IV sesja Rady Miejskiej - 28.03.2019

Największe emocje na tej sesji wzbudziła uchwała w sprawie bonifikat z tytułu opłat za przekształcenie użytkowania wieczystego  w prawo własności. Propozycja opozycji sięgająca bonifikat na poziomie 90% kosztowałaby budżet Elbląga 48 milionów złotych w okresie 20 lat. Propozycja prezydenta Wróblewskiego w wysokości 60% to koszt 32 milionów złotych w tym samym okresie. 

Słuchając od stycznia o dużych problemach naszego budżetu, przesuwaniu terminu wykupu obligacji i emisji nowych oraz ogólnej atmosferze zaciskania pasa, aby mieć jak najwięcej funduszy na wkłady do projektów unijnych nie widziałem potrzeby poparcia którejkolwiek z powyższych propozycji. Jak ma się mało pieniędzy, to się ich po prostu nie rozdaje. Dlatego też wstrzymałem się od głosu w tej sprawie.

Inne uchwały nie budziły większych kontrowersji, podjęliśmy też uchwałę o przystąpieniu do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego Wyspy Spichrzów. W związku z tym dodam tylko, że na Wyspie Spichrzów nie powstanie wieżowiec, a BIUROWIEC. Plotki o wieżowcu krążące od jakiegoś czasu w przestrzeni są nieprawdziwe, bo Wyspa Spichrzów to teren ochrony konserwatorskiej i żaden konserwator nie pozwoli na wysoki budynek ze szkła, stali i aluminium. Nawet stojaki rowerowe musiałem tam swego czasu stawiać ocynkowane, czarne a nie świecące ze stali nierdzewnej. Wieżowce to chciano stawiać w czasach słusznie minionych wokół katedry Świętego Mikołaja.

Zaś Górą Chrobrego zajmiemy się prawdopodobnie w kwietniu ...