okolice wsi Wielewo. Na szerokich torach dawnego Wojskowego Rejonu Przeładunkowego znalazłem gazowe cysterny prosto z Rosji. Było też buszowanie w polu rumianku i nielegalny, krótki pobyt na S22. Się działo :-)
Zapraszam na BLOGA.
02.07.2017
Pierwsza z wakacyjnych wycieczek w ramach akcji ,,Wakacje z MOSiR'' prowadziła do czatowni Ptasi Raj położonej na brzegu Zalewu Wiślanego. Obiekt stoi na terenie rezerwatu ornitologicznego, to i można było obejrzeć głównie awifaunę, chociaż niektórzy czatowali też na grubego zwierza :-).
Zapraszam na BLOGA.
24-25.06.2017
Maraton Wisła Tour prowadził po drogach i bezdrożach województwa kujawsko-pomorskiego szumnie nazwanych Wiślaną Trasą Rowerową. Czteroosobowa ekipa śmiałków pokonała ponad 600 km aby przekonać się, że Wiślanej Trasie Rowerowej w tym regionie do miana trasy sporo jeszcze brakuje.
Zapraszam na BLOGA.
18.06.2017
Elbląska Grupa Rowerowa STOP wybrała się z wycieczką na Święty Kamień, czyli kamień polodowcowy zanurzony w wodach Zalewu Wiślanego. Dawno tam nie byłem, więc z radością do nich dołączyłem. Nie wiem, czy oni byli też zadowoleni z mojej obecności, po tym jak poprowadziłem ich przez pokrzywy :-)
Zapraszam na BLOGA.
16.06.2017
Druga część eksploracji tajemniczych bocznic kolejowych zatopionych w lasach Wysoczyzny Elbląskiej zaprowadziła mnie w okolice wsi Chruściel. Miałem okazję przyjrzeć się szerokiemu torowi z Rosji, rosyjskim wagonom i rosyjskiemu węglowi. Tylko komary były polskie :-)
Zapraszam na BLOGA.
13.06.2017
Wybrałem się na wybrzeże obejrzeć ostatnie kilometry MRDP, który startuje już 19 sierpnia. Przejechałem też kilometry początkowe ze szczególnym uwzględnieniem Trójmiasta i sposobu legalnego oraz wygodnego przejazdu przez nie. Wisienką na torcie był zaliczenie pierwszych kilometrów gotowej S7 przy moście na Wiśle w Kiezmarku.
Zapraszam na BLOGA.
11.06.2017
,,Ślimaczym tempem do Krasina'' to była nazwa kolejnej już Miejskiej Wycieczki Rowerowej. 56 osób na starcie upewniło mnie, że nie są obrażeni tą nazwą. Wszak na MWR jeździmy w tempie spokojnym i przyjaznym, a że celem tej jazdy była dzisiaj farma ślimaków w Krasinie pod Pasłękiem to i nazwa narzucała się sama :-)
Zapraszam na BLOGA.
06.06.2017
Jezioro Druzno w czerwcu to niezła kakafonia różnego rodzaju dźwięków ptactwa wodnego i błotnego. Warto się tam wybrać, aby co nieco zobaczyć i posłuchać. I tylko płyty betonowe mogłby być w lepszym stanie ...
Zapraszam na BLOGA.
31.05.2017
Koźlak, paltrak i holender, pola rzepaku, żyta i kukurydzy. Poza tym ulewa, Szkarpawa i urwany błotnik. Jak na jeden dzień to całkiem nieźle :-). A wszystko tuż pod domem, na Żuławach Wiślanych.
Zapraszam na BLOGA.
27-28.05.2017
To był bardzo udany, rowerowy weekend. Zaczął się od sobotniej jazdy do Sztumu w trakcie której bawiłem się buszując w rzepaku i szukając tam nie wiadomo czego, zaś swoją kulminację miał w niedzielę, kiedy to odbyła się oryginalna w treści Miejska Wycieczka Rowerowa z zakończeniem pod nazwą Rowerowy Zawrót Głowy.
Się działo! Kocham takie weekendy :-)
19.05.2017
Spokojna wycieczka do Fromborka zamieniła się w wyprawę eksploracyjną. Poniosło mnie w las nad Kurowem Braniewskim, gdzie odkryłem tajemnicze bocznice kolejowe z czasów głębokiego PRL.
Zapraszam na BLOGA.
15.05.2017
Motywacją do wycieczek może być wszystko. Co sprawiło, że zajrzałem na Powiśle? Na pewno nie zupełnie chybiona prognoza pogody obejrzana w niedzielę. Media kłamią :-).
Zapraszam na BLOGA.
13.05.2017
Udział w Odjazdowym Bibliotekarzu to zawsze dobra zabawa. Tegoroczna edycja była tym lepsza, że nic na nas nie padało albo sypało, a trudna trasa na ognisko do elbląskiej Jeleniej Doliny zebrała prawie 40 osób.
Zapraszam na BLOGA.
09.05.2017
Grad w maju to rzadkość. Warto było zatem wybrać się na Wysoczyznę Elbląską aby poszukać odpowiedniej chmurki. Znalazłem ją - albo ona mnie - tuż przed Elblągiem :-).
Zapraszam na BLOGA.
02-05.05.2017
Zaległy urlop z 2016 roku, czyli majówka A.D. 2017 przebiegała pod dyktando sierpniowego MRDP. Pojechałem obejrzeć trasę wzdłuż zachodniej granicy Polski i zapoznać się z legendarnymi brukami województwa lubuskiego.
Zapraszam na BLOGA.
29.04.2017
Na Mierzei Wiślanej powstaje nowa, szutrowa droga wzdłuż plaży, tuż za wydmami. Pojechałem obejrzeć odcinek z Piasków do Krynicy Morskiej, który jeszcze przed wakacjami zostanie ukończony i będzie świetną alternatywą dla jazdy asfaltem z blachosmrodami.
Zapraszam na BLOGA.
23.04.2017
Dawno nie byłem w okolicach Morąga. Ruszyłem więc w niedzielny poranek w tamtą stronę lekko przymarzając przy temperaturze -2,5 stopnia i rozgrzewając się w miarę ,,ruchu'' słońca po bezchmurnym nieboskłonie. Wieczorem sprawdziło się przysłowie, że kto rano wstaje ..., bo za oknem zaczął padać śnieg z deszczem. Kwiecień po prostu :-)
Zapraszam na BLOGA.
21.04.2017
Potencjał Wysoczyzny Elbląskiej jest ciągle przeze mnie odkrywany. Dzisiejszy dzień zapamiętam szczególnie, bo podjazd z Pęklewa do drogi wojewódzkiej nr 503 jest bardzo trudnym - jak nie najtrudniejszym - na naszym terenie.
Zapraszam na BLOGA.
19.04.2017
Pętlę z Elbląga do Malborka i z powrotem najprościej jechać DK 22, ale ani to zdrowe ani przyjemne - chyba że w nocy. Za dnia warto za to objechać Nogat z dwóch stron. Na przykład tak :-).
Zapraszam na BLOGA.
16-17.04.2017
Zdrowych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka i obfitego śmigusa-dyngusa życzy Marek Kamm.
12.04.2017
Coś tam kropiło, coś tam wiało ale w lasach kadyńskich i tak było pięknie. Przejechałem się czarną drogą, białą drogą i odkryłem budowę nowej drogi w kierunku wsi Przybyłowo. Drogi powstają i są niszczone przez leśników, ale zanim to nastąpi rowerzyści z nich korzystają.
Zapraszam na BLOGA.
07.04.2017
Wzgórza widokowe w Suchaczu są urokliwe same w sobie. Na jednym z nich powstaje infrastruktura turystyczna, która pozwoli na podziwianie Zalewu Wiślanego wygodniej i przyjemniej.
Zapraszam na BLOGA.
05.04.2017
Nie mam nic przeciwko temu, aby jadąc obejrzeć radiolatarnię wojskowego lotniska pod Malborkiem znaleźć podnoszony ze zgliszcz dom podcieniowy. Tak może być zawsze ;-). Po radiolatarni została kupa gruzu i śmieci, zaś dom podcieniowy .... Zobaczcie sami.
Zapraszam na BLOGA.
02.04.2017
Najdłuższa w historii Miejska Wycieczka Rowerowa, licząca aż 56 km gromadziła w kulminacyjnym momencie 44 rowerowe dusze. Celem naszej jazdy był Żuławski Park Historyczny w Nowym Dworze Gdańskim, który po wizycie oceniam jako niezwykle ciekawy. Rowery w tym przypadku spełniły rolę czysto komunikacyjną, bowiem po drodze nie zwiedzaliśmy kompletnie nic.
Zapraszam na BLOGA.
29.03.2017
Sok z brzozy to nie jest tani napój. Litr tego eliksiru zdrowia potrafi kosztować nawet 12 zł. Na Wysoczyźnie Elbląskiej jest za darmo, trzeba tylko wiedzieć gdzie szukać.
Zapraszam na BLOGA, ale adresu nie oczekujcie :-)
28.03.2017
Nowy Dwór Elbląski to miejscowość przy drodze krajowej nr 22 kilkanaście km od Elbląga. Doszły mnie wieści, że zabytkowy dom znajdujący się przy tej drodze ma szansę na ,,drugie życie". W pierwszym był karczmą, teraz też są podobne plany. Pojechałem go obejrzeć, bo pomimo mijania go dziesiątki razy nigdy jakoś nie zapadł w pamięci. Warto było, chociaż to nie jest dom podcieniowy.
Zapraszam na BLOGA.
24.12.2015
Radosnych Świąt Bożego Narodzenia przepełnionych spokojem, miłością i rodzinnym ciepłem oraz moc serdeczności na nadchodzący Nowy 2016 Rok wszystkim rowerowym i nierowerowym Czytelnikom składa autor :-).
19.12.2015
Po zeszłotygodniowych chłodach i deszczu dzisiaj jechało się w prawie letniej temperaturze (+9 nad ranem to cieplej niż czasami w lipcu) i z Robertem wykręciliśmy sympatyczną setkę płaskich kilometrów dookoła Jeziora Druzno i Elbląga. Jak to mówią, setka z rana wchodzi jak śmietana :-). Obejrzeliśmy wyburzany wiadukt i spokojnie płynący Nogat.
Zapraszam na BLOGA.
12-13.12.2015
Rowerowy, deszczowy weekend już za nami. Sobota upłynęła pod znakiem wczesnoporannej wizyty w Sarnie i pączków w Pasłęku zjedzonych w towarzystwie Roberta, a niedziela to już klasyczne - dziesiąte z kolei - odwiedziny cukierni Jędruś w Nowym Stawie. W wycieczce pod nazwą Grudniowe Pączki wzięło udział łącznie 13 osób udowadniając, że nie ma złej pogody na rower (kapało i sypało na nas przez cały dzień), a są tylko źle ubrani rowerzyści :-). Byliście wspaniali!
Tym samym mój oficjalny sezon wycieczkowy 2015 dobiegł końca. Żeby zobaczyć co planuję w roku 2016 trzeba w niego kliknąć.
05.12.2015
Kolejna jazda z cyklu ,, Po co spać, jak można jechać'' wiodła do Tczewa, gdzie świąteczny klimat tworzy w tym roku kolorowa bombka. Trzymając się królowej polskich rzek dotarliśmy w okolice jej ujścia do morza w Mikoszewie i zawróciliśmy do Elbląga.
Zapraszam na BLOGA.
28.11.2015
Celem kolejnej jazdy z cyklu ,,Po co spać, jak można jechać'' było sprawdzenie ominiętego w zeszłym tygodniu odcinka szlaku GreenVelo między Szylenami a Rogitami koło Braniewa. Na trasie towarzyszyli mi Robert i Krzysiek, a nam wszystkim jazdę umilał lekki mróz.
Terenowy odcinek udało nam się namierzyć, a geokrata z Izraela była nam przewodnikiem :-). Tym samym odcinek GV Elbląg-Krzekoty mam rozpoznany. Ciąg dalszy nastąpi już po zakończeniu wszystkich robót budowlanych.
Zapraszam na BLOGA.
22.11.2015
Listopad to miesiąc kiedy ruszam z ekipą na Wysoczyznę Elbląską. A że akurat tamtędy wytyczono powstający właśnie szlak rowerowy GreenVelo to wymyśliłem sobie, że pojedziemy zobaczyć co już jest zrobione, a co jeszcze nie. Łatwo nie było, a powrót z Pieniężna można nazwać przywiezieniem zimy do Elbląga :-).
Relacja już na BLOGU i zapraszam też do FOTOGALERII z opisem.
13.11.2015
Wybrałem się na spokojną, terenowo-asfaltowo przejażdżkę z Krzyśkiem. Szybko okazało się że spokojnie nie będzie, bo odezwała się w nas żyłka eksplorerów. Dla mnie zakończyło się to totalnym ubłoceniem wszystkiego.
Fajnie było :-)
12.11.2015
Mocno okrężna trasa do stolicy województwa warmińsko-mazurskiego prowadziła mniej i zupełnie nieznanymi mi drogami. Na wstanie w środku nocy zdecydowali się Krzysiek i Robert, tak więc jechało się szybko i dynamicznie. Pomocą w takiej jeździe służył też dobrze wiejący z zachodu wiatr.
Co zobaczyliśmy w trasie Wy możecie sprawdzić już na BLOGU.
07.11.2015
Nocna jazda z cyklu ,,Po co spać, jak można jechać'' w nieco poszerzonym składzie zaprowadziła nas na wieżę widokową w Miłomłynie oraz nad Kanał Iławski płynący sobie przez 500 metrów po grobli w poprzek Jeziora Karnickiego. Smutna, szara, mglista i ddżysta listopadowa pogoda nie była w stanie zaburzyć radości z tych wykręconych z kolegami kilometrów.
Zapraszam na BLOGA.
31.10.2015
Ostatnia z październikowych wycieczek zaprowadziła mnie przez dawno niewidziane Waplewo Wielkie do Sztumu. Odnowiony pałac Sierakowskich prezentował się wspaniale w jesiennej szacie i promieniach wschodzącego słońca. Będąc w Sztumie odkryłem ciekawą miejscówkę po drugiej stronie Jeziora Sztumskiego w Zajezierzu. Co to jest zobaczycie w relacji na BLOGU.
Zapraszam :-)
24.10.2015
Kolejna jazda z cyklu ,,Po co spać, jak można jechać'' prowadziła do rodzinnego Kwidzyna. Odwiedziny miejsc drogich mojemu sercu wykorzystałem też aby obejrzeć ciekawostkę historyczną, którą jest kamień graniczny z 1919 roku. Odnaleziony został bez większego trudu, męcząca okazała się za to bardzo szybka i dynamiczna jazda do domu.
Na relację zapraszam TUTAJ.
17.10.2015
Nocna jazda z cyklu ,,Po co spać, jak można jechać'' prowadziła drogami Warmii do Ornety i Pieniężna. Na trasie towarzyszył mi Robert. Mieliśmy okazję obejrzeć iluminowane warmińskie kościoły i inne ciekawostki. Spokojna jazda zakończyła się długo po wschodzie słońca, który zastał nas nad Jeziorem Pierzchalskim.
Więcej na BLOGU. Zapraszam.
10.10.2015
Wycieczka na Kaszuby pokonać pieszy Szlak Wzgórz Szymbarskich skończyła się tym, że to szlak pokonał nas :-). Trudno jednak narzekać, bo tak wspaniałej krajobrazowo wycieczki dokonanej w doborowym towarzystwie elbląskich bikerów dawno nie miałem. Dziękuję Panowie za wspólne kręcenie, a wszystkich odwiedzających moją stronę zapraszam po relację na BLOGA.
01.10.2015
Od dzisiaj sklep rowerowy NEKSUS z ulicy Mickiewicza funkcjonuje na ulicy Grunwaldzkiej 2 na terenie Giełdy Elbląskiej. Wjazd do nich jest od ulicy Grunwaldzkiej, a rowerem to i choćby od strony ddr przy Kumieli obok stacji Statoil. Zmiana bardzo mi się podoba, bo mam teraz do nich znacznie, znacznie bliżej :-).
25-27.09.2015
Ten weekend stał pod znakiem wojewódzkich obchodów Światowego Dnia Turystyki. Ich miejscem był Elbląg i jego atrakcyjne turystycznie okolice. Pierwszego dnia po konferencji w Ratuszu Staromiejskim uczestniczyłem w rejsie statkiem po Jeziorze Druzno (nie Drużno) w wyniku czego możecie obejrzeć pierwszą FOTOGALERIĘ.
Rowerowa kulminacja natomiast miała miejsce w niedzielę, kiedy to 120 osób pojechało sobie spokojnym tempem w kierunku 5 pochylni zrewitalizowanego w tym roku Kanału Elbląskiego. Mieliśmy okazję obejrzeć mechanizmy w ruchu, posłuchać przewodnika elbląskiego PTTK Leszka Marcinkowskiego i zjeść pieczoną kiełbaskę. Warto było ruszyć się tego dnia z domu :-).
Relacja multimedialna już na BLOGU. Zapraszam.
05.09.2015
Elbląska ekipa wybrała się do Tczewa aby z lokalnymi rowerzystami pojechać na zwiedzanie browaru w Kościerzynie. Towarzyszyłem im kawałek trasy za Tczew i wróciłem do Elbląga. Krótka relacja z tego wyjazdu już na BLOGU.
22-26.08.2015
Urlopy spędza się na plaży, w lesie, na działce a i nad jeziorem też. Niektórzy spędzają je na rowerowym siodełku jeżdżąc mniej, a niektórzy więcej. Ja zaliczam się do tych drugich :-).
Zapraszam na relację z czterodobowych zmagań (etap I i etap II) na trasie szosowego maratonu Góry MRDP z Przemyśla do Świeradowa Zdrój. Urlop uważam za bardzo udany!
15.08.2015
Po raz pierwszy na Helu pojawiłem się w 2007 roku, a więc jakby w zupełnie inne epoce. Nosiło mnie więc, żeby ponownie stanąć na początku Polski i sprawdzić co też się tam zmieniło przez ten długi czas. Skorzystałem z propozycji Mariusza i podczepiłem się pod jego wyjazd.
Co z tego wyszło sprawdzicie na BLOGU. Zapraszam :-)
01.08.2015
Nocny Białystok, Biebrzański Park Narodowy i Dolina Narwi znajdowały się na trasie maratonu Narew Tour. Liczna ekipa elbląskich ekstremalistów towarzyszyła mi w przeżywaniu tych i innych atrakcji na trasie. Byli to Robert, Krzysiek, Mariusz i Sławek.
Dziękuję Panowie za wspólne kręcenie, gratuluję Sławkowi poprawienia życiówki a zainteresowanych naszą wycieczką po więcej zapraszam na BLOGA.
22.07.2015
Kiedyś to było wielkie święto narodowe-dawano ordery, otwierano szkoły, drogi, ba nawet Pałac Kultury i Nauki :-). Teraz to była tylko wycieczka nad Jezioro Pierzchalskie wykąpać się i poruszać nogami w miłych okolicznościach przyrody. Dodatkowo odwiedziliśmy dawno niewidzianą hydrotechnikę rzeki Pasłęki.
Zapraszam na BLOGA.
16.07.2015
Takiej budowli można by się spodziewać gdzieś w okolicach starożytnej Troi, ale w Oskowie pod Lęborkiem? Skoro jednak się pojawiła i to od razu z wpisem do Księgi Rekordów Guinnessa pojechałem sprawdzić jaki wielki jest ten koń i jaki rozciąga się z niego widok, bo to koń widokowy :-). Po drodze tej dość długiej wycieczki odwiedziłem miejsca na Kaszubach dotychczas przeze mnie omijane.
Zapraszam na BLOGA.
04-05.07.2015
Lipiec rozpocząłem mocnym akcentem biorąc udział po raz pierwszy w zawodach Pierścień Tysiąca Jezior. Malowniczo poprowadzona drogami Warmii, Mazur i Suwalszczyzny 610 km trasa maratonu zachęciła do udziału 105 osób z całej Polski. Z Elbląga wybrała się ekipa w składzie Leszek, Krzysiek i beznumerowy Robert w roli kibica. Głównym rozgrywającym była tropikalna pogoda, która nie wszystkim pozwoliła cieszyć się widokiem mety w Lubominie - na szczęście nie byli to elblążanie. Na mecie pojawiłem się po 25 godzinach czystego pedałowania, a po 31 godzinach 50 minutach od chwili startu.
Po relację i fotorelację zapraszam na BLOGA.
27.06.2015
Zasolenie podczas jazdy Solanka Maraton osiągnęło szczytowe wartości podczas odwiedzin Inowrocławia i Ciechocinka. Bowiem te dwa urokliwe uzdrowiska były celem długodystansowej jazdy dla grupy elbląskich bikerów. Słyną one z posiadania okazałych tężni, które zwłaszcza w Ciechocinku robią duże (i długie) wrażenie :-).
Relacja już na BLOGU. Zapraszam.
22.06.2015
Sprawdzenie przejezdności i oznakowania czerwonego szlaku pieszego ,,kopernikowskiego'' na odcinku Stobna-Rakowo było głównym celem dzisiejszej jazdy. Zanim tam jednak dotarłem zajrzałem na Wyspę Nowakowską z jej tak ,,znanymi'' obiektami jak Brajteryna czy Wyspa Kępa. Na trasie widziałem kipiącą życiem przyrodę i ferię barw, a tylu bażantów co w Kopance II to nie zobaczycie nawet w elbląskiej Bażantarni :-).
Zapraszam na BLOGA.
16.06.2015
Zrewitalizowany Kanał Elbląski to już fakt nie tylko medialny. Obejrzałem na własne oczy efekt trzyletnich prac ziemnych, wodnych i podwodnych. I jak to w rowerowym życiu bywa - można to było zrobić lepiej, znacznie lepiej.
Zapraszam na BLOGA.
13.06.2015
Odjazdowy Bibliotekarz to cykliczna akcja poświęcona promowaniu czytelnictwa i zdrowej aktywności rowerowej na świeżym powietrzu. Zawsze z przyjemnościa biorę w niej udział, chociaż tegoroczna trasa jakby za szybko się skończyła. Kolorem Odjazdowego Bibliotekarza jest pomarańczowy a jak bardzo odjechałem z przystrojeniem w tym roku mojego roweru zobaczycie na BLOGU :-)
Zapraszam.
11.06.2015
Odwiedziłem trzy kąpieliska nad Zalewem Wiślanym patrząc jak są przygotowane do zbliżającego się sezonu. Duże zmiany widać na tolkmickiej plaży i w porcie, Kadyny jakby uśpione, a w Suchaczu prace trwają. Pokręciłem się też po Wyspoczyźnie Elbląskiej i zajrzałem do największej depresji w Polsce.
Po co to zrobiłem dowiecie się z BLOGA. Zapraszam :-)
04-07.06.2015
Pomysłem na długi weekend była jazda po terytorium naszego sąsiada z północy, czyli na terenie rosyjskiego Obwodu Kaliningradzkiego. Bogata we wrażenia i kilometry byłaby niczym bez wyśmienitego towarzystwa elbląskich miłośników rowerów. Ela, Gosia, Krzysiek i Marek towarzyszyli mi na trasie z której relację możecie obejrzeć i przeczytać na BLOGU.
Serdeczne podziękowania za pomoc w organizacji wyjazdu i gościnę składam też dla naszych polskich gospodarzy z Parafii Św. Wojciecha w Kaliningradzie.
02.06.2015
Odcinkowi szlaku GreenVelo między Krzekotami a Pakoszami i sprawdzeniu postępu prac budowlanych była poświęcona wycieczka po pięknych terenach Warmii. Jechałem tym razem samotnie, a co zarejestrował mój aparat zobaczycie na BLOGU.
Zapraszam.
01.06.2015
Dzień Dziecka na rowerze to bardzo dobry pomysł. A że każdy facet ma w sobie dziecko :-). Zapraszam na BLOGA, gdzie dowiecie się jak można dojechać terenem z Elbląga do Malborka.
31.05.2015
Zawróciło mi w głowie Władysławowo, oj zawróciło :-). Zapraszam na RELACJĘ.
29.05.2015
Wielokrotnie odkładany podbój Złotej Wyspy stał się faktem. Dotarłem rowerem i pieszo do miejsca, gdzie potrzebny byłby już kajak. Jego nie miałem :-). Przyroda spod znaku Natury 2000 (gęste trzciny, pokrzywy, osty, komary) oraz działania ludzi ( jakieś rury na ziemi) mocno utrudniały jej zdobycie, ale warto było spróbować.
Po zdjęcia zapraszam na BLOGA.
23.05.2015
Kolejna jazda z cyklu ,,Po co spać, jak można jechać'' prowadziła w okolice Braniewa, gdzie pojawiło się oznakowanie szlaku rowerowego GreenVelo. Na trasie towarzyszył mi tradycyjnie Robert, a z jakimi efektami pracy budowlańców się spotkaliśmy zobaczycie na BLOGU.
Zapraszam :-).
10.05.2015
Pieszy szlak niebieski Siemiany-Iława był celem kolejnej wycieczki na którą udało się namówić paru bikerów. Zanim tam dotarliśmy
z Elbląga rozgrzaliśmy się na wcześniejszych, terenowych odcinkach specjalnych. ,,Niespodziewany'' powrót rowerami z Iławy był wisienką na torcie tej wspaniałej jazdy.
Zapraszam na BLOGA.
06.05.2015
Wybrałem się do Gdańska wykorzystując prom na Wiśle w Mikoszewie i most pontonowy w Sobieszewie. Powrót przebiegał tradycyjną drogą przez most w Kiezmarku, ale trochę modyfikacji aby uciec z głośnej DK 7 należało zrobić.
Zapraszam na BLOGA.
03.05.2015
Nowości turystyczne w podelbląskich Weklicach były celem szybkiej jazdy w promieniach zachodzącego słońca. W połowie trasy zorientowałem się, że nie mam żadnych akcesorii i jakbym tak przebił dętkę ... to byłbym fajnie umajony 3 maja :-).
Zapraszam na BLOGA.
01.05.2015
Kolejna jazda z cyklu ,,Po co spać, jak można jechać' miała na celu sprawdzenie oznakowania i przejezdości niebieskiego szlaku rowerowego Tolkmicko-Tolkmicko. Że oznakowany on jest w dalszym ciągu beznadziejnie, skupiłem się wraz z towarzyszącym mi Robertem na odnalezieniu przystanku kolejowego Święty Kamień oraz na sprawdzeniu możliwości dojazdu do Fromborka z pominięciem DW 504.
Co z tego wyszło zobaczycie na BLOGU.
25.04.2015
Kolejna jazda z cyklu ,,Po co spać, jak można jechać'' prowadziła na Wyspę Bukowiec położoną na najdłuższym jeziorze w Polsce, czyli Jezioraku. Nigdy tam jeszcze nie byłem i tak naprawdę jest to półwysep, ale skoro wszyscy nazywają to wyspą :-). Wyspa jest w pełni skomercjalizowana przez ALSTOM i swobodny wjazd żeby się po niej pokręcić jest nieco utrudniony i chyba płatny?
Relacja na BLOGU.
18-19.04.2015
Rowerowy weekend przebiegał pod znakiem pedałowania na trasie 39 Zlotu Pamięci Narodowej Nadbrzeże 2015 oraz na niedzielnej wycieczce z Grupą Rowerową Trójmiasto szlakiem elektrowni wodnych na rzece Raduni.
13.04.2015
Służbowy wyjazd do Olsztyna rowerowo wykorzystałem maksymalnie. Jechałem sam, a jednak czułem towarzystwo pewnego Stefana :-).
12.04.2015
Pierwsza z tegorocznych, a piąta w ogóle Miejska Wycieczka Rowerowa prowadziła na Żuławy. Wypatrzyłem na ich mapie ciekawe miejsce gdzie dwie rzeki razem uchodzą do Zalewu Wiślanego, a trzecia uchodzi do jednej z nich nieco wcześniej. Skomplikowane, ale tak to jest z żuławskim TRZYUJŚCIEM :-).
09.04.2015
Szybki wypad do Gdańska nie mógł prowadzić tak po prostu DK 7. Musiałem wymyślić coś mniej banalnego :-).
05-06.04.2015
Zdrowych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka i obfitego Śmigusa-dyngusa życzy Marek Kamm
01.04.2015
Z przykrością informuję, że środowisko rowerowe Elbląga nie ma od dzisiaj swojego oficera rowerowego. Weszło bowiem w życie zarządzenie Prezydenta Miasta Elbląga Witolda Wróblewskiego o likwidacji w strukturze Urzędu Miejskiego takiego stanowiska.Tym samym Elbląg dołączył do nielicznego grona dużych polskich miast, gdzie nie ma osoby koordynującej działalność związaną
z transportem rowerowym i turystyką rowerową.
30.03.2015
Odwiedziny Krainy Wielkich Jezior Mazurskich to zawsze gwarancja wspaniałych wrażeń. Nie inaczej było i tym razem podczas wspólnego kręcenia korbami z Piotrem.
Zapraszam na BLOGA, gdzie czeka na Was poza tradycyjną galerią minutowy film :-).
19.03.2015
W naszym mieście przebywał dzisiaj podróżnik Marek Kamiński, sławny zdobywca dwóch biegunów Ziemi w ciągu jednego roku kalendarzowego. Jego wizyta w Elblągu miała związek z projektem ,,3 Biegun'', który zakłada dotarcie do Santiago de Compostela szlakiem Świętego Jakuba. Piesza pielgrzymka podróżnika rozpoczęła się w rosyjskim Kaliningradzie i do Szczecina prowadzi Pomorską Drogą Świętego Jakuba. Ma on do przejścia około 4000 km w czasie 100 dni.
Wybrałem się na spotkanie w Ratuszu Staromiejskim posłuchać wrażeń z pierwszych dni wędrówki i zdobyć autograf Marka Kamińskiego. Założone cele zostały zrealizowane, a o Santiago de Compostela jeszcze na tej stronie przeczytacie, bo miasto to leży w kręgu moich zainteresowań rowerowych. Muszę tylko znaleźć miesiąc wolnego czasu :-). Buen Camino Panie Marku!
15.03.2015
Badawczo-szkoleniowy ośrodek manewrowania statkami na Jeziorze Silm w podiławskiej Kamionce był celem kolejnej jazdy z cyklu ,,Po co spać, jak można jechać''. Na trasie towarzyszył mi tradycyjnie Robert, a relację z wycieczki możecie zobaczyć na BLOGU.
08.03.2015
Wszystkiego dobrego i rowerowego dla zaglądających tutaj Rowerzystek życzy autor :-)
07.03.2015
Wpadła w zeszłym roku w moje łapska konkretna ulotka, tak więc należało tylko ustalić termin. Nadszedł on właśnie dzisiaj i ponownie ruszyliśmy z Robertem na wizję lokalną w ramach cyklu ,,Po co spać, jak można jechać''.
Relacja na BLOGU.
28.02.2015
Rewitalizacja Kanału Elbląskiego dobiega końca więc udałem się na wizję lokalną ocenić czy zapowiadany majowy termin jego otwarcia jest realny. Cóż, może jest a może i nie jest. Oceńcie sami :-).
22.02.2015
Bynajmniej nie ślimaczym tempem pojechałem z Robertem do podpasłęckiego Krasina rzucić okiem na fermę ślimaków. Co się działo na trasie i co widzieliśmy zobaczycie TUTAJ.
14-15.02.2015
Nocna i dzienna jazda prowadziła w dwie zupełnie odmienne krainy geograficzne. Niemniej, ani w Górkach Zachodnich ani na Wysoczyźnie Elbląskiej zimy nie udało się spotkać. I w stwierdzeniu tego faktu nawet mgła nie mogła przeszkodzić.
07.02.2015
W Wężowcu węży nie znalazłem ale dotarłem do żuławskiego trzyujścia. Szczegóły na BLOGU.
31.01.2015
Spontanicznie popełniona pierwsza długodystansowa jazda w tym roku prowadziła do Koronowa na zabytkowy most kolejowy. Gdyby nie atak zimy to nasza dwuosobowa wycieczka dotarłaby do Bydgoszczy sprawdzając jeszcze nową ddr Koronowo-Bydgoszcz. A tak trzeba będzie jeszcze raz tam pojechać :-).
28-29.01.2015
Latarkowe środy oraz nocne spacerki na Mierzeję Wiślaną to nazwy wycieczek w których wziąłem udział po raz pierwszy, ale zapewne nie ostatni. Co się działo i gdzie byliśmy zobaczycie po kliknięciu powyższych linków.
24-25.01.2015
Rowerowy weekend w styczniu brzmi prawie jak herezja, ale jak zima jest tylko w kalendarzu to i nie ma co w domu siedzieć :-). W sobotę odbył się pierwszy z tegorocznych, a 55 w ogóle, alleycat podczas którego zawodnicy fotografowali sobie dowolne formy przestrzenne w ściśle określonym czasie. Relacja i zdjęcia są TUTAJ.
Niedzielna jazda miała jednego bohatera tytułowego i było nim ujście Wisły Królewieckiej do Zalewu Wiślanego. Niespodziewanie dużo ciekawszym tematem okazała się jazda brzegiem morza po wspaniałym singletracku. Co więcej działo się na trasie zobaczycie TUTAJ.
17.01.2015
Niezwykła jak na tą porę roku pogoda sprzyja rowerowym wojażom. Tym razem w jeździe pod hasłem ,,Po co spać, jak można jechać'' wzięło udział ze mną jeszcze dwóch elbląskich bikerów: Robert i Krzysiek. A może to ja pojechałem z nimi? Nieważne, grunt że nocna jazda do Trójmiasta była bardzo przyjemna i zaprowadziła nas w miejsca jeszcze nieznane :-)
Na relację i fotorelację zapraszam TUTAJ.
10.01.2015
Kolejna jazda spod znaku nocy i księżyca ,, Po co spać, jak można jechać'' prowadziła do Fromborka, gdzie tym razem nie byłem zainteresowany Kopernikiem czy też zabytkową katedrą, której nocną fotkę zrobić jednak należało.
Po co tam pojechałem w towarzystwie Roberta zobaczycie na BLOGU.
03.01.2015
Nigdy nie byłem w przygranicznej wsi Bezledy i na przejściu polsko-rosyjskim o tej samej nazwie. Dlatego też kolejna jazda z cyklu ,,Po co spać, jak można jechać'' była jazdą do Bezled. Po drodze fotografowałem iluminowane kościoły i wsłuchiwałem się w gwizd wiatru i szum opon na mokrym asfalcie. Dynamiczna jazda zakończyła się w Korszach, gdzie skorzystałem z pomocy PKP, bo walka z wiatrem była z góry skazana na przegraną :-).
FOTOGALERIA z opisem, a relacja na BLOGU.
01.01.2015
Wesoło i w dobrym towarzystwie pokonałem pierwsze kilometry nowego 2015 roku. Jak dodam do tego ciekawe odkrycie ciekawego miejsca to doprawdy trudno o lepszy początek roku.
Zapraszam :-)
24.12.2014
Radosnych Świąt Bożego Narodzenia przepełnionych spokojem, miłością i rodzinnym ciepłem oraz moc serdeczności na nadchodzący Nowy 2015 Rok wszystkim rowerowym i nierowerowym Czytelnikom składa autor :-).
13-14.12.2014
Orkan o łagodnym imieniu Ola lub długim Aleksandra robił co mógł, ale nie mógł powstrzymać Harpaganów spod znaku 100x300 km jak też pasjonatów spokojnych wędrówek po Żuławach Wiślanych śladem pączka, kiełbasy i Pendolino.
Serdecznie zapraszam :-)
06-07.12.2014
Rowerowy weekend przebiegał pod znakiem ostatniego w tym roku Elbląskiego Alleycata i ostatniej Miejskiej Wycieczki Rowerowej. Obie imprezy miały dość niecodzienny przebieg o czym możecie się przekonać klikając powyższe linki. Serdecznie zapraszam :-)
29-30.11.2014
Rowerowy weekend na trasie do podwarszawskiego Józefowa i w jego okolicach spędziłem w wyniku wygranego pewnego konkursu. Napisałem, wysłałem i drzwi do czterogwiazdkowego hotelu stanęły otworem :-). Że zaproszenie było dwuosobowe na trasie i w warsztatach towarzyszył mi niezawodny Robert. Dzięki!
Nocna jazda z piątku na sobotę to jedno z najtrudniejszych doświadczeń w mojej rowerowej przygodzie. Silny, przeciwny wiatr na całej trasie do Józefowa powodował, że temperatura odczuwalna była sporo poniżej -10 stopni. Do pełni szczęścia brakowało tylko metra śniegu :-).
Warsztaty Akademii Rowerowej Cezarego Zamany poświęcone były bike fittingowi, czyli dopasowywaniu geometrii roweru do rowerzysty w celu zdrowej i efektywnej jazdy oraz treningowi funkcjonalnemu. Mnie najbardziej interesowało spojrzenie okiem fachowca na geometrię mojego Cube w kontekście zeszłorocznej kontuzji podczas MRDP. Paru ciekawostek się dowiedziałem i zapewne spróbuję je wdrożyć w życie.
W niedzielę zaś był czas na rowerową jazdę dolinami rzek Mienia i i Świder pod przewodnictwem Cezarego Zamany, która była połączona z treningiem funkcjonalnym. Zmrożony piach Mazowsza ułatwiał poruszanie się po momentami niepłaskim terenie
i sprawiał, że można było podziwać okolicę - zwłaszcza pięknie meandrujące w/w rzeki. Robert w tym czasie samotnie już wracał do Elbląga, a ja po treningu grzecznie dojechałem do warszawskiego Dworca Centralnego i dając tym razem zarobić PKP wróciłem do domku.
22.11.2014
Kolejna jazda z cyklu ,,Po co spać, jak można jechać'' prowadziła drogami Żuław Wiślanych. Na trasie towarzystwo zapewniał mi inny ,,nocny Marek'' czyli Robert :-). Co się działo i gdzie byliśmy zobaczycie na BLOGU
10.11.2014
Obejrzeniu stanu zaawansowania remontu wałów przeciwpowodziowych dookoła Jeziora Druzno była poświęcona ta wycieczka. Przy okazji sprawdziłem przejezdność niebieskiego szlaku rowerowego ,,Wokół Jeziora Druzno'' wytyczonego i oznakowanego przez Stowarzyszenie Łączy Nas Kanał Elbląski LGD w Elblągu.
Co z tego wyszło zobaczycie TUTAJ.
08-09.11.2014
Zamglone trasy dwóch jakże odmiennych wycieczek prowadziły na południe i na północ od Elbląga. Pierwsza to asfaltowa nocna jazda z cudami przyrody do Rodowa-Wioski Cudów, a druga to terenowa eksploracja słabo jeszcze znanej mi Wysoczyzny Elbląskiej.
Obie w doskonałym towarzystwie i dobrym tempie, a więc cóż chcieć więcej? Zapraszam do czytania i oglądania :-).
02.11.2014
Droga wojewódzka 527 ze szczególnym uwzględnieniem odcinka rowerowego Rychliki-Jelonki była tematem kolejnej jazdy
z cyklu ,,Po co spać, jak można jechać''. Obejrzałem sobie asfaltowo-polbrukowy ciąg pieszo-rowerowy i szybko wróciłem do Elbląga.
Szczegóły na BLOGU.
26.10.2014
Tradycyjna jazda jesienią po Trójmiejskim Parku Krajobrazowym (TPK) obejmowała w tym roku zielony szlak pieszy ,,Skarszewski''. Prowadzi on z Sopotu przez TPK i Kaszuby do Skarszew na Kociewiu . Doskonała, rowerowa pogoda pozwoliła nam przejechać zakładaną trasę chociaż nie zawsze towarzyszyły nam zielone znaki szlaku. Szlak jest dedykowany turystom pieszym i kilka razy mocno się o tym przekonaliśmy ;-). W gronie 8 rowerzystów mieliśmy bikerkę Katrinę (Katarzyna) z Tczewa oraz t.o.p.o.l.a (Sebastian) z Gdańska, który był głównym nawigatorem na trasie. Dzięki!
Po relację i fotorelację zapraszam na BLOGA.
05.10.2014
Elbląskie Nadleśnictwo wytyczyło i oznakowało w tym roku trasę do treningów kolarstwa górskiego. Zaczyna się ona i kończy
w Kadynach - dawnej rezydencji letniej niemieckiego cesarza Wilhelma II położonej na skraju Wysoczyzny Elbląskiej i Zalewu Wiślanego. 25-kilometrowa pętla jest oznakowana jednokierunkowo - przede wszystkim na drzewach - symbolem zielonego roweru i zielonym napisem MTB na białym tle, i prowadzi po leśnych drogach Bieszczad Północy, jak czasami nazywa się Wysoczyznę Elbląską.
Po tym jak 7 września zostały na tej trasie rozegrane zawody w kolarstwie górskim udałem się na spokojne sprawdzenie jakości i oznakowania trasy oraz zapisanie jej śladu GPS.
Do poczytania i pobrania TUTAJ.
23-27.09.2014
Zdarzało się już prowadzić różne grupy rowerzystów, ale w zorganizowanej międzynarodowej pielgrzymce miałem przyjemność uczestniczyć po raz pierwszy. Za sprawą Starostwa Powiatowego w Lęborku przez pięć dni peregrynowaliśmy po Pomorskiej Drodze Świętego Jakuba na odcinku Kaliningrad-Lębork.
W drodze działo się dużo, a widziało się jeszcze więcej dlatego bez zbędnej zwłoki zapraszam TUTAJ.
21.09.2014
Trzecia z cyklu ,,Miejskich Wycieczek Rowerowych (MWR)'' prowadziła różnymi drogami okolic Elbląga aby doprowadzić nas do wsi Dawidy. Pojechaliśmy tam na zaproszenie Pana Jana Kozłowskiego, który ogromnym nakładem sił i środków doprowadził do świetności istniejący tam zabytkowy dwór. Na miejscu czekało na nas ognisko i zwiedzanie przygotowane przez miłych gospodarzy.
Na trudnej i najdłuższej z dotychczasowych MWR trasie dzielnie kręciło korbami 75 osób. Pogoda pod koniec jazdy sprawiła nam niespodziankę w postaci lekkiego deszczu, który spowodował że grupa nie dotarła w całości do Elbląga.
Dziękuję wszystkim za wspólnie spędzony czas, a szczególnie Panu Janowi za zaproszenie nas do siebie.
Relacja fotograficzna i pisemna już na BLOGU.
14.09.2104
Samodzielnie ułożona i samotna jazda po Dolinie Dolnej Wisły w rejonie Świecia, Bydgoszczy i Torunia pozwoliła mi dokładnie zapoznać się z lokalnymi atrakcjami kultury materialnej, jak i niematerialnej. Pewnych rzeczy się spodziewałem, ale zobaczyć odnowiony wiatrak (koźlak) na Kujawach to doprawdy ciekawostka.
Zapraszam na relacja i fotorelację, które są na BLOGU.
21-27.08.2014
Moja urlopowa jazda w tym roku obejmowała udział po raz drugi w maratonie Bałtyk-Bieszczady Tour ze Świnoujścia do Ustrzyk Górnych. Że nie lubię zbyt długo siedzieć w PKP skorzystałem także z okazji i wykonałem wycieczki na start maratonu ze Szczecina do Świnoujścia przez Niemcy i z mety maratonu w Ustrzykach Górnych do Przemyśla.
Poprawiony o 10 godzin (55 h 8 minut) w stosunku do 2010 (65 h 8 minut) roku czas przejazdu 1008 km bardzo mnie cieszy, a co jeszcze ważniejsze nie doznałem podczas tej próby żadnej kontuzji i awarii sprzętu. Oby tak dalej :-)
Potężna FOTORELACJA z wszystkich wycieczek (490 zdjęć) jest już gotowa wraz z RELACJĄ.
16.08.2014
Wycieczka na mikołajkowe wydmy była zaplanowana już w zeszłym roku, ale do skutku doszła dopiero teraz. Na szczęście przez ten rok Mikołajek nadmorski nie wyginął zupełnie i dał mi się odnaleźć na wydmach Mierzei Wiślanej w Piaskach. Po drodze zajrzałem w kilka miejsc dawno widzianych albo i nie widzianych do tej pory wcale.
Zapraszam na BLOGA
10.08.2014
Terenowe zwiedzanie okolic lotniska wojskowego w Królewie koło Malborka miało na celu odkrycie skrótu po południowej stronie lotniska. Skrót (albo mijanka Malborka) został odkryty, a co jeszcze się działo zobaczycie TUTAJ.
09.08.2014
Kolejna jazda z cyklu ,,Po co spać, jak można jechać'' prowadziła drogami Żuław Wiślanych, Mierzei Wiślanej, Trójmiasta, Kaszub a i Kociewia też. I tak zrobiło się kilka kilometrów w doborowym towarzystwie elbląskich długodystansowców.
Więcej na BLOGU
06.08.2014
Wycieczka do Nidzicy miała na celu odwiedzenie miejscowego zamku krzyżackiego. Było on ostatni na tej mapie, którego jeszcze nie widziałem. Dzienno-nocna jazda z Robertem sprawiła, że teraz lista jest kompletna. Zamek prezentuje się bardzo okazale, a dzięki iluminacji nie było problemu sfotografować go po zachodzie słońca.
Pełna RELACJA z FOTORELACJĄ
03.08.2014
Wyjazd do Kaliningradu (Rosja) miał na celu rowerowe rozpoznanie miasta o którym słyszałem wiele opinii wzajemnie wykluczających się. Na trasie jechałem w doborowym towarzystwie Eli, Krzyśka i Leszka. Kaliningrad okazał się miastem w którym nowoczesności towarzyszą naleciałości starych czasów.
Nowe i na europejskim poziomie przestrzenie sąsiadują z tymi niskiej jakości. Jest to miasto kontrastów, ale nie można tego powiedzieć o jego mieszkańcach, którzy z zainteresowaniem i życzliwością obserwowali naszą ekipę. Jedna pani nawet sprawdzała, co też tam mam za symbole na rowerowej fladze :-).
Sytuacja rowerzystów na ulicach miasta jest klarowna. Nie ma ścieżek rowerowych, nie ma zakazów dla rowerów, jeździmy po ulicy, gdzie możemy liczyć na normalne traktowanie przez kierowców. Wyjątkiem są kierowcy komunikacji miejskiej (autobusy, trolejbusy), którzy muszą mieć bardzo napięte rozkłady bo wyprzedzają bez pardonu spiesząc się na przystanki. Na wielu skrzyżowaniach mamy liczniki czasu, które ułatwiają jazdę nie tylko kierowcom. Lokalną specyfiką jest oznakowanie przejść dla pieszych, a w zasadzie jego brak. Stoją tylko znaki pionowe, zebr brak. Kierowcy jednak nie mają trudności aby zatrzymać się i przepuścić ludzi.
Wycieczkę uważam za bardzo udaną i z pewnością wartą powtórzenia, ale już w kilkudniowym wymiarze bo kilka godzin to pozwala jedynie posmakować miasta. Dziękuję Wam za wspólne kręcenie i gratuluję Eli poprawienia kolejnej życiówki ( 245 km). Trzysta na horyzoncie?
Pełna RELACJA z FOTORELACJĄ
26.07.2014
Nocna jazda w kierunku Kociewia ze szczególnym uwzględnieniem gotyckiego zamku Zakonu Joannitów w Skarszewach. To jeden z ostatnich obiektów na szlaku Zamków Gotyckich, którego jeszcze nie widziałem. Teraz pozostaje już tylko Nidzica.
23.07.2014
Wycieczka na Żuławy Wiślane to kolejna jazda z cyklu ,,Po co spać, jak można jechać'' :-). Odwiedziłem dawno niewidziane miejsca, powalczyłem z wiatrem i sprawdziłem czy umiem jeszcze jeździć po wielu dniach rowerowego leniuchowania. UMIEM :-)
10.07.2014
Nocna jazda w okolice Ostródy w towarzystwie Roberta to prawie 200 km asfaltowych tras z których części jeszcze rowerowo nie znałem.
08.07.2014
Zobaczyć byczki w trzcinach nad Nogatem to widok, którego nie można kupić kartą :-). ZAPRASZAM :-))
06.07.2014
Rowerowe sprawdzenie DW 503 nie przyniosło radosnych spostrzeżeń, bo i przynieść nie mogło. Pamiętano o zwierzątkach a zapomiano o ludziach.
22.06.2014
Coroczna, nocna jazda do Stegny w okolicach przesilenia letniego to tradycja zapoczątkowana przez GR STOP kilka lat temu. Podczas tegorocznej edycji na jazdę w kierunku wschodzącego słońca zdecydowały się 23 osoby.
Więcej na BLOGU.
19.06.2014
Najdłuższe dni w roku trzeba wykorzystywać, a nie spać :-). Dlatego postanowiłem wschód słońca oglądać z perspektywy rowerowego siodełka w okolicach Pasłęka. Na trasie towarzyszył mi Robert z którym wspólnie odkryłem nowy asfalt i pewną urokliwą Megi ;-)
Więcej na BLOGU.
15.06.2014
Druga z Miejskich Wycieczek Rowerowych prowadziła wzdłuż jednego z najstarszych kanałów żeglugowych w Polsce. Stworzony przez Zakon Krzyżacki Kanał Jagielloński zdecydowały się obejrzeć 43 osoby. Poza tym zerknęliśmy na elektrownię wiatrową w Janowie i zobaczyliśmy po drodze kilka innych ciekawostek.
Na BLOGU zapraszam na relację i fotorelację.
06-08.06.2014
Nieczęsto zdarza się pokonać ponad 800 km w ciągu weekendu. Czasami jednak się zdarza :-). Piątkowe zmagania z hydrantami podczas 48 Hot Hydro Alleycata zorganizowanego przez MarkaB to był jego początek, a koniec przypadł dwie doby potem zjazdem z trasy Maratonu 777.
Się działo, a jak Was to interesuje to kliknijcie powyższe linki. Zapraszam.
31.05 - 02.06.2014
Weekendowe odwiedziny wschodnich rejonów województwa warmińsko-mazurskiego zakończyłem spontanicznym powrotem do Elbląga na rowerze. Jazda w pięknych okolicznościach mazurskiej przyrody i krajobrazów oraz otoczeniu licznych atrakcji turystycznych dostarczyła dużo radości i zadowolenia. Odwiedziłem miejsca w których jeszcze nigdy nie byłem i sprawdziłem drogi, którymi jeszcze nie jeździłem :-). Czegóż chcieć więcej ?
Zapraszam na FOTORELACJĘ i BLOGA.
17.05.2014
Nocno-poranna jazda z Robertem do Lidzbarka Warmińskiego przyniosła sprawdzenie rowerowego szlaku zwiniętych torów Lidzbark Warmiński-Orneta i aktywne spędzenie czasu w zamian spania:-).
Relacja i fotorelacja na BLOGU.
11.05.2014
Odjechana pogoda towarzyszyła tegorocznej odsłonie Odjazdowego Bibliotekarza i Rowerowego Zawrotu Głowy, ale to doprawdy nie tłumaczy dlaczego elbląscy rowerzyści nie wysunęli nosów z domów :-). Przecież nie ma złej pogody na rower, a są tylko źle ubrani rowerzyści :-).
Zapraszam zatem na BLOGA :-)
03-04.05.2014
Rowerowy weekend toczył się pod znakiem lekkiego niewyspania. Ale, jak to mówią, kto rano wstaje i tak dalej ... :-). Sobotnia jazda Szlakiem Mennonitów po Żuławach Elbląskich to spokojna propozycja dla wszystkich posiadaczy rowerów, którzy interesują się chociaż nieco historią naszych terenów.
Natomiast niedzielne Góry Łosiowe to propozycja dla zaawansowanych bikerów, zarówno z uwagi na dystans jazdy, jak
i warunki terenowe na trasie. Ale krajobrazy i inne ciekawostki były tego warte.
25-27.04.2014
Rowerowy weekend zaczął się już w piątkowy wieczór, kiedy to Aga i Modo uraczyli nas 46 edycją Alleycata, prowadzonego charytatywnie pod hasłem ,,Pomagamy Kamykowi''. Wystartowało 12 osób. Sobota natomiast przebiegała pod hasłem kanonizacji Jana Pawła II i zorganizowanego na tą okoliczność papieskiego przejazdu rowerowego ulicami Elbląga. W rowerowej kolumnie jechało około 120 osób. Wisienką na tym rowerowym torcie była zaś niedzielna eksploracja szlaków rowerowych krainy bizonów połączona z odwiedzinami Rezerwatu Lenki i Pasłęka. Na rowerową dniówkę wybrało się ze mną siedem osób.
20-21.04.2014
Zdrowych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka i obfitego Śmigusa-dyngusa życzy
Marek Kamm
05-06.04.2014
Bogaty w wydarzenia weekend już za nami. W sobotę miałem okazję sprawdzić się w roli kierownika trasy rowerowej 38 Zlotu Pamięci Narodowej do Nadbrzeża. Trudno nie było, bo na trasie z Elbląga towarzyszyły mi 3 osoby :-).
Relacja z tego wydarzenia jest TUTAJ.
Za to niedzielna jazda pod hasłem ,,Miejskich Wycieczek Rowerowych'' to znacznie większa grupa elbląskich rowerzystów. Połączone siły GR STOP i niezrzeszonych bikerów raźno popedałowały w kierunku Góry Srebrnej, czyli najwyższego wzniesienia Wysoczyzny Elbląskiej (198,5 m n.p.m.).
Na relację i ogromną fotogalerię zapraszam na BLOGA.
25-29.03.2014
Rowerowy wyjazd do Wrocławia na I Kongres Rozwoju Ruchu Rowerowego oraz 45 edycja Elbląskiego Alleycata to wydarzenia pierwszych dni wiosny A.D. 2014.
Infrastruktura rowerowa Wrocławia może się podobać, widać w tym systemowe podejście do tematu komunikacji rowerowej. Rozmowy z innymi OR z całej Polski pozwalają jednak mieć nadzieję, że nie będzie to podejście odosobnione.
Pierwszy w tym roku Elbląski Alleycat przebiegał pod znakiem zmian organizacyjnych, które jednak nie spowodowały trudności. To w dalszym ciągu ta sama jazda rowerem na orientację i możliwość aktywnego spędzenia czasu na powietrzu.
23.03.2014
ROWEROWA STEGNA to wieloletnia już tradycja marcowej jazdy na oficjalne rozpoczęcie elbląskiego sezonu rowerowego. Tegoroczna edycja zgromadziła na trasie 93 osoby, co nie jest tym razem wynikiem rekordowym.
Ale jak ktoś słusznie powiedział: nie liczy się ilość, ale jakość. A jakość rowerowego peletonu była w tym roku pierwszorzędna, międzynarodowa po prostu :-). Swoją obecnością zaszczycili nas bikerzy i bikerki z Kaliningradu, poza tym byli ludzie z Olsztyna, Tczewa, Malborka i Markus. Rewizyta w Kaliningradzie przewidziana jest zgodnie z PLANEM w lipcu br. Szykujcie już paszporty i zezwolenia MRG.
Wczorajszą jazdę rozwinąłem nieco wraz z trzyosobową grupką o Krynicę Morską w której dawno nie byłem. Dziękuję wszystkim za wspólną i bezpieczną jazdę. Sezon rowerowy 2014 można uznać za otwarty :-).
16.03.2014
Zasada, że nie ma złej pogody na rower, a są tylko źle ubrani rowerzyści znalazła swoje potwierdzenie na każdym kilometrze wycieczki do śluzy na Nogacie w Białej Górze. Dzisiaj nie można było się ubrać byle jak :-). Na moje samotne zmagania z wiatrem, deszczem i gradem oraz z pewną sympatyczną deską zapraszam TUTAJ.
09.03.2014
Skansen rolniczy w Mokrym Dworze pod Gdańskiem był celem mojej kolejnej jazdy spod znaku ,,noc i dzień''. Na trasie towarzyszył mi Robert. Muzeum prezentuje ciekawe eksponaty zupełnie za darmo, obdarzając zwiedzających dużym zaufaniem. Nasza jazda toczyła się po lokalnych drogach asfaltowych oraz DK 7, która lokalna nie jest :-). Zajrzeliśmy też do wsi Błotnik obejrzeć nową marinę Pętli Żuławskiej na Martwej Wiśle.
Więcej informacji i zdjęcia na BLOGU.
08.03.2014
Wszystkiego dobrego i rowerowego dla zaglądających tutaj rowerzystek życzy autor. Dzisiejsze kilometry dedykuję zwłaszcza jednej z nich - za 12 lat cierpliwości :-)
02.03.2014
Odwiedziłem Pojezierze Iławskie na którym moje koła dość dawno nie gościły. Sprawdziłem jak się ma zamek w Przezmarku i co nowego pojawiło się w Zalewie. Końcowe kilometry od Małdyt to jazda starą DK 7, która obecnie jest ,,wypasioną'' drogą dla rowerów :-).
Więcej na BLOGU.
22-23.02.2014
Rowerowy weekend już za nami. Zima w tym roku jest wybitnie rowerowa to i na sobotnim Alleycatcie Tomara było nieco zawodników, a w niedzielę to już prawdziwy tłum zjawił się na starcie wycieczki ku pomostom bągardzkim.
Relacja z Alleycata już POWSTAŁA, a co się działo w okolicach Bągartu można zobaczyć i poczytać TUTAJ.
18.02.2014
Do 15 marca 2014 r. trwa internetowe głosowanie w II etapie tegorocznych konsultacji społecznych, które dotyczą lokalizacji parkingów rowerowych. Głosować można na stronie Elbląskiego Forum Rowerowego (opcja dla zalogowanych forumowiczów) lub na stronie Urzędu Miejskiego w Elblągu (opcja dla wszystkich rowerzystów).
Serdecznie zapraszam do aktywnego włączenia się w proces decyzyjny :-).
15.02.2014
Kolejna z wycieczek z cyklu ,,Kto rano (w nocy) wstaje ...'':-) prowadziła po drogach Żuław Wiślanych w ich trzech wersjach (Elbląskich, Wielkich i Gdańskich). Nie różnią się one zbytnio od siebie, a w zasadzie nie różnią się niczym. Wszędzie płasko i wietrznie :-). Przy okazji stworzyłem kilka zdjęć panoramicznych, które można obejrzeć TUTAJ.
08.02.2014
Szybka wycieczka po drogach Warmii w celu odwiedzenia dawno niewidzianych miejsc. Gdzie byłem i co widziałem, poza drewnianą cerkwią w Godkowie widoczną poniżej sprawdzicie TUTAJ.
07.02.2014
PARKINGI ROWEROWE 2014
Zakończył się I etap tegorocznych konsultacji społecznych w sprawie lokalizacji parkingów rowerowych. Wpłynęło 5 zgłoszeń lokalizacyjnych z 10 propozycjami. Zostały też dodane propozycje zbierane w trakcie roku 2013.
1. Kwiaciarnia Azalia – ul. 12 Lutego
2. Pawilony handlowe przy ul. Broniewskiego/Kłoczowskiego
3. SM Zakrzewo ( biura spółdzielni) - ul. Robotnicza 246
4. Plac zabaw/ międzypokoleniowe podwórko - ul. Odrodzenia ( za nowym kościołem)
5. Bank PKO - Słoneczna 15A
6. Skatepark/Siłownia/Park rekreacyjny - ul. Mickiewicza
7. Cmentarz Dębica – górna pętla autobusowa
8. Cmentarz Dębica – dolna pętla autobusowa
9. Cmentarz Agrykola – ul. Agrykola
10. Tawerna Tortuga – Bulwar Zygmunta Augusta
11. Park Traugutta – plac zabaw
12. Park Modrzewie – plac zabaw
13. Hala Elzam ul. Grunwaldzka 2 – od strony parkingu
14. Zielone Tarasy Multikino - ul. Teatralna
15. Skrzyżowanie ulic Słoneczna/Kosynierów Gdyńskich
16. Skrzyżowanie ulic Kosynierów Gdyńskich/Zielona
17. Ulica 3 Maja (okolice Oboźnej-Placu Grunwaldzkiego)
18. Pasaż handlowy – ul. Bałuckiego
Teraz zapraszam serdecznie do głosowania na powyższe lokalizacje. Głosowanie odbywa się na Elbląskim Forum Rowerowym oraz na stronie UM i potrwa do 15 marca 2014 r.
04.02.2014
Słoneczna pogoda i kilka godzin wolnego czasu zaowocowały wycieczką po ,,Trzech krainach''. Jakie to były krainy i co zobaczyłem po drodze Wy możecie sprawdzić TUTAJ.
26.01.2014
Pierwsza z moich tegorocznych wycieczek rowerowych zgromadziła na starcie 3 bikerów. Darecki, MarekB i Robert wychylili nosy
z domu na dwunastostopniowy mróz, jaki panował nam miłościwie w chwili startu. Jak się potem okazało to wychylił się jeszcze Kristofer, ale kilka minut spóźnienia sprawiło, że spotkaliśmy się wiele godzin później. Do dawnego kotwicowiska lodołamaczy
na Zalewie Wiślanym dotarłem wraz z Robertem.
Pełna fotorelacja i relacja jest TUTAJ.
02.01.2014
PARKINGI ROWEROWE 2014
Szanowni Państwo!
Kontynuując rozwój infrastruktury rowerowej Urząd Miejski w Elblągu zaprasza do konsultacji społecznych, których celem jest wskazanie preferowanego przez rowerzystów usytuowania parkingów rowerowych w przestrzeni naszego Miasta. Zwracam się zatem do zainteresowanych tematem elblążan i proszę o wskazanie miejsc na terenie Elbląga w których Państwa zdaniem istnieje potrzeba montażu stojaków w ramach trzeciego etapu tego przedsięwzięcia w roku 2014. Informuję, że na zgłoszenia czekam do 31 stycznia 2014 r. Proponowane lokalizacje proszę przesyłać na adres e-mail:Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. lub składać osobiście na piśmie w pokoju 100 (Kancelaria Ogólna) Urzędu Miejskiego w Elblągu na ul. Łączności 1 lub w pokoju 5 Departamentu Kultury, Sportu i Turystyki na ul. Czerwonego Krzyża 2.Dalszy scenariusz konsultacji:
1. Po zgłoszeniu propozycji przez mieszkańców przygotowanie listy zaakceptowanych lokalizacji.
2. Przygotowanie ankiety internetowej i głosowanie na konkretne miejsca. Ankieta będzie umieszczona na stronie umelblag.pl, rowerowe.elblag.pl oraz w miarę możliwości na stronach elbląskich mediów.
3. Po zakończeniu głosowania ogłoszenie wyników i realizacja począwszy od 1 kwietnia 2014 r.
Zapraszam do zapoznania się z lokalizacjami stojaków postawionych w roku 2012 i 2013.
01.01.2014
Od niepamiętnych czasów elbląscy rowerzyści spotykają się 1 stycznia na szczycie lub, jak ostatnimi laty, u podnóża Góry Chrobrego, aby wspólnie przywitać nowy rok. W tym roku rozszerzyliśmy nasze działania na drugą z elbląskich gór - Gęsią Górę, która po rewitalizacji prezentuje się bardzo ładnie. Potem nastąpiło noworoczne kręcenie korbami na dystansie dopasowanym do naszej formy i możliwości.
Więcej na BLOGU.
24.12.2013
Radosnych Świąt Bożego Narodzenia przepełnionych spokojem, miłością i rodzinnym ciepłem oraz
moc serdeczności na nadchodzący Nowy 2014 Rok wszystkim rowerowym i nierowerowym Czytelnikom składa autor :-).
16.12.2013
Tegorczna akcja montażu stojaków rowerowych na terenie Elbląga dobiegła końca. Do 222 sztuk zeszłorocznych stojaków dołączyły kolejne 164 sztuki. Tym samym na terenie Elbląga jest łącznie 386 stojaków, które pozwalają zaparkować 772 rowery ( dwa rowery na 1 stojak).
POSTAWIONE STOJAKI to sprawdzone konstrukcje w kształcie odwróconej litery U, które pojawiły się w Elblągu w poprzednim roku i poza funkcjami parkingowymi mogą też spełnić rolę nośnika reklam (oprócz stojaków na obszarze ochrony konserwatorskiej).
Montażem stojaków, polegającym na zabetonowaniu ich w podłożu, zajmowali się po raz kolejny uczniowie elbląskiego Zespołu Szkół Technicznych pod fachowym nadzorem swoich nauczycieli zawodu.
Lista stojaków – edycja 2013
|
Nazwa i adres |
Ilość |
|
5 |
|
5 |
|
5 |
|
5 |
|
5 |
|
5 |
|
5 |
|
3 |
|
3 |
|
5 |
|
10 |
|
8 |
|
10 |
|
5 |
|
5 |
|
5 |
|
5 |
|
5 |
|
5 |
|
10 |
|
5 |
|
5 |
|
5 |
|
5 |
|
5 |
|
5 |
|
6 |
|
5 |
|
5 |
|
4 |
|
RAZEM: |
164 szt. |
Tłustym drukiem – stojaki na obszarach objętych ochroną konserwatorską.
14.12.2013
Pierwsza edycja zawodów NIGHT ENDURO MAN odbyła się w zamglonej, ciemnej i bardzo wilgotnej scenerii elbląskiej Bażantarni. Nocna jazda, bieganie i spacerowanie po największym elbląskim parku zgromadziły 39 osób, które zgodnie z oczekiwaniami organizatora ruszyły się w sobotni wieczór z wygodnych sof i foteli :-). Maszerujący mieli do pokonania 7 km, biegacze 14 km, a rowerzyści 21 km. Po zakończonym wysiłku na każdego czekała herbata oraz ciastka. Niektórzy mieli też kiełbaski i wykorzystali wiatowy kominek.
Słowa uznania i podziękowania dla organizatora imprezy - Bogusława Tołwińskiego i Stowarzyszenia SKS El Aktywni :-).
07-08.12.2013
Weekend bogaty w rowerowe wydarzenia już za nami. Nawet orkan Ksawery nie przeszkodził elbląskim rowerzystom na rozegranie 42 edycji Elbląskiego Alleycata, ani na odwiedzenie cukierni w Nowym Stawie podczas wycieczki Grudniowe Pączki. Chociaż pewnie miał wpływ na frekwecję podczas tych imprez. Tym bardziej gratuluję wszystkim uczestnikom i dziękuję za potraktowanie grudnia jako miesiąca, który nie musi się kojarzyć z zimowym snem rowerzystów :-).
Tym samym mój sezon wycieczkowy dobiegł w tym roku końca. Dziękuję wszystkim rowerzystom i rowerzystkom towarzyszącym mi podczas wycieczek po dalekich, jak i zupełnie bliskich okolicach. Bez Was jazda nie sprawiałaby takiej radości :-). Moje plany na rok 2014 są już DOSTĘPNE, a co z nich wyjdzie czas pokaże.
01.12.2013
Ostatnia z tegorocznych ERGOnomicznych wycieczek rowerowych zgromadziła na starcie 36 osób. Celem grudniowej jazdy była zabytkowa parkowa stacja pomp w miejscowości Różany na Żuławach Elbląskich. Dzięki uprzejmości przewodnika z elbląskiego PTTK Leszka Marcinkowskiego mieliśmy możliwość zajrzeć do środka budynku i na własne oczy zobaczyć elementy pompy wykonane w przedwojennych zakładach Elbląga.
Zapraszam na FOTORELACJĘ i na BLOGA.
17.11.2013
Dwadzieścia cztery osoby zdecydowały się ruszyć w trasę dokoła Elbląga. Zaskakująco piękna listopadowa aura sprzyjała rekreacji na świeżym powietrzu i sprawiła, że jechało się bardzo przyjemnie. Wycieczka prowadziła po różnorodnej nawierzchni i zmiennej hipsometrii; nie zabrakło i nowych asfaltów jak i błotka oraz zjazdów i podjazdów. Nasze rowery mogły czuć się usatysfakcjonowane z tej mieszkanki. Dopełnieniem jazdy było ognisko z kiełbaskami i żółtym serem w tle :-)
Zapraszam na FOTORELACJĘ i na BLOGA.
06-07.11.2013
Służbowy wyjazd do WARSZAWY miał dość nieoczekiwane zakończenie. Maratonu w listopadzie jeszcze nie jechałem,ale przecież kiedyś musi być ten PIERWSZY RAZ :-).
19.10.2013
Sobota upłynęła pod znakiem mocnego pedałowania po Żuławach, Kociewiu i Powiślu. Zaczęło się ono już o północy jazdą z Krzyśkiem i Sebastianem do Kwidzyna przez Tczew i Gniew. Droga nieco na około, ale nowy most na Wiśle przy Kwidzynie był tego wart :-). Potem zaczęła się jazda z elbląskimi bikerami na trasie 46 Harpagana, który stacjonował tym razem w Kwidzynie. Po kilku godzinach walki z terenem, mgłą i trudnymi punktami kontrolnymi w zmiennym towarzystwie Mariusza, Leszka, Marka, Krzyśka, Darka, Mikołaja i Marcina ruszyłem już dalej samodzielnie załatwiając po drodze sprawy prywatne. Z Kwidzyna wróciłem przez Sztum i Malbork meldując się w Elblągu równo z zachodem słońca.
FOTOGALERIA, a relacja pisemna na BLOGU.
17.10.2013
W ramach odwiedzania miejsc dawno nieodwiedzanych zajrzałem nad Kanał Elbląski. Obecnie trwają tam prace rewitalizacyjne m.in na pochylniach stanowiących o oryginalności tego szlaku. Mam nadzieję, że ekipy budowlane nie zepsują tego co Niemcy zbudowali ponad 150 lat temu.
Zapraszam na BLOGA i do FOTOGALERII na unikatowe fotki florystyczne Kanału Elbląskiego :-).
15.10.2013
Zwiedziłem sobie dwudziestopięciokilometrowy plac przebudowy zwany drogą wojewódzką nr 503 Elbląg-Pogrodzie. Szczególną uwagę zwracałem na infrastrukturę rowerową, kórej ślady dostrzegłem tylko w Tolkmicku. Nie należy oczekiwać jakichś szczególnych udogodnień dla nas poza nowym asfaltem i związaną z tym szansą na szybsze zjazdy ;-). Potem postanowiłem nieco się sponiewierać w błotku Wysoczyzny Elbląskiej szukając szczególnie pięknych jesiennych panoram. Warto było :-).
Zapraszam do FOTOGALERII i na BLOGA.
06.10.2013
Czwarta z kolei wycieczka do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego obejmowała tym razem także teren poza nim. Na odcinku Lębork-Gdynia zmagało się z terenem 9 bikerów z Elbląga i prawie 30 osób z Trójmiasta. Ciężka trasa była niezłym poligonem doświadczalnym dla naszych organizmów, a jeszcze lepszym dla naszego sprzętu. Byłem zmuszony zostawić w lesie bagażnik, który wziął się i złamał, a inni też co nieco zostawili.
FOTOGALERIA powstała dzięki uprzejmości Irka-Fisha, kóry robił fotki na moje konto. Relacja na BLOGU. Po raz pierwszy jechałem ze skonfigurowanym loggerem GPS i ślad można pobrać z POBIERALNI. Będę wdzięczny za ewentualne uwagi odnośnie zapisu.
20-22.09.2013
Rowerowy weekend pod znakiem obchodów Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Tygodnia rozpoczęła akcja ,,Rowerowy Piątek''. Polegała ona na przyjechaniu w ten dzień do pracy, do szkoły, na uczelnię, po zakupy za pomocą roweru a nie np. samochodu. Szczegóły akcji przeprowadzonej w Urzędzie Miejskim w Elblągu są TUTAJ.
W sobotę podczas Elbląskiego Dnia Bez Samochodu odbył się rowerowy przejazd ulicami Elbląga oraz festyn na Placu Jagiellończyka. Zrobiliśmy pamiątkową fotkę dającą do myślenia w temacie zrównoważonego transportu oraz zniszczyliśmy kilka zapięć rowerowych. Poza tym było to co zwykle na Placu Jagiellończyka przy takich okazjach :-).
Zaś w Europejski Dzień Bez Samochodu zawodnicy XXXIX Elbląskiego Alleycata mieli okazję powalczyć na pustych ulicach Elbląga ( niedziela) o jak najszybszy przejazd. Co z tego wynikło można obejrzeć w tym MIEJSCU.
15.09.2013
Trzecia z tegorocznych ERGOnomicznych wycieczek rowerowych prowadziła do wodospadu na rzeczce Kowalewce. Mało znana konstrukcja hydrotechniczna jest ukryta w lesie nad Weklicami i niełatwo tam trafić. Na wycieczkę dało się namówić 48 osób i na trasie zmagało się z długim podjazdem na asfalcie i nieco krótszym terenowym. Nasza jazda zakończyła się tym razem nie ogniskiem w Bażantarni a odwiedzeniem III elbląskich targów sportowych Sport Expo.
Dziękuję elbląskiej Fabryce Słodkości ,,Wolność'' za wsparcie energetyczne na trasie wycieczki w postaci batonów krówkowych i sponsorowi tytularnemu ,,ERGO Hestia'' za ubezpieczenie naszej jazdy.
Zapraszam na FOTORELACJĘ i słowo pisane na BLOGU.
27.08.2013
Dzisiaj zakończył się MRDP, ale mnie nie było dane jechać aż do mety w Rozewiu. Po sześciu dniach byłem zmuszony zjechać z trasy w Starym Sączu i po 1554 km zakończyć walkę na trasie maratonu. Uraz szyi uniemożliwił mi prawidłowe podnoszenie głowy, dlatego kontunuowanie dalszej jazdy mogło być niebezpieczne. Na szczęście udało się drugiemu z elblążan Robertowi Woźniakowi dotrzeć do mety w wyznaczonym limicie 240 godzin i w ten sposób Elbląg mocno zaistniał na maratonowej mapie Polski. Bardzo się z tego cieszę i jeszcze raz serdecznie gratuluję :-). A ja, cóż, może za 4 lata ...? Na razie dziękuję wszystkim za kibicowanie i otrzymywane na trasie sympatyczne SMS-y :-).
Opis mojej jazdy jest na BLOGU i w FOTOGALERII.
16.08.2013
I już tylko godziny dzielą mnie od startu w MRDP. Z powodu przebudowy DW 503 trasa maratonu jest poprowadzona ulicami Elbląga. Wjedziemy do miasta od strony Kazimierzowa i przejedziemy ulicami Nowodworską, Trasą UE, Brzeską, Piłsudskiego i Królewiecką, która wyprowadzi nas z Elbląga.Pierwszych zawodników można się spodziewać pewnie około godziny 17, ja będę kilka minut później :-). Maraton ,,na żywo'' będzie można śledzić na stronie zawodów, zaś moją jazdę TUTAJ.
30.06.2013
Druga edycja warsztatów miejskiej jazdy na rowerze już za nami. Warsztaty, organizowane w ramach Programu Bezpieczny Elbląg - Współdziałanie i Aktywizacja Społeczna, są przeznaczone głównie dla osób pełnoletnich, które mają niewielkie doświadczenie w poruszaniu się rowerem po Elblągu.
Pomocą przy warsztatach służyli mi policjanci Komendy Miejskiej Policji, którzy na rowerowych patrolach przemierzają od kilku lat w sezonie nasze miasto.
Więcej szczegółów na BLOGU.
09.06.2013
Bałtyk Maraton, czyli rekonesans końcowych kilometrów MRDP to jedyna moja długodystansowa jazda treningowa w tym roku. Na trasie towarzyszył mi Roman z czego się bardzo cieszę i jeszcze raz dziękuję. To będzie jedna z tych mniej mile wspominanych jazd z uwagi na dość groźny wypadek któremu uległem.
Na pełną relację i fotorelację zapraszam na BLOGA.
02.06.2013
Druga z tegorocznych ERGOnomicznych wycieczek prowadziła drogami Wyspy Nowakowskiej. W nierównych - dosłownie
i w przenośni - zmaganiach z płytami brało udział 52 rowerzystów, kórym towarzyszyła piękna, momentami upalna pogoda. Nasza jazda zakończyła się ogniskiem w Bażantarni, przygotowanym przez Restaurację Myśliwska. Podziękowania należą się także elbląskiej Fabryce Słodkości ,,Wolność'' za wsparcie energetyczne na trasie wycieczki w postaci batonów krówkowych
i sponsorowi tytularnemu ,,ERGO Hestia'' za ubezpieczenie naszej jazdy.
Zapraszam na FOTORELACJĘ, a relacja pisana na BLOGU.
18.05.2013
Stowarzyszenie IWA zorganizowało konferencję pt. ,, Dziedzictwo Ellerwald szansą na rozwój - idee i uwarunkowania tworzenia wiosek tematycznych'', podczas której odbyła się seria referatów zaproszonych gości, występ artystyczny młodzieży stylizowanej na mennonitów, prezentacje wsi tematycznych z naszego regionu, degustacje żuławskich potraw, marsz z kijkami oraz krótka wycieczka rowerowa, którą przyjemność miałem poprowadzić.
Pełna relacja na BLOGU i w GALERII.
Władysławowo - Folwark Żuławski to nowy dom podcieniowy
Władysławowo - Folwark Żuławski
Mennonitka z kijkami
Lokalne mennonitki
12.05.2013
Kolejna edycja Odjazdowego Bibliotekarza wiodła tym razem aż do biblioteki w Nowakowie. Po drodze zajrzeliśmy do pachnącej świeżością biblioteki na osiedlu Zawada przy ul. Rodziny Nalazków. Około 40 osobowa grupa rowerzystów wyruszyła na trasę spod dwóch głównych bibliotek w Elblągu: Biblioteki Elbląskiej i Warmińsko-Mazurskiej Biblioteki Pedagogicznej. Jechaliśmy podzieleni na dwie grupy wykorzystując zarówno ddr jak i normalne ulice.
W Nowakowie przewodnik PTTK przy ognisku opowiedział nam historię Wyspy Nowakowskiej, obejrzeliśmy też budującą się nową siedzibę biblioteki gminnej, a cała wycieczka zakończyła się w elbląskim Parku Modrzewie.
Pełna fotorelacja w GALERII.
ODJAZDOWY BIBLIOTEKARZ 2013 022
ODJAZDOWY BIBLIOTEKARZ 2013 004
ODJAZDOWY BIBLIOTEKARZ 2013 031
ODJAZDOWY BIBLIOTEKARZ 2013 037
11.05.2013
Pierwsza edycja elbląskich warsztatów miejskiej jazdy na rowerze za nami.
Warsztaty, organizowane w ramach Programu Bezpieczny Elbląg - Współdziałanie i Aktywizacja Społeczna, są przeznaczone głównie dla osób pełnoletnich, które mają niewielkie doświadczenie w poruszaniu się rowerem po Elblągu.
Pomocą przy warsztatach służyli mi policjanci Komendy Miejskiej Policji, którzy na rowerowych patrolach przemierzają od kilku lat w sezonie nasze miasto.
Poczytać i obejrzeć co się działo możecie TUTAJ.
Fot. Anna Dembińska
09.05.2013
05.05.2013
Rowerowy SZLAK ZAMKÓW GOTYCKICH NA POWIŚLU to zupełnie nowa trasa oznakowana i wytyczona w 2012 roku. Nasza wycieczka miała na celu sprawdzenie przejezdności szlaku, jakości oznakowania i infrastruktury oraz zapoznania się z głównymi atrakcjami na trasie. Szlak prowadzi z Malborka ( oznakowanie zaczyna się na wysokości śluzy i elektrowni wodnej Szonowo na Nogacie - wcześniej od zamku w Malborku poruszamy się pieszym szlakiem kopernikowskim - do Prabut i ma długość 110 km. Po drodze łączy się z innymi lokalnymi szlakami oraz międzynarodowym R1. Na całej trasie towarzyszyło mi sześciu zaawansowanych bikerów, nic więc dziwnego że w sumie przejechaliśmy ponad 200 km :-). Sama długość szlaku idealnie nadaje sie na 2-3 dniową spokojną eksplorację.
Zapraszam na FOTORELACJĘ, a szczegółowa relacja na BLOGU.
Na szlaku - nasyp kolejowy w okolicy Prabut
Ciekawostki bulwaru w Sztumie ;-)
Punkt wypoczynkowy przed Uśnicami
Panorama rzeki Nogat
Zamek w Prabutach zdobyty
28.04.2013
Wycieczka po Żuławach Elbląskich była głównym punktem integracyjnej imprezy dla mieszkańców podelbląskiej wsi Władysławowo. Grupa około 40 osób, wśród których było kilku rowerzystów z Elbląga, miała okazję popedałować po okolicy i posłuchać ciekawych opowieści przewodnika PTTK Leszka Marcinkowskiego. Opiekunami grupy był Andrzej Korpacki i moja skromna osoba. Po zakończonej jeździe czekało na nas ognisko z pieczonymi kiełbaskami i smakowity smalec z ogórkami kiszonymi.
Był też czas na ciąg dalszy żuławskich opowieści Leszka Marcinkowskiego oraz na przeciąganie liny i celowanie strumieniem wody do celu :-). Bardzo ładna pogoda sprzyjała wypoczynkowi na świeżym powietrzu i tylko nieubłaganie płynący czas kazał zbyt szybko pożegnać się z całym towarzystwem.
Dziękuję Pani Prezes Stowarzyszenia IWA Elżbiecie Mieczkowskiej za zaproszenie i miłe spędzenie czasu. Pozdrawiam i do zobaczenia.
Więcej na BLOGU i w FOTOGALERII.
TAJEMNICZA ALTANKA W OLEŚNIE
PRZED MICHAŁOWEM
PIECZENIE KIEŁBASEK
RUSZAMY W TRASĘ
21.04.2013
Doprawdy warto było przeczekać zimę i przełożyć termin pierwszej tegorocznej ERGOnomicznej wycieczki rowerowej. Pierwotna data 7 kwietnia zapewne odstraszyłaby wielu elbląskich miłośników rowerów, a tak doczekałem się na Placu Dworcowym 126 (!!!) osób zdecydowanych popedałować do Michałowa nad Nogatem aby obejrzeć zlokalizowaną tam elektrownię wodną i śluzę.
Przepięknej urody kwietniowe słońce towarzyszyło nam na całej, 40 km trasie oraz podczas ogniska ufundowanego dla nas przez Restaurację Myśliwska w elbląskiej Bażantarni. Podziękowania należą się także naszej rodzimej Fabryce Słodkości ,,Wolność'' za batony krówkowe, sponsorowi tytularnemu ,,ERGO Hestia'' za ubezpieczenie naszej jazdy oraz Stowarzyszeniu Łączy Nas Kanał Elbląski Lokalnej Grupie Działania w Elblągu za dostarczenie map rowerowych.
Zapraszam do FOTORELACJI i słowa pisanego na BLOGU.
31.03-01.04.2013
24.03.2013
Tradycyjna jazda do Stegny na inaugurację elbląskiego sezonu rowerowego zgromadziła na starcie 37 osób. Niestety nie mogłem uczestniczyć w tegorocznej wycieczce, dlatego kolekcji zdjęć uczestników szukajcie TUTAJ.
18.03.2013
Minęła (15 marca) druga rocznica powołania elbląskiego oficera rowerowego. Kolejny rok mojej społecznej pracy zaowocował kilkoma działaniami w elbląskiej infrastrukturze rowerowej, które można obejrzeć w PREZENTACJI.
Dziękuję wszystkim bez których te działania nie mogłyby dojść do skutku. Wierzę, że dalej będziemy współpracować, aby rowerzyści w Elblągu mieli coraz lepsze warunki do jazdy po mieście.
08.03.2013 Rowerowy 8 Marca
Razem z częścią Zespołu Mobilności Aktywnej (dziękuję Panowie za pomoc) wyszedłem w miasto z silnym postanowieniem rozdania wielu tulipanów elbląskim rowerzystkom. Jeszcze dwa dni wcześniej wiele ich było widać na mieście, ale wiejący dzisiaj silny wiatr i niska temperatura ( odczuwalna poniżej zera), pomimo braku opadów zdecydowanie odstraszyły je od podróży po mieście. Rozdane przez ponad godzinę 3 tulipany to wynik, kóry za rok będzie dość łatwo pobić. Chyba :-)).
Tak więc tulipany z elbląskiej Kwiaciarni Azalia zostały przekazane do sklepów rowerowych KM BIKE i Neksus, gdzie nie czekały długo aby trafić we właściwe ręce. Dziękuję wszystkim partnerom akcji za okazaną pomoc.
Rowerowy 8 marca
Rowerowy 8 marca
03.03.2013
Transgraniczna wycieczka do MAMONOWA w Rosji miała na celu sprawdzić przejezdność rowerami przejścia granicznego Gronowo/Mamonowo. Poszło to zaskakująco łatwo, dlatego odwiedziliśmy też położone nieopodal drugie przejście drogowe na granicy z Obwodem Kaliningradzkim Grzechotki/Mamonowo II. Wniosek z wyjazdu jest taki, że możemy planować wizytę w Kaliningradzie :-).
Przejście graniczne Mamonowo II
Nowe cele wycieczek na tablicy ;-)
To ograniczenie prędkości na tej drodze (60 km) to dobry żart.
Mamonowo - blok mieszkalny
01.03.2013
LOKALIZACJE STOJAKÓW ROWEROWYCH 2013-WYNIKI GŁOSOWANIA
Zakończyły się konsultacje społeczne w sprawie lokalizacji stojaków rowerowych montowanych podczas II etapu akcji w roku 2013. Przez cały luty trwało głosowanie internetowe na 38 zgłoszonych lokalizacji. Łącznie w ankietach umieszczonych na stronie www.elblag.eu i rowerowe.elblag.pl oddano 657 głosów. Zdecydowanymi zwycięzcami tegorocznego głosowania okazały się :
- Harcerski Ośrodek Wodny ,,Bryza’’ na ulicy Portowej – 174 głosy
- IV Liceum Ogólnokształcące na ul. Sienkiewicza – 110 głosów
- Laboratorium Analiz Medycznych na ul. Nowowiejskiej - 64 głosy.
Pozostałe wyniki są widoczne w poniższej tabeli. Z uwagi na trwające negocjacje w sprawie ostatecznej ceny jednego stojaka nie podaję jeszcze, ile wskazanych lokalizacji otrzyma w tym roku nowe stojaki rowerowe.
Dziękuję za aktywne uczestniczenie w konsultacjach i uzyskaną w ten sposób pomoc.
|
5 |
|
4 |
|
12 |
|
9 |
|
11 |
|
11 |
|
8 |
|
8 |
|
8 |
|
5 |
|
7 |
|
110 |
|
18 |
|
15 |
|
174 |
|
12 |
|
24 |
|
11 |
|
6 |
|
6 |
|
64 |
|
7 |
|
3 |
|
12 |
|
5 |
|
3 |
|
4 |
|
5 |
|
5 |
|
4 |
|
8 |
|
7 |
|
12 |
|
7 |
|
7 |
|
4 |
|
10 |
|
19 |
25.02.2013
Trwają prace nad wytyczeniem i oznakowaniem Szlaku Świętego Jakuba w jego pomorskiej wersji biegnącej w Polsce od granicy z Rosją w Gronowie do Świnoujścia. Dzisiejsze seminarium w Elblągu przygotowane przez naukowców z Uniwersytetu Gdańskiego było poświęcone promocji trasy oraz przekazaniem informacji dla lokalnych przewodników i wolontariuszy na temat szlaku i możliwości jego wykorzystania. Jak już powstanie spójne oznakowanie to szykuje się niezła jazda pod znakiem muszli i po muszlę; może i do samego Santiago de Compostela :-).
Wszystko co chcecie wiedzieć o projekcie, a boicie się zapytać jest TUTAJ.
20.02.2013
Trochę to trwało, ale w końcu znalazłem przyjazną drukarnię dzięki której mam pociętą folię odblaskową którą otrzymałem podczas spotkania z ODBLASKOWYM ANIOŁEM. Za pomoc bardzo dziękuję Pani Marzannie Brackiej-Kondrackiej z elbląskiego Wydawnictwa URAN. Folia ma kolor ciemnozielony i jest pocięta w paski szerokości 2,5 cm i długości 21 cm. Trzyma się zarówno na odzieży, jak i na rowerze. Osoby potrzebujące ,,na wczoraj'' zapraszam do Departamentu Sportu, poza tym odblaski będę rozdawał podczas rowerowych imprez.
17.02.2013
Wycieczka nad Jezioro Druzno zgromadziła na starcie 26 osób! Nie ulękły się one betonowych płyt, którymi wyłożone są drogi dookoła jeziora, a które zapewniają niesamowite doznania wibracyjno-akustyczno-masujące :-). Dodatkową atrakcją był oblodzony odcinek w lesie niedaleko Świętego Gaju, który należało pokonać, aby cieszyć się ogniskiem i pieczoną kiełbaską. Całą, ponad 90 km trasę przejechały 22 osoby wśród których nie zabrakło czterech elbląskich bikerek.
Pełna fotorelacja i słowo pisane już na BLOGU.
Ciche, białe i zimne Jezioro Druzno
Ugień i kiełba -)
Dzierzgonka - remont zabytkowego mostu obrotowego na rzece Dzierzgoń pozwolił obejrzeć mechanizm
Zbiórka na Placu Słowiańskim
31.01.2013
Zakończyły się konsultacje społeczne w sprawie lokalizacji stojaków rowerowych. Podczas I etapu wpłynęło 11 zgłoszeń lokalizacyjnych z propozycjami 15 lokalizacji. Lista do ankiety jest rozszerzona o miejsca zgłoszone podczas zeszłorocznych konsultacji. Teraz zaczynamy II etap, czyli internetowe głosowanie. Od 5 lutego będzie można głosować na konkretne miejsca poprzez ankietę, która dostępna będzie na stronie www.elblag.eu. Głosowanie zakończy się 28 lutego.
Poza tym ankieta jest już dostępna na stronie Elbląskiego Forum Rowerowego. W akcję włączył się także Dziennik Elbląski. Gazeta za pomocą swojej witryny internetowej www.dziennikelblaski.wm.pl promować będzie głosowanie na lokalizację stojaków rowerowych.
- Redakcja Dziennika Elbląskiego – ul. Rybacka
- Zespół Szkół Pijarskich – ul. Saperów
- Sklep Biedronka – ul. Grunwaldzka
- Sklep Biedronka – ul. Armii Krajowej (Feniks)
- Sklep Rossmann - ul. Grunwaldzka (Giełda Elbląska)
- Pasaż handlowy – ul. Hetmańska
- Basen miejski – ul. Robotnicza
- Poczta główna – Plac Słowiański
- Przychodnia zdrowia Ostoja – ul. Tysiąclecia
- Pasaż handlowy – ul. 3 Maja/Oboźna
- Sklep Biedronka – ul. Sobieskiego
- IV LO – ul. Sienkiewicza
- Elbląski Park Technologiczny – ul. Sulimy
- I LO – ul. Pocztowa
- Harcerski Ośrodek Wodny ,,Bryza'' - ul. Portowa
- Bażantarnia - muszla koncertowa
- Bażantarnia - polana z wiatami
- Bulwar (między mostami zwodzonymi) - ulica Wodna
- EUH-E - ul. Lotnicza
- Gildia Kupców Żuławskich - Płk. Dąbka
- Laboratorium Analiz Medycznych - ul Nowowiejska
- Lodowisko ,,Helena’’ - ul. Karowa
- Muzeum Archeologiczno-Historyczne - Bulwar Zygmunta Augusta
- Park Kajki - plac zabaw
- Park Traugutta - plac zabaw
- Plac Słowiański - PKO
- Powiatowy Urząd Pracy - ul. Saperów
- Regent College - ul. Królewiecka
- Sąd Okręgowy - Plac Konstytucji
- Sąd Rejonowy/Prokuratura Rejonowa - ul. płk. Dąbka
- Szpital Miejski – ul. Żeromskiego
- Szpital Specjalistyczny (d. Wojskowy) - ul. Komeńskiego
- Szpital Wojewódzki – ul. Królewiecka
- Świat Dziecka - ul. 12 Lutego
- Energa - ul. Hetmańska
- Bar Słoneczny - Hetmańska
- ZUS - ul. Teatralna
- Urząd Skarbowy - ul. Mickiewicza
FONTANNA-1 MAJA
PWSZ-WOJSKA POLSKIEGO
RATUSZ STAROMIEJSKI
SP 21-GODLEWSKIEGO
13.01.2013
Inauguracyjna wycieczka sezonu 2013 wiodła zasypanymi śniegiem powiatu elbląskiego, a zwłaszcza gminy Godkowo. Celem jazdy 10 osób była część okrężnego Szlaku Bizonów Godkowo-Godkowo. Jazda w przepięknych okolicznościach przyrody dostarczyła wszystkim wielu pozytywnych wrażeń i pozwoliła na doskonalenie techniki jazdy na śniegu.
Po szczegóły zapraszam na BLOGA i do GALERII.
Jazda w zimowej scenerii
Czerwony ,,Szlak Bizonów''
Bizony
Jazda w bajkowej scenerii
02.01.2013
Szanowni Państwo!Kontynuując rozwój infrastruktury rowerowej Urząd Miejski w Elblągu zaprasza do konsultacji społecznych, których celem jest wskazanie preferowanego przez rowerzystów usytuowania stojaków rowerowych w przestrzeni naszego Miasta.Zwracam się zatem do zainteresowanych tematem elblążan i proszę o wskazanie miejsc na terenie Elbląga w których Państwa zdaniem istnieje potrzeba ich montażu w ramach drugiego etapu tego przedsięwzięcia w roku 2013.
Informuję, że na zgłoszenia czekam do 25 stycznia 2013 r. Proponowane lokalizacje proszę przesyłać na adres e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. lub składać osobiście na piśmie w pokoju 100 (Kancelaria Ogólna) Urzędu Miejskiego w Elblągu na ul. Łączności 1 lub w pokoju 5 Departamentu Sportu na ul. Czerwonego Krzyża 2.Dalszy scenariusz konsultacji:
1. Po zgłoszeniu propozycji przez mieszkańców przygotowanie listy zaakceptowanych lokalizacji.
2. Przygotowanie ankiety internetowej i głosowanie na konkretne miejsca. Ankieta będzie umieszczona na stronie umelblag.pl, rowerowe.elblag.pl, marecki.home.pl oraz w miarę możliwości na stronach elbląskich mediów.
3. Po zakończeniu głosowania ogłoszenie wyników i realizacja począwszy od 1 kwietnia 2013 r.
01.01.2013
Od niepamiętnych czasów elbląscy rowerzyści spotykali się 1 stycznia na szczycie Góry Chrobrego, aby wspólnie przywitać nowy rok. Od dwóch lat spotykamy się u jej podnóża, bo na górę tak ciężko się wdrapać ;-).Po złożeniu sobie życzeń i pełnych humoru opowieściach sylwestrowych nastąpił czas na małe zajęcia terenowe. Ekstrema pojechała w teren Wysoczyzny Elbląskiej, a turyści na Żuławy Wiślane. Sympatyczna pętla w sympatycznym towarzystwie na trasie Helenowo-Kazimierzowo-Bielnik II-Kępa Rybacka-Nowakowo-Elbląg zaowocowała odkryciem budowanego domu podcieniowego we Władysławowie ( na granicy z Adamowem Osiedle), obejrzeniem odnowionych wrót przeciwpowodziowych i mostu pontonowego oraz zgubieniem śruby od nowego mapnika. Bilans otwarcia roku 2013 jest zatem dodatni :-).
Spotkanie noworoczne
Władysławowo - nowy dom podcieniowy
Bielnik II - wrota przeciwpowodziowe na Kanale Jagiellońskim
Nowakowo - most pontonowy na rzece Elbląg
25-26.12.2012
Radosnych Świąt Bożego Narodzenia przepełnionych spokojem, miłością i rodzinnym ciepłem oraz
moc serdeczności na nadchodzący Nowy 2013 Rok wszystkim rowerowym i nierowerowym Czytelnikom składa autor :-).
08-09.12.2012
To był bogaty w rowerowe wydarzenia weekend. W sobotę była ostatnia w tym roku okazja sprawdzić swoją znajomość topografii Elbląga podczas XXX edycji ALLEYCATA. Mróz i delikatna warstwa śniegu nie zniechęciły 18 zawodników do pokręcenia korbami i utraty wielu kilokalorii, których ubytek wyrównała na mecie gorąca grochówka Restauracji Myśliwska a już na pewno niedzielna wycieczka do cukierni w Nowym Stawie, czyli GRUDNIOWE PĄCZKI. Siódmy raz wybrałem się tam, aby zakończyć swój sezon wycieczek rowerowych. Na trasie towarzyszyły mi 22 osoby z Elbląga, a w Nowym Stawie spotkaliśmy się ze znajomymi z Tczewa oraz Gdańska i liczba rowerowych łasuchów wzrosła do ponad 30 osób :-).
Podczas jazdy po płaskich jak stół Żuławach Wiślanych głównym ,,przeszkadzaczem'' był wiatr, który wzmagał odczucie chłodu. Kolejny raz okazało się, że nie ma złej pogody na rower, należy się tylko właściwie ubrać. Tym samym wycieczkowy sezon 2012 uważam za zamknięty, a moje plany na rok 2013 widać już TUTAJ.
Afterparty w Restauracji Myśliwska
Tak to mogło wyglądać
Start na Placu Słowiańskim
The best of XXX Alleycat
Rowerowa rodzinka Jarka
Główny cel wycieczki ;-)
Ruszamy z Placu Słowiańskiego
Odcinek terenowy przed śluzą Michałowo na Nogacie
26.11.2012
Pierwszy etap montażu stojaków rowerowych dobiegł końca. Na terenie Elbląga stoją 222 stojaki do których można zapiąć 444 rowery. Pooglądać przed skorzystaniem można sobie TUTAJ :-).
Lokalizacje stojaków rowerowych na terenie Elbląga – edycja 2012
- COP, ul. Warszawska 55 – 4 szt.
- Galeria El ul. Kuśnierska 6 – 5 szt.
- Ratusz Staromiejski ul. Stary Rynek 25 – 5 szt.
- Brama Targowa ul. Stary Rynek 2 – 3 szt.
- Hotel Elbląg ul. Stary Rynek 15 – 3 szt.
- Biblioteka Elbląska ul. Św. Ducha 3-7 – 5 szt.
- Targowisko Miejskie – 12 szt.
- Areszt Śledczy – 5 szt.
- Żłobek Miejski ul. Asnyka 5 – 3 szt.
- PWSZ ul. Grunwaldzka – 10 szt.
- PWSZ ul. Wojska Polskiego – 5 szt.
- PWSZ ul. Czerniakowska – 5 szt.
- Dworzec PKP/PKS Pl. Dworcowy – 10 szt.
- Urząd Miejski ul. Łączności – 5 szt.
- Urząd Miejski ul. Czerwonego Krzyża – 4 szt.
- PEKAO/ERGO ul. Hetmańska – 5 szt.
- Fontanna ul. 1 Maja – 5 szt.
- Światowid ul. Karowa – 5 szt.
- WIOŚ ul. Powstańców Warszawskich – 5 szt.
- SM Zakrzewo ul. Podgórna (pawilon handlowy) – 5 szt.
Tłustym drukiem - miejsca objęte ochroną konserwatorską.
|
Lp. |
Ulica |
Nazwa placówki |
Liczba stojaków |
Liczba rowerów |
|
1 |
Rodziny Nalazków |
Szkoła Podstawowa nr 9 |
4 stojaki |
na 8 rowerów |
|
2 |
Mielczarskiego |
Szkoła Podstawowa nr 14 (tylko orlik) |
5 stojaków |
na 10 rowerów |
|
3 |
Sadowa |
Szkoła Podstawowa nr 16 |
5 stojaków |
na 10 rowerów |
|
4 |
Godlewskiego |
Szkoła Podstawowa nr 21 |
5 stojaków |
na10 rowerów |
|
5 |
Urocza |
Szkoła Podstawowa nr 19 |
5 stojaków |
na 10 rowerów |
|
6 |
Piłsudskiego |
Szkoła Podstawowa nr 6 (tylko orlik) |
5 stojaków |
na 10 rowerów |
|
7 |
Korczaka |
Zespół Szkół nr 1 (w tym orlik) |
10 stojaków |
na 20 rowerów |
|
8 |
Lotnicza |
Gimnazjum nr 7 |
5 stojaków |
na 10 rowerów |
|
9 |
Browarna |
Gimnazjum nr 9 |
5 stojaków |
na 10 rowerów |
|
10 |
Rodziny Nalazków |
Gimnazjum nr 1 |
4 stojaki |
na 8 rowerów |
|
11 |
Królewiecka |
Zespół Szkół Gospodarczych |
10 stojaków |
na 20 rowerów |
|
12 |
Grottgera |
Zespół Szkół Technicznych |
10 stojaków |
na 20 rowerów |
|
13 |
Obrońców Pokoju |
Zespół Szkół Inżynierii Środowiska i Usług |
5 stojaków |
na 10 rowerów |
|
14 |
Słoneczna |
SP 23 |
5 stojaków |
na 10 rowerów |
|
15 |
Węgrowska |
SP 18 |
5 stojaków |
na 10 rowerów |
|
16 |
Królewiecka |
Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 2 |
10 stojaków |
na 20 rowerów |
|
17 |
Bema |
Zespół Szkół Ekonomicznych |
10 stojaków |
na 20 rowerów |
|
18 |
Zamkowa |
Zespół Szkół Zawodowych nr 1 |
5 stojaków |
na 10 rowerów |
|
RAZEM: |
|
222 stojaki |
na 444 rowery |
|
18.11.2012
Trasa czwartej z cyklu ERGOnomicznych wycieczek rowerowych prowadziła do wieży widokowej nad Jeziorem Druzno w Żółwińcu. 57 osób które pojawiło się na starcie i było zdecydowane na jazdę po specyficznej nawierzchni, jaką są betonowe płyty drogowe, zostało poddane niezłemu masażowi kręgosłupa :-). Droga powrotna była już znacznie bardziej przyjemna, bo asfaltowa a interesującym urozmaiceniem było przebicie dętki w moim rowerze. Wycieczka zakończyła się tradycyjnie w Bażantarni, gdzie Restauracja Myśliwska przygotowała dla nas gorącą, aromatyczną grochówkę.
Dziękuję wszystkim uczestnikom za wspólną jazdę i miłe spędzenie czasu. Dziękuję też pozostałym sponsorom, czyli Ergo Hestii za ubezpieczenie wycieczki oraz elbląskiej Fabryce Słodkości ,,Wolność'' za słodycze, które się przydały podczas jazdy.
Zapraszam do pełnej FOTORELACJI, a relacja pisemna na BLOGU.
Jezioro Druzno z perspektywy wieży widokowej
Cel naszej wycieczki-wieża widokowa w Żółwińcu
Mapa szlaków Krainy Kanału Elbląskiego
Na grochówce w Restauracji Myśliwska
Na starcie
Węgle-Żukowo i dom podcieniowy mieszczący kiedyś zajazd ,,Trzy róże''
Rozdaję kalorie w postaci krówek ciągutek :-)
Betonowe płyty drogowe
11.11.2012
Trzecia już wyprawa do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego miała być pierwszą podczas której jechaliśmy z południa na północ, czyli ,,pod górę''. I faktycznie, trasa z Sopotu do Wejherowa nie tylko geograficznie była pod górę. Najbardziej wymagający szlak pieszy TPK w kolorze czerwonym dał solidny wycisk przede wszystkim naszym rowerom, chociaż nie obyło się też bez strat na ciele. Na szczęście niegroźnych i bez większych konsekwencji.
Pełna fotorelacja w GALERII, a relacja na BLOGU.
TPK to dużo możliwości jazdy
Jesienna panorama TPK
Raz w lewo, raz w prawo. Fish wchodzi w zakręt
Schody na szlaku pieszym to nic dziwnego
Jedno z mijanych jeziorek
Odpoczywamy
Panorama jeziora z osiedlem w tle
Wejherowo-kiedyś i tu zajrzymy
27-28.10.2012
To był bogaty w wydarzenia rowerowe weekend. Najpierw odbył się ostatni w tym roku przejazd rowerowy ulicami Elbląga w towarzystwie Prezydenta Elbląga Grzegorza Nowaczyka. IMPREZA pod hasłem zakończenie sezonu zgromadziła na trasie 35 osób, co chyba wskazuje że elblążanie nie chcą jeszcze zsiadać z siodełek :-). Po drodze zatrzymaliśmy się przy pierwszym elbląskim pasie rowerowym gdzie powiedziałem i pokazałem co i jak się robi, a potem czekała na nas prawdziwa uczta w Bażantarni, gdzie Restauracja Myśliwska przygotowała dla nas bigos i grochówkę. Można było brać po kilka porcji ;-).
Chwilę po tym wziąłem udział w kolejnej odsłonie EINO, czyli charytatywnym Alleycatcie Agi i Modo. Długa i trudna trasa została przez mnie pokonana bezbłędnie, ale powoli co pozwoliło mi zająć drugie miejsce. Więcej o tej edycji TUTAJ.
A w niedzielę wraz z Grupą Rowerową Trójmiasto, która drugi dzień przebywała na Wysoczyźnie Elbląskiej, pokręciliśmy korbami na odcinku Frombork-Elbląg. Dla nas oznaczało to dojazd do miasta Kopernika, który wbrew pozorom okazał się długi, trudny i bolesny. Szczegółowa relacja na BLOGU.
Na trasie
Frans - lider GRT
We Fromborku wraz z GRT
Na trasie
Wysoczyzna Elbląska w barwach jesieni
Wysoczyzna Elbląska w barwach jesieni
Na starcie z Placu Jagiellończyka
Parking rowerowy przy Czik-Czuk Pizza :-)
19.10.2012
Pierwszy w Elblągu pas rowerowy jest już oficjalnie otwarty. Z racji tego, że dopuszcza on jazdę w kierunku przeciwnym do ruchu samochodów zwany jest KONTRAPASEM. Powstał na ul. Wspólnej i części ul. Kościuszki na odcinku od ul. Wspólnej do skrętu w lewo do ,,miasteczka szkolnego’’ na ul. Saperów. Powstał w ten sposób łącznik od ul. Sienkiewicza skracający drogę dla rowerzystów do domu studenckiego na ul. Wspólnej, do stadionu na ul. Agrykola i do celu wielu rowerowych podróży czyli ,,miasteczka szkolnego’’ oraz znajdujących się przy ul. Saperów urzędów.
Nowa organizacja ruchu będzie z pewnością wymagała zmiany przyzwyczajeń elbląskich kierowców oraz nauczenia się współdzielenia przestrzeni na jezdni z rowerzystami. Rowerzyści zaś bez obaw i zgodnie z przepisami powinni korzystać z nowego rozwiązania, które poprawi komfort jazdy i skróci czas ich przejazdu.
ul. Wspólna-początek kontrapasa
ul. Wspólna-wjazd na kontrapas
Kontrapas Wspólna-Kościuszki
Rowerzyści dojeżdżają do końca pasa rowerowego
ul. Kościuszki-koniec kontrapasa
30.09.2012
Wycieczka w dla mnie dziewicze tereny Puszczy Piskiej i Mazurskiego Parku Krajobrazowego była niesamowitym doznaniem. Rzadko kiedy zdarza się aby cała trasa wycieczki biegła leśnymi duktami, po łatwym terenie, przeplatanym odcinkami asfaltowymi i szutrowymi. Jeżeli dodamy do tego początki jesieni widoczne na drzewach, wspaniałą pogodę która nam towarzyszyła oraz aromatyczne powietrze, które dobrze inhalowało nasze płuca to doprawdy trudno wyobrazić sobie lepszą rekreację.
Nowością innego rodzaju był środek transportu, dzięki któremu mogliśmy zapoznać się z tą dość jednak odległą od Elbląga krainą. Dzięki uprzejmości Piotra mieliśmy możliwość skorzystania z jego busa, który w drodze powrotnej wydawał się być z gumy mieszcząc 9 osób i 13 rowerów! Wielkie dzięki :-).
Zapraszam do pełnej FOTORELACJI i na BLOGA.
Osada Galindia w Iznocie
Śluza Guzianka w Rucianem Nidzie
Jezioro Śniardwy
Puszcza Piska
Na starcie w Elblągu
22.09.2012
W Elblągu, tak jak w wielu innych miastach, głównym wydarzeniem Europejskiego Dnia Bez Samochodu kończącego Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu był przejazd rowerowej kolumny ulicami miasta. Kolorowy peleton pokonał 13 km elbląskimi ulicami wraz z Prezydentem Elbląga Grzegorzem Nowaczykiem pokazując, że rowerzyści nie tamują ruchu - oni po prostu są tym ruchem.
Po więcej zapraszam na BLOGA.
EDBS 2012-chwilę przed startem
EDBS 2012 - na trasie przejazdu
EDBS 2012 - trochę teorii nie zaszkodzi
EDBS 2012-stojak i zapięcia gotowe do pokazu
21.09.2012
Podczas dzisiejszej akcji ,,Rowerowy Piątek'', będącej częścią elbląskich obchodów Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu, skierowanej do pracowników Urzędu Miejskiego 25 osób zdecydowało się przyjechać do pracy na rowerach i otrzymało drobne gadżety rowerowe.
Więcej info i zdjęcia na BLOGU.
16.09.2012
Trzecia edycja ERGOnomicznych wycieczek rowerowych prowadziła elbląskich rowerzystów do Kadyn. Na asfaltowo-terenowej trasie nie można było się nudzić, pasjonujący zjazd Czarną Drogą do Kadyn i spokojny podjazd Drogą Pięknych Widoków był dla wielu niezapomnianym wrażeniem.
Na pełną relację i fotorelację zapraszam na BLOGA.
Zbigniew Zagrodzki opowiada o Kadynach
Grupa pod Dębem Bażyńskiego
Restauracja Myśliwska w elbląskiej Bażantarni
Konie w Ostrobrzegu
Piękny dom w Piastowie
16-22.09.2012 EUROPEJSKI TYDZIEŃ ZRÓWNOWAŻONEGO TRANSPORTU
Plakat ETZT
Stefan
Zuza
Ania
EDBS 2012
Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu 16-22.09. 2012 – Elbląg
Europejski Dzień Bez Samochodu 22.09.2012
Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu to kampania, której celem jest zmiana zachowań kierowców dotyczących. racjonalnego korzystania z samochodów osobowych, a także zachęcenie do częstszego korzystania z komunikacji miejskiej, jeżdżenia na rowerze i chodzenia. Bardzo ważne jest zapewnienie mieszkańcom miast dobrej infrastruktury, która umożliwiłaby udogodnienia związane z podróżowaniem, tj. bus pasy, parkingi park&ride, drogi rowerowe, chodniki z podjazdami dla niepełnosprawnych, wygodne autobusy, tramwaje.
Temat tegorocznej kampanii
Zostań ekojeźdźcem! Oszczędź na paliwie 1000 zł rocznie!
W roku 2012 Ministerstwo Środowiska do pomocy poprosiło EKOJEŹDŹCÓW: Anię, Stefana, Krzyśka, Wieśka i Zuzę. Każdy z nich pokazuje jak poprzez swoje zachowanie za kierownicą zredukować spalanie, oszczędzać środowisko naturalne i w dodatku oszczędzać na paliwie.
Elbląskie działania podczas ETZT 2012
Niedziela 16.09 – ERGOnomiczna wycieczka rowerowa # 3
Środa 19.09 – Otwarcie kontrapasa dla rowerzystów na ul. Wspólnej i Kościuszki
Czwartek 20.09 – Elbląski Foto Alleycat
Piątek 21.09 – Rowerowy piątek, czyli rowerem do pracy, szkoły, po zakupy.
( akcja promocyjna dla pracowników Urzędu Miejskiego, którzy jeżeli w tym dniu przyjadą do pracy rowerem otrzymają prezenty rowerowe). Udział innych pracodawców mile widziany – mam potwierdzony udział Zarządu Komunikacji Miejskiej w tej inicjatywie.
Sobota 22.09 – Europejski Dzień Bez Samochodu. Rowerowy przejazd przez miasto z Prezydentem Miasta. Nowe stojaki rowerowe (pokaz prawidłowego parkowania, jak dobrze przypiąć rower, najlepsze zapięcia rowerowe). Zielony Festyn ZHP na Placu Jagiellończyka (konkurencje rowerowe, stoiska informacyjne, konkursy ze sceny). Początek od godziny 11. Zbiórka uczestników rowerowego przejazdu od godziny 10.30.
Poza tym:
1. Przez cały Europejski Tydzień Zrównoważonego Transportu (16-22.09.2012) sklepy rowerowe Neksus (ul. Mickiewicza 23) i KM Bike (ul. Grunwaldzka 2) za okazany skasowany bilet komunikacji miejskiej lub kartę EKM będą udzielały rabatu przy zakupie.
2. Darmowe przejazdy komunikacją miejską za okazaniem dowodu rejestracyjnego pojazdu w Europejskim Dniu Bez Samochodu 22.09.2012 r.
4. Zarząd Komunikacji Miejskiej funduje 5 imiennych Elbląskich Kart Miejskich (EKM) z biletami 30 dniowymi. Nagrody dostępne na Zielonym Festynie w dniu 22.09.2012 r. na Placu Jagiellończyka.
5. Rowerowa Kawiarenka w tramwaju PESA (,,ogórek’’), który będzie jeździł po linii nr 400 w dniu 22.09.2012 r. w godzinach 11-13.
07-08-09.09.2012
Dwudniowe peregrynacje po gminie Godkowo miały na celu zapoznanie nas z bogatą historią tych ziem, która w zręczny sposób została połączona przez Stowarzyszenie Łączy Nas Kanał Elbląski Lokalna Grupa Działania w Elblągu na razie jednym szlakiem rowerowym , ale docelowo będzie ich aż 6. Dzięki ich połączeniu z już istniejącymi szlakami w krainie Kanału Elbląskiego bedzie to już ponad 500 km oznakowanych tras rowerowych.
Podczas Edukacyjnego Rajdu Rowerowego pierwszego dnia sprawdziliśmy okrężny szlak czerwony Godkowo-Godkowo na trasie Dobry-Spędy-Gładysze-Wilczęta-Karwiny-Słobity-Karwiny-Osiek-Kwitajny Wielkie-Dobry oraz fragment projektowanego szlaku żółtego. Drugi dzień to jazda także po gminie Wilczęta na trasie Dobry-Spędy-Gładysze-Wilczęta-Karwiny-Słobity-Karwiny-Osiek-Kwitajny Wielkie-Dobry. Naszą jazdę zaczynaliśmy i kończyliśmy w Dobrym, gdzie byliśmy goszczeni przez Zajazd Bankietowo - Weselny ,,Dolina Sadosiów''. Był on naszą bazą przez cały czas pobytu w tych okolicach.
Szlaki pierwszego dnia to momentami ciężka walka na mocno piaszczystych drogach, zaś dzień drugi to spokojna jazda po lokalnych asfaltach. Komandorem rajdu, głównym prowadzącym i przewodnikiem historycznym był Krzysztof Mieczkowski z PTTK, zaś ja z Robertem Woźniakiem mieliśmy baczenie na tyły naszego 60 osobowego peletonu. Uczestnicy jednak nie mieli większych problemów zarówno ze swoją formą, jak też ze stanem technicznym swoich bicykli i towarzyszący nas wóz techniczny pod wodzą Bogdana Pańczuka prawie że się nudził. Nie nudziła się za to Pani Prezes Stowarzyszenia Stanisława Pańczuk, która na rowerze bez problemu pokonała obydwa dystanse.
Całkowitą nowością na trasach rajdów były gry terenowe, czyli zagadki na temat mijanych miejscowości i znajdujących się w nich zabytków kultury materialnej. Trochę to przypominało swojskie Alleycaty, ale było zdecydowanie trudniejsze i często wymagało użycia wujka Google :-).
Jakby tego było mało atrakcje rajdowe nie kończyły sie wraz z zejściem z rowerów, bo można było też brać udział w konkursach wiedzy na temat historii obszaru krainy Kanału Elbląskiego i wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Stowarzyszenie oraz wziąć udział w warsztatach z tworzenia produktu turystycznego.
Miło było wspólnie się poznać i spędzić czas na poznawaniu nieznanej historii tak nieodległych przecież od Elbląga terenów. Dziękuję Pani Prezes za zaproszenie i jak zwykle doskonałą organizację imprezy.
23.08.2012
Moja strona zyskała z dniem dzisiejszym nowy wygląd, pojawiły się małe zmiany, zapraszam do lektury :-).
03-07.08.2012
Wakacyjna jazda górskim śladem MRDP to już wspomnienie. Rekonesans przebiegający prawie wszystkimi pasmami górskimi w Polsce pokazał mi piękno i potęgę gór, a także pozwolił dokonać praktycznych obserwacji przed przyszłoroczną jazdą dookoła Polski.
Po szczegóły wyjazdu i na obszerną fotorelację zapraszam na BLOGA.
30.01.2011
W ramach promowania turystyki rowerowej odwiedziłem wczoraj zaprzyjaźnione STOWARZYSZENIE z prezentacją zdjęć z ubiegłorocznego przejazdu przez Polskę wdzięcznie nazwanego BB TOUR. Może to przesada promować 1000 kilometrowy
maraton rowerowy wśród dzieci i młodzieży, ale w myśl zasady: czym skorupka za młodu... :-).
Podczas pokazu ponad 200 fotek audytorium mi nie zasnęło, co poczytuję za mój sukces. Bardzo dziękuję za miłe spotkanie, frekwencję i zaproszenie.
21.01.2011
Dwa wydarzenia w dniu dzisiejszym odbiegały od standardowego piątku. Pierwsze z nich to był udział w Elbląskiej Gali Sportu Roberta Woźniaka oraz mnie jako wyróżnionych za ubiegłoroczny maraton rowerowy BB TOUR.
Nasza szybka jazda w poprzek Polski ze Świnoujścia do Ustrzyk Górnych został dostrzeżona i otrzymaliśmy okolicznościowe wyróżnienia.
Po tej sympatycznej imprezie nadszedł czas na inne wydarzenie, też utrzymane w rowerowym klimacie sportowym. Punktualnie o godzinie 20.00 grupa 11 elbląskich zapaleńców wystartowała do pierwszej nocnej, a siódmej w kolejności edycji Alleycata, czyli elbląskiej jazdy na orientację.
Na pełną relację zapraszam na BLOGA.
16.01.2011
Zimowa jazda do Pióropusznikowego Jaru
Na starcie inauguracyjnej wycieczki sezonu 2011 pojawiło się 10 rowerzystów, co biorąc pod uwagę panujące trudne warunki pogodowe jest liczbą całkowicie zadowalającą ;-). Płci pięknej tym razem zabrakło, co mnie zupełnie nie dziwi. Wszak nie od dziś wiadomo o kobiecej intuicji :-). Było ciężko, co najlepiej obrazuje fakt, że przez 1h 15 minut wyjeżdżaliśmy z Elbląga!
Więcej szczegółów TUTAJ.
13.01.2011
Jak wspominałem poniżej, WOŚP kwestowała równocześnie w najniżej, jak i w najwyżej położonym miejscu na mapie Polski. Dzięki uprzejmości Kuby Terakowskiego z Karpackiego Finału WOŚP możecie to zobaczyć na fotkach znajdujących się TUTAJ.
A więcej fotek naszych kwestujących gości z Gdańska jest do obejrzenia TUTAJ.
09.01.2011
W dniu dzisiejszym przybyli do naszego miasta goście z Gdańska, aby w ramach 19 już finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy kwestować w najniżej położonym punkcie Polski, czyli w Raczkach Elbląskich (-1.8m p.p.m.) oraz w okolicznych wsiach, jak i w samym Elblągu.
Ich przyjazd stanowił punkt większej akcji, a mianowicie równoczesnego kwestowania w najwyższym i najniższym miejscu Polski. Jak łatwo się domyśleć, inna grupa wspinała się pracowicie na Rysy (2499 m n.p.m.)
Trasa mojej jazdy z grupą prowadziła z Elbląga ZIELONYM SZLAKIEM przez Nowakowo, Kępę Rybacką, Bielnik II, Adamowo Osiedle, gdzie grupa skręciła do Wikrowa, a ja samotnie udałem się przez Helenowo do Elbląga.
Jazda przebiegała w dość ekstremalnych warunkach, odwilż spowodowała ślizgawicę oraz duże ilości wody na zmrożonym jeszcze lodzie. Kwesta w mijanych miejscowościach przyniosła pewne efekty, aczkolwiek bez szaleństwa ;-).
Więcej fotek TUTAJ, a pełne foto wraz z punktem docelowym w GALERII KRZYŚKA\ GALERII PIOTRA.
05.01.2011
W dniu wczorajszym wybrałem się na spontaniczną wycieczkę po Żuławach Gdańskich. Relacja i wszystkie fotki do obejrzenia TUTAJ.
23.12.2010
Zbliżające się Święta Bożego Narodzenia są okazją do złożenia Czytelnikom najlepszych życzeń spokojnych, zdrowych i rodzinnych Świąt.
Pachnących świerkiem, zapachem domowych wypieków, napełnionych spokojem oraz wzajemną życzliwością Świąt Bożego Narodzenia
życzy Marek Kamm
12.12.2010
Podczas dzisiejszego wypadu do Nowego Stawu przedstawiłem uczestnikom przyszłoroczne plany moich wycieczek rowerowych. Zapraszam do zapoznania się z nimi i oczywiście do czynnego w nich udziału :-).
- PIÓROPUSZNIKOWY JAR –styczeń
- LODEM DO KRYNICY MORSKIEJ – luty
- NA SZLAKU R-64 – marzec
- NA WĘGRY – kwiecień
- MARATON ŚLADEM MRDP – maj
- MIASTO 31 ROND – maj
- SZLAKI KRAINY KANAŁU ELBLĄSKIEGO – czerwiec
- CYPEL REWSKI – lipiec
- DO OSTRÓDY – sierpień
- AKWEDUKT FOJUTOWO – wrzesień
- TPK-GDAŃSK - WEJHEROWO – październik
- JESIENNA WYSOCZYZNA – listopad
- GRUDNIOWE PĄCZKI – grudzień
06.12.2010
Głównym celem prowadzenia tej witryny będzie promocja roweru i zachęcanie ludzi do zdrowej, rowerowej aktywności oraz ukazywanie piękna Polski, a zwłaszcza naszej lokalnej Małej Ojczyzny, widzianego z perspektywy rowerowego siodełka.
ZAPRASZAM JUŻ NIEBAWEM :-)))